Rosselkhoznadzor grozi Białorusi radykalnymi środkami

Ceny rosyjskich pomidorów
Szef Federalnej Służby ds. Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Siergiej Dankwert zagroził Białorusi podjęciem nowych środków, jeżeli nie zostanie wstrzymana dostawa towarów objętych sankcjami z jej terytorium  - mowa jest głównie o pomidorach.

Dankwert podkreślił, że jeśli białoruscy partnerzy ze swej strony nie podejmą skutecznych działań, Rosselchoznadzor będzie zmuszony wprowadzić ograniczenia w dostawach.

Wiceminister rolnictwa Białorusi Władimir Grakun poinformował, że jego departament nie otrzymał oficjalnego stanowiska rosyjskiej agencji w sprawie dostaw pomidorów. Urzędnik powiedział dziennikarzom, że termin dojrzewania pomidorów na Białorusi jeszcze nie nadszedł, i wyraził nadzieję, że do czasu, gdy ten okres nadejdzie, sytuacja zostanie rozwiązana. Według niego objęte sankcjami pomidory trafiają do Federacji Rosyjskiej poprzez przemyt. – Nasze urzędy przez prawie trzy miesiące nie wydały ani jednego certyfikatu fitosanitarnego  na dostawę pomidorów – powiedział Grakun. Jednocześnie urzędnik podkreślił, że jego służby „robią wszystko, co możliwe, aby zapobiec przeniknięciu produktów objętych sankcji na terytorium Rosji”.

Według doniesień prasowych Rosselkhoznadzor twierdzi, że podaż objętych embargiem produktów z Białorusi nabrała charakteru systemowego. Dlatego rosyjski departament wielokrotnie zwracał uwagę białoruskim kolegom na potrzebę wzmocnienia kontroli nad dostwami produktów roślinnych z jej terytorium. W połowie marca 2018 r., podczas wspólnej kontroli ze służbą celną na białorusko-rosyjskiej granicy zatrzymano 12 samochodów z pomidorami. W związku z tym Rosselchoznadzor oświadczył, że rozważa wprowadzenie ograniczeń w dostawach pomidorów z terytorium Białorusi ze względu na poważny wzrost wielkości dostaw produktów objętych sankcjami z jej terytorium.

W 2017 r. Białoruś dostarczyła Rosji 75,08 tys. ton świeżych i schłodzonych pomidorów za 63,3 mln USD, co pozwoliło temu krajowi wejść do pierwszej piątki dostawców tych warzyw do Rosji, ustępując jedynie Azerbejdżanowi, Chinom i Maroku. Jednocześnie, zdaniem większości ekspertów, Białoruś nie jest w stanie sama wyprodukować takiej ilości pomidorów, dlatego najprawdopodobniej kupuje je w innych krajach, głównie w Turcji i Hiszpanii.

mp

Źródło: fruit-inform

Related Posts

None found

Poprzedni artykułArmenia podwaja eksport owoców i warzyw do Rosji
Następny artykułWyniki konkursu o Złoty Medal Targów WorldFood Warsaw 2018

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.