Na balkonie zamiast pelargonii – pomidory, ziemniaki i tykwa

Twórcy ogrodów zachęcają, by tej wiosny poeksperymentować. Zamiast tradycyjnych pelargonii na balkonie zasadzić krzewy owocowe, warzywa oraz pnącza o oryginalnych owocach - takie jak tykwa.

O tym, że każda przestrzeń jest dobra do założenia ogrodu – przekonuje dr inż. Mariusz Antolak z Katedry Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

– Trudno mówić o przestrzeni, która nie nadaje się do założenia ogrodu. Można założyć go przecież w klimacie okołobiegunowym, podzwrotnikowym czy równikowym, w centrum miasta, małym miasteczku, wsi, ale też na balkonie. Moim zdaniem nieważny jest efekt końcowy, ale sam proces tworzenia, który rozwija, odpręża i ma funkcje terapeutyczne – ocenia dr inż. Mariusz Antolak.

Według eksperta balkony to świetne miejsce do tworzenia ogrodów. Pomagają w tym liczne rozwiązania technologiczne: nowoczesne donice, systemy automatycznego nawadniania, drenaże, konstrukcje, po których rośliny się pną. Na balkonach można tworzyć miniaturowe zielone dachy czy ogrody wertykalne na ścianach.

W Polsce ludzie, urządzając ogród, chcą zazwyczaj, by był on jak najmniej pracochłonny. Tłumaczą przy tym, że nie mają czasu na podstawowe czynności pielęgnacyjne. Stąd tak powszechny widok ogrodów z rozległymi trawnikami otoczonymi roślinami iglastymi. Z kolei ogródki na balkonach aranżuje się, obsadzając je roślinami jednorocznymi, które wymagają wielu czynności począwszy od zakupienia sadzonek, poprzez zasadzenie, podlewanie, pielęgnowanie.

Ekspert podpowiada, że na balkonach z powodzeniem można wysadzać rośliny wieloletnie – byliny, krzewy liściaste i pnącza. Ich oferta w sprzedaży jest bogata. W szkółkach, na straganach i centrach ogrodniczych kupimy różnokolorowe gatunki roślin rosnących w cieniu, półcieniu i pełnym słońcu. Na nasłoneczniony balkon idealnie nadają się takie byliny jak: rudbekie, goździki czy krwawniki. Warto posadzić też uwielbianą przez koty, kwitnącą przez cały sezon i mało wymagającą kocimiętkę. Świetnie towarzyszyły im będą trawy ozdobne – trzcinniki, kostrzewy czy miskanty, które muszą być wysadzane w większych donicach, zapewniających im lepsze warunki wzrostu.

Balkon jest idealnym miejscem do wysadzania jednorocznych i wieloletnich roślin ziołowych takich jak bazylia, majeranek, lubczyk czy oregano. Większość z nich wymaga słońca, jednak niezawodna, jadalna, prozdrowotna i efektowna mięta urośnie też w cieniu. Oprócz walorów użytkowych jest atrakcyjną rośliną ozdobną, która podczas kwitnienia jest chętnie odwiedzana przez owady.

Znakomicie sprawdzają się na balkonie sukulenty, rośliny lubiące stanowiska suche i słoneczne, praktycznie niewymagające podlewania. Polecane są szczególnie dla osób często podróżujących. Najpopularniejszymi z nich są rojniki i rozchodniki. Dobrym rozwiązaniem są także jednoroczne tulipany, ale trzeba pamiętać o tym, by wysadzić je jeszcze jesienią.

Twórcy ogrodów zachęcają jednak, by nie przywiązywać się do tradycyjnych roślin balkonowych i zacząć eksperymentować.

– Lubię nietypowe rośliny. Na balkonie posadziłem tykwę, która ma białe, kwitnące nocą kwiaty, a jej owoce mogą dorastać do 1,5 metra długości. Po wysuszeniu można z nich zrobić naczynia, lampiony i nietypowe donice. Balkonowe warunki dobrze wytrzymują ozdobne i jadalne dynie, których owoce posiadają wiele barw i kształtów – podkreślił dr inż. Mariusz Antolak.

Jak dodał, jego faworyci balkonowi to rośliny jadalne: papryka, pomidory i ziemniaki, które można posadzić w dużej donicy albo w worku jutowym. Ich owoce i bulwy nadają się oczywiście do konsumpcji. Na uwagę zasługują też ich piękne kwiaty, zatem mogą pełnić one rolę roślin ozdobnych.

Świetnym rozwiązaniem są także rośliny krzewiaste, np. kolcowój chiński, który wytwarza bardzo modne ostatnio i prozdrowotne owoce goji. Tej roślinie trzeba zapewnić większą donicę niż bylinie, ponieważ może rozrosnąć się nawet do dwóch metrów wysokości. Na balkonach sadzi się także poziomki i truskawki, a dr Antolak w następnych sezonach przetestuje porzeczki i maliny.

Eksperci zachęcają także do poszukiwania ciekawostek ogrodniczych, np. różnokolorowych odmian marchwi – pomarańczowych, różowych, fioletowych i białych. Podobnie jest z burakami, których korzenie przybierają różne kształty, a liście należą do jednych z bardziej ozdobnych.

Twórca ogrodów ostrzega przed roślinami inwazyjnymi, które zagrażają roślinom rodzimym. Należy do nich m.in. kolczurka klapowana, której owoce przypominają cierniste ogórki. Mało kto wie, że za jej dystrybucję i posadzenie grozi kara grzywny albo aresztu.

Źródło:

Related Posts

None found

Poprzedni artykułDrzewa „mądre i głupie”
Następny artykułMisja polskich firm z sektora rolno-spożywczego w Kopenhadze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.