Gruszki (nie)mniej znane

Podczas ubiegłorocznych targów Interpoma (20–22 listopada 2014, Bolzano) obok dziesiątek odmian jabłoni znaleźć coś dla siebie mogły również osoby zajmujące się produkcją gruszek (lub planujące rozpoczęcie takowej). Choć oferta tego gatunku nie była zbyt bogata, obok znanych już dobrze odmian – ‘Bonkrety Williamsa’, ‘Konferencji’ oraz ‘Abate Fetel’ (fot. 1) – było też kilka mniej znanych polskim sadownikom.

Z Nowej Zelandii
Szkółka Rene Nicolai znana jest m.in. z jabłoni, np. z odmiany ‘Rotkit’ o owocach wielkości piłki golfowej, sprzedawanych po 5 sztuk w cylindrycznych opakowaniach z charakterystycznym logo. Tym razem na jej stoisku oferowano także grusze. Velvetine® (PremP33 cv – fot. 2) pochodzi z Nowej Zelandii, uzyskano ją w wyniku skrzyżowania ‘Peter Barry’ × ‘Konferencja’. Jej owoce są duże, wydłużone, a ich skórka na znacznej powierzchni jest ordzawiona. Na szczególną uwagę zasługuje jednak ich miąższ – jest jędrny, aksamitny, słodki, smaczny, o konsystencji awokado.

Inna z odmian to PremP109 cv (fot. 3) – jest to jedna z pierwszych krzyżówek grusz azjatyckich i europejskich. Również i ona została wyhodowana w Nowej Zelandii. Jej owoce są średniej wielkości, czasem duże, kuliste, z rozległym pomarańczowym rumieńcem. Miąższ jest łagodny, słodki. Gruszki te mogą być przechowywane przez 10–15 tygodni. Odmiana ta jest odporna na porażenie przez sprawcę parcha gruszy, ale dość podatna na zarazę ogniową.

Fot. 2. Velvetine® (PremP33 cv)

Fot. 3. PremP109 cv

Natomiast pod marką Piqa® także oferowano odmiany gruszy wyhodowane w CEO Prevar w Nowej Zelandii. Łączą one w sobie cechy grusz europejskich, japońskich i chińskich. Ich owoce są średniej wielkości i mają zróżnicowany kształt (od kulistych po typowo gruszkowaty) oraz atrakcyjne zabarwienie skórki (od żółtego, przez pomarańczowy, pomarańczowoczerwony, do czerwonego). Miąższ jest słodki, soczysty. Owoce te są mało wrażliwe na ordzawianie. Każda odmiana oferowana pod marką Piqa® ma indywidualny, charakterystyczny znak zawarty w nazwie, np. Piqa® Boo® (niemal cała skórka tych owoców jest czerwona) lub PiqA® Reo® (o żółtej skórce z lekkim pomarańczowym zabarwieniem – fot. 4).

Fot. 4. Piqa® Reo® – pod tą marką są oferowane gruszki o żółtej skórce z lekkim pomarańczowym zabarwieniem wyhodowane w Nowej Zelandii

Pod marką QTee®…
…oferowano owoce norweskiej odmiany Celina® (fot. 5) wyhodowanej ze skrzyżowania ‘Lipcówki Kolorowej’ × ‘Bonkrety Williamsa’. Owoce są średniej wielkości (w latach obfitego kwitnienia i dobrego zawiązania konieczne jest przerzedzanie zawiązków). Mają wyrównany jajowaty kształt z charakterystycznym, kropkowanym, czerwonym rumieńcem. Podstawowa barwa skórki jest zielona. Aby owoce mogły się wybarwić, konieczne jest dobre ich doświetlenie w czasie dojrzewania. W tym celu wskazane jest wykonanie cięcia letniego – owoce wewnątrz korony nie wybarwiają się lub ich rumieniec jest niewielki i słaby. W Belgii gruszki tej odmiany zbiera się pod koniec sierpnia. W zwykłej chłodni można je przechowywać przez około 5 miesięcy.

Fot. 5. Owoce norweskiej odmiany Celina® oferowane pod marką QTee®

Do uprawy ekologicznej
Odmiana Elliot® (fot. 6) została wyhodowana w Stanach Zjednoczonych. Od kilku lat jest też uprawiana w Hiszpanii i Francji. Jest polecana szczególnie do sadów ekologicznych ze względu na niewrażliwość na zarazę ogniową i niewielkie ryzyko porażenia sprawcą parcha gruszy. Owoce pochodzące z upraw ekologicznych oferowane są jednak pod marką Selena®, zaś z uprawy konwencjonalnej – Elliot®. Sadownicy spoza Francji, którzy uprawiają ekologicznie ‘Elliota’, mogą sprzedawać te gruszki pod nazwą Selena® tylko za pośrednictwem francuskich organizacji producentów, w przeciwnym razie muszą używać nazwy Elliot®. Gruszki produkowane konwencjonalnie, co poza Francją jest dozwolone, również muszą być sprzedawane pod tą nazwą.

Odmiana ta ma owoce o nietypowym miedziano-brązowym kolorze skórki. Jednak w różnych rejonach uprawy zabarwienie to jest różne. W Europie Południowej gruszki na drzewach są zielone i uzyskują typowe brązowe zabarwienie dopiero wtedy, gdy są bardziej dojrzałe, natomiast w Holandii – często uzyskują czerwone zabarwienie, co nie zdarza się w Europie Południowej. Owoce są soczyste i słodkie. W zwykłej chłodni można je przechowywać przez 3–4 miesiące, zaś w KA – 6–7 miesięcy.

Fot. 6. Owoce odmiany Elliot®

Monika Strużyk
Fot. 1-6 M. Strużyk

Artykuł pochodzi z numeru 2/2015 MPS „Sad”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułDrogo i późno
Następny artykułNa cześć krymskiej wiosny

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.