W Warszawie trwa doroczny kongres Światowej Organizacji Producentów Jabłek i Gruszek (WAPA) – zwyczajowo na tym forum właśnie podawane są pierwsze prognozy zbiorów jabłek w nadchodzącym sezonie. Nas interesuje głównie rynek europejski, gdzie mamy największych konkurentów oraz najlepsze rynki zbytu.
Zaskoczeń ani sensacji nie było – WAPA potwierdziła wcześniejsze szacunki plonów. W Unii Europejskiej zbiory jabłek maja wynieść 12,61 mln ton – w kiepskim sezonie 2017/18 było to 9,25 mln ton (36% wzrostu). Tegoroczne zbiory będą też o 13% wyższe od średniej z trzech ostatnich lat (2015-17).
Polska zbierze przypuszczalnie około 4,48 mln ton jabłek (we wstępnej prognozie GUS jest mowa o ponad 3,7 mln ton). Jeśli przyjąć szacunki podawane przez WAPA , będziemy mieli do zagospodarowania o 56% więcej tych owoców, niż w minionym sezonie. Biorąc pod uwagę ostatnie trzy lata jabłek będzie o 23% więcej.
Absolutnym rekordzistą w skoku produkcji jabłek wśród krajów UE jest Słowenia ze zwyżką 983% – w ubiegłym roku Słoweńcy zebrali 6 tys. ton jabłek , teraz czeka ich zagospodarowanie 65 tys. ton. Dla słoweńskich sadowników i handlowców to ból głowy, dla UE – żaden problem, ledwie 60 tys. ton. Naprawdę duże zbiory zapowiadają się we Włoszech – 2,2 mln ton (+29%), Francji – 1,5 mln t (+5%), Niemczech – 0,99 mln ton (+66%), Rumunii – 0,32 mln ton (+39%), Holandii – 0,26 mln ton (+14%), Belgii – 0,217 mln ton (+147%).
za: Prognosfruit 2018
