Cynk – koniecznie pamiętaj

Zawartość cynku w naszych glebach może wahać się od kilku do 200 mg/kg gleby. Zależy ona od rodzaju skały macierzystej, z jakiej powstawała dana gleba. Te bogate w cynk powstawały zwykle z zasadowych skał wulkanicznych, piaszczyste mają naturalnie niską zawartość cynku. Cynk jest pierwiastkiem stosunkowo mało ruchliwym. Ulega on sorpcji wymiennej w glebie przez minerały ilaste, jej substancję organiczną oraz na powierzchni fazy stałej gleby.
Rośliny pobierają cynk z roztworu glebowego w postaci jonu Zn2+. Jego pobieranie przez rośliny dwuliścienne zachodzi na tej samej zasadzie co pobieranie żelaza, czyli polega na aktywnym transporcie jonów cynku przez błonę cytoplazmatyczną. Pobieranie to podlega wielu ograniczeniom. Gleby piaszczyste zawierają zwykle niewielkie ilości cynku, wynika to z zawartości cynku w skałach macierzystych, z których powstały. Na glebach wapiennych, o wysokim pH mamy do czynienia z wytrącaniem się związków cynku z roztworu glebowego, w glebach zawierających dużą ilość substancji organicznej możemy spotkać się ze zjawiskiem uwsteczniania cynku i mniejszej jego dostępności dla roślin. Optymalny zakres pH gleby warunkujący dostępność tego składnika dla roślin zawiera się w zakresie 5,5 – 7. Nadmiar fosforu w glebie może także doprowadzić do zjawiska uwsteczniania cynku, przy niskim pH z jonami cynku mogą konkurować jony manganu i miedzi.
O roli cynku w roślinach świadczy jedno stwierdzenie: jest on katalizatorem około 300 enzymów funkcjonujących w roślinach. Cynk bardzo łatwo tworzy kompleksy z azotem, tlenem i siarką, stąd ogromna jego rola w katalizowaniu i budowie wspomnianych enzymów. Cynk jest także niezmiernie ważnym składnikiem przy syntezie tryptofanu – prekursoru powstawania IAA (kwas indolilooctowy – auksyna). Auksyny są odpowiedzialne za elongacyjny wzrost pędów i korzeni. Tym samym odpowiedzialny za syntezę tryptofanu cynk pośrednio reguluje w roślinach zawartość auksyn. Tryptofan jest także składnikiem wielu białek roślinnych, jego niedostatek – powodując brak tryptofanu -prowadzi do gromadzenia się w roślinach wolnych aminokwasów i amidów, a to może prowadzić do wzrostu wrażliwości na choroby i szkodniki.
Twierdzi się, że cynk wpływa także w roślinach na poziom kwasów rybonukleinowych oraz na aktywność enzymów związanych z kwasami nukleinowymi. Co bardzo ważne, zaangażowany jest także w proces fotosyntezy. Niedoborom cynku w roślinach towarzyszą niekorzystne zmiany w budowie chloroplastów i funkcjonowaniu samego procesu fotosyntezy. Można zaryzykować stwierdzenie, ze pośrednio cynk jest zaangażowany w procesy gospodarki węglowodanami w roślinie.
Najbardziej wrażliwe na niedobór cynku są czereśnie i jabłonie, mniejsze zapotrzebowanie na ten składnik wykazują brzoskwinie i grusze. Najbardziej tolerancyjna co do niedoborów cynku jest winorośl. Nawożenie cynkiem powinniśmy prowadzić we wczesnych fazach rozwojowych – od pękania pąków do fazy mysiego ucha włącznie. Późniejsze jego stosowanie  w dawkach polecanych do wczesnowiosennych aplikacji może skutkować fitotoksycznością. 
Dobrą praktyką, którą można zaobserwować  w niektórych gospodarstwach sadowniczych, jest dokarmianie dolistne cynkiem w okresie letnim, nawozami zawierającymi  cynk. W tym czasie musimy pamiętać o dawkach tych nawozów – poleca się w tym czasie około 20-30 g cynku na hektar. W okresie lata możemy wykonać dwa-trzy zabiegi nawozami zawierającymi cynk, najlepiej w mieszankach z nawozami magnezowymi. 
W wielu zaleceniach można odszukać informacje o potrzebie czy konieczności nawożenia sadów cynkiem w okresie jesieni. Jak wspomniano wyżej, przemieszczanie cynku w roślinach jest znacznie słabsze niż boru. Reutylizacja tego składnika pokarmowego zachodzi w ograniczonym stopniu. Biorąc jednak sprawę dokarmianie cynkiem w tym czasie (jesienią) na logikę, możemy stwierdzić, że opryskujemy w jesieni zarówno młode liście na wierzchołkach pędów, starsze liście oraz korę pędów jednorocznych, możemy więc liczyć na to, że w końcowym efekcie podniesiemy jednak zawartości tego ważnego składnika pokarmowego w drzewach i pozostanie on w tkankach roślin do wiosny.
Objawy niedoboru cynku często występują w sadzie na pojedynczych drzewach czy pojedynczych gałęziach na poszczególnych drzewach. W związku z tym objawy te nie są łatwe do zaobserwowania i odszukania w sadzie w trakcie lustracji. Poszukiwaniu ich powinniśmy poświęcić więcej uwagi i czasu, niż poszukiwaniom objawów niedoborów innych składników pokarmowych.
 

 
Marcin Oleszczak, Intermag

Related Posts

None found

Poprzedni artykułWiceminister Babalski pełnomocnikiem ds. utworzenia KOWR
Następny artykułOd 30 marca wnioski o 60 tys. zł premii na rozwój małych gospodarstw

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.