Kończy się sezon truskawkowy

Najdłużej truskawki będą skupowane na północy kraju. Zakłady przetwórcze płacą do tej pory za te odszypułkowane przeznaczone do mrożenia owoce średnio 2,72 zł za kg, podczas gdy w ubiegłym roku średnia cena skupu w tym okresie była na poziomie 2,68 zł, a w całym sezonie wyniosła 2,5 zł/kg.

Mniej płacono w tym roku za truskawki przeznaczone na koncentrat. Przetwórcy oferowali za nie średnio 1,64 zł za kg (w ubiegłym roku – 1,5 zł/kg), ale skup ich już się zakończył – poinformowała ekspertka.

Oznacza to, że ceny skupu, choć są minimalnie wyższe, to nadal produkcja tych owoców jest nieopłacalna – oceniła Nosecka. Według szacunków Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiIGŻ) koszt wyprodukowania (łącznie ze zbiorem) kilograma truskawek waha się w granicach 2,7-2,8 zł za kg. Opłacalna cena była jeszcze w 2013 r., gdy średnio za truskawki rolnicy dostawali 3 zł za kg, a dobry zarobek mieli w 2012 r. – 4,6 zł/kg, ale wówczas zbiory tych owoców wyniosły tylko 150 tys. ton.

Trudno jest jeszcze oszacować tegoroczne zbiory truskawek, według plantatorów są one nieco niższe niż w ub. roku, gdy zebrano 197 tys. ton. W tym roku sezon truskawkowy jest dłuższy niż w poprzednich latach, bo coraz więcej truskawek sadzonych jest w tunelach lub przykrywanych włókniną na polach, co przyspiesza ich dojrzewanie. Pierwsze krajowe truskawki w sprzedaży hurtowej pojawiły się już w drugiej dekadzie maja.

W sprzedaży detalicznej na rynku warszawskim truskawki można było kupić w cenie 3-8 zł za kg w zależności od jakości i gatunku. Średnio było to jednak 4-5 zł za kg. Na rynku hurtowym w Broniszach K. Warszawy truskawki są sprzedawane obecnie za 3-6 zł za kg.

Rozpoczyna się skup malin, na razie maliny do przetwórstwa (mrożenia) kupuje jeden zakład, który proponuje dobrą cenę, ale na tej podstawie nie można przesądzić, że w tym roku będą wysokie ceny malin, bo zazwyczaj w kolejnych tygodniach sezonu cena spada – poinformowała Nosecka. W ub. roku średnio za maliny płacono 4,75 zł za kg.

Ekspertka zaznaczyła, że producenci malin raczej nie będą mieli kłopotów z ich sprzedażą, bo na ten gatunek owoców jest duże zapotrzebowanie na świecie. Nie ma zapasów, bo przez ostatnie dwa lata zbiory u czołowego producenta malin, Serbii, były słabe – tłumaczyła.

Na warszawskich targowiskach i w sklepach maliny są na razie drogie. Za pojemnik 250 dkg trzeba zapłacić ok. 10 zł. W hurcie kilogram malin kosztuje 10-18 zł.

Na rynku pojawia się coraz więcej czerwonych porzeczek. Rozpoczęto już ich skup na cele przetwórcze. Z dostawą do zakładu rolnicy dostają 1,6 zł za kg, podczas gdy w ubiegłym roku o tej porze płacono 1,5 zł/kg. W ubiegłym roku średnia cena skupu porzeczek czerwonych wyniosła 1,45 zł za kg. Na rynku w Broniszach czerwoną porzeczkę można kupić po 10 zł za kg.

Prawdopodobnie i w tym roku tanie będą w skupie czarne porzeczki – dodała Nosecka. W ubiegłym roku średnio za kg porzeczek przetwórnie płaciły 0,60 zł, tj. poniżej opłacalności produkcji. Wzbudziło to niezadowolenie u wielu plantatorów, którzy grozili likwidacją plantacji. Przetwórcy tłumaczyli, że oferują tak niskie ceny, bo zapotrzebowanie na czarną porzeczkę jest niewielkie, a zapasy nie zostały sprzedane.

Według szacunków IERiIGŻ, w 2014 r. powierzchnia upraw zmniejszyła się wobec poprzedniego roku o ok. 4 tys. ha do 32 tys. ha. Zbiory zaś wyniosły 124 tys. ton wobec 154 tys. ton w 2013 r. Plantatorzy porzeczek najlepiej na tej uprawie zarobili w 2011 r., gdy sprzedali owoce średnio po 4,10 zł/kg.

Źródło: