Zmiany na holenderskiej giełdzie kwiatowej

Jedna z sal aukcyjnych na giełdzie Royal FloraHolland w Aalsmeer; fot. Royal FloraHolland
Na funkcjonowanie wielu rynków – nie tylko z branży roślin ozdobnych – coraz większy wpływ ma rosnąca rola Internetu w procesach kupna - sprzedaży. Trend ten nie ominął też działającej od ponad 100 lat holenderskiej giełdy kwiatowej Royal FloraHolland. Zmniejszająca się liczba transakcji „na zegarze” i coraz większe zainteresowanie dostawami bezpośrednio do odbiorcy wymusiły zmiany na zarządzających tym rynkiem zbytu.

Jak poinformował Lucas Vos, dyrektor generalny Royal FloraHolland, od tego roku przestaną funkcjonować sale aukcyjne na giełdach w Naaldwijk i Aalsmeer, a zegar giełdowy zostanie przeniesiony do przestrzeni wirtualnej. – W obecnej rzeczywistości musimy liczyć się z kosztami. Utrzymywanie tych hal, gdy tylko 25% transakcji dokonywanych jest na miejscu, a pozostałe – za pomocą Internetu, mija się z celem – stwierdził L. Vos. 

W przyszłości rośliny ozdobne mają być licytowane w momencie, gdy są jeszcze u ogrodnika, a do kupca trafiać następnego dnia. Chcemy nadal zapewniać naszym dostawcom sprawny serwis po jak najniższych kosztach, satysfakcjonujące ich ceny za sprzedawany towar i zagwarantować sprawną logistykę – podsumował dyrektor generalny giełdy Royal FloraHolland.

IS
Na podstawie portalu www.vakbladvoordebloemisterij.nl; informacja została opublikowana w numerze 2/2017 miesięcznika „Rośliny Ozdobne”.

Related Posts

None found

Poprzedni artykuł10 porcji warzyw i owoców dziennie najbardziej przedłuża życie
Następny artykułSektor jabłek. Chiny w centrum zainteresowania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.