Klub Jagodowy – na plantacjach malin i truskawek

6 czerwca w Rembertowie pod Tarczynem odbyło się kolejne spotkanie doradcze na plantacji malin. Ta coraz popularniejsza uprawa nastręcza plantatorom coraz więcej problemów. Doracy Agrosimeksu 7 czerwca odwiedzili również plantacje demonstracyjne truskawek - w Edwardowie i Woli Palczewskiej. Warto więc zapoznać się z kilkoma ciekawymi ich spostrzeżeniami.

Maliny letnie powoli kończą kwitnienie, a maliny letnie wciąż intensywnie rosną. Ciepła  i sucha aura sprzyja rozwojowi szkodników, z których najważniejszy jest przędziorek. Z racji na małą liczbę zarejestrowanych preparatów ważne jest zauważenie szkodnika odpowiednio wcześnie i zwalczanie w momencie, gdy populacja jest możliwie mała. Najlepiej w tym momencie sprawdzą się preparaty oparte na abamektynie, która jest wciąż nową substancją i nie ma na nią uodpornień. Dobrym połączeniem będzie więc Safran 18 EC (zawiera 18% abamektyny) z adiuwantem Prolonger, który poprawia wchłanialność substancji i ogranicza zmywanie przez deszcz.

Z rzadka pojawiają się na plantacjach mszyce i pryszczarek namalinek łodygowy. Do ich zwalczania warto wybrać jeden z zarejestrowanych pyretroidów zawierający deltametrynę.
 
Szkodniki truskawek
Sytuacja ze szkodnikami jest bardzo podobna w przypadku truskawek. W tym okresie nie będziemy jednak walczyć z przędziorkami z uwagi na trwające zbiory. Najlepszym momentem na neutralizację tego szkodnika będzie więc okres tuż po zbiorach. W tym czasie na roślinie występują wszystkie formy rozwojowe tego szkodnika i by w pełni zwalczyć go zwalczyć, należy użyć mieszanin o szerokim spektrum działania czyli Vertigo/Safran lub Ortus w połączeniu z preparatem jajobójczym, takim  jak Nissorun Strong. Do pełnej skuteczności w zwalczaniu tego szkodnika konieczny jest dodatek adiuwantu, takiego jak np. Flipper, tak by ciecz robocza dotarła w najbardziej niedostępne miejsca.
 
Szczególnej uwagi w okresie dojrzewania i zbioru truskawek wymaga zwalczanie szarej pleśni. Owoce porażone patogenem Botrytis cinerea nie nadają się do sprzedaży. Z gnijących owoców choroba rozprzestrzenia się na wszystkie nadziemne organy rośliny. Kwiaty i małe owoce brunatnieją i zamierają, przez co przy sprzyjających warunkach może dojść do utraty plonu nawet w 80%. Na wielu plantacjach truskawek pojawiają się czerwone przebarwienia szypułek, które są pierwszymi objawami występowania szarej pleśni. By zapobiec gniciu owoców w okresie zbiorów należy wybierać preparaty najskuteczniejsze a jednocześnie o krótkim okresie karencji – takie jak Luna Sensation 500 SC i Pyrus 400 SC – 3 dni karencji, Iprodione 500 SC – 2 dni i Prolectus 50 WG – 1 dzień. Ostatni z tych produktów warto wykorzystać szczególnie w czasie intensywnych zbiorów z racji na najkrótszą karencję i bardzo dobrą skuteczność. Owoce dobrze zabezpieczone przed chorobami będą zdrowe nie tylko podczas zbioru, ale utrzymają trwałość również podczas transportu.

Nawożenie na jakość
Aby owoce utrzymać w jak najlepszej jakości i, należy wprowadzić program nawożenia dolistnego obfity w wapń. By zredukować liczbę zabiegów należy wybierać te nawozy, które bez problemu mieszają się z fungicydami.  Tuż przed zbiorami wskazane jest zastosowanie Metalosate Calcium, które dzięki zawartości roślinnych aminokwasów dodatkowo pobudzi owoce do wzrostu.

Pełnia zbiorów to czas Folanx 29Ca wnoszący najwyższą możliwą dawkę wapnia w postaci łatwo wchłanialnego mrówczanu. By utrzymać rośliny w dobrej kondycji, do ostatnich zabiegów wapniem należy wybrać Viflo Cal S, który dzięki zawartości cząsteczek srebra pozytywnie wpływa na kondycję roślin.  Niewybaczalnym błędem jest stosowanie dolistne nawozów zawierających duże ilości azotu, takich jak saletra wapniowa. Podany na owoc azot niweluje dobroczynne działanie wapnia, powodując rozmiękczenie tkanek. Dlatego też stosując w tym momencie nawozy wieloskładnikowe wybierajmy te z najmniejszą ilością azotu, a podwyższonymi zawartościami potasu i fosforu np. Rosaleaf 5 lub ASX Potas plus z dużą dawką mikroelementów.

Plamistości malin
Często na plantacjach malin letnich pojawiają się nekrotyczne przebarwienia pierwszych liści na pędach kwiatostanowych. Są  to efekty zaprzestania ochrony przed szarą pleśnią i zamieraniem pędów po zbiorach owoców. W tym momencie powstające pąki atakowane są przez przypąkowe zamieranie pędów. Z zainfekowanych pędów wiosną wybijają osłabione liście. By zmniejszyć ryzyko tej choroby należy,kontynuować ochronę preparatami takimi jak Pyrus 400SC lub tymi, które zawierają iprodion. W tym momencie należy wspomóc regenerację roślin, podając Fosfiron Mg zawierający fosforyn magnezu, podnoszący naturalną odporność roślin.

Fertygacja szybko podnosi plon
Niewielka ilość opadów uniemożliwia pobieranie składników pokarmowych podanych w formie nawozów posypowych. Stosując intensywne nawadnianie dostarczamy niezbędną do życia wodę ale wypłukujemy zawarte w glebie składniki pokarmowe. Należy więc uzupełniać je przez podawanie nawozów wraz z wodą. Dla malin jesiennych idealnie w tym momencie będą nawozy zrównoważone, takie  jak Rosasol 19-19-19 podawane przemiennie z saletrą wapniową by zapewnić optymalny poziom przyswajalnego wapnia w glebie. Podczas zbiorów malin i truskawek  należy dostarczać do rośliny dużo potasu, a niewielkie ilości azotu. By sprostać tym wymaganiom wybrać należy nawozy takie jak Rosasol 8-17-41 lub 14-14-28.

Zbiory to moment intensywnej pracy, ale nie zapominajmy w tym czasie o opiece nad naszymi plantacjami.

Źródło: materiały firmy Agrosimex

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPolska z Francją i Niemcami na rynkach rolnych
Następny artykułODR wrócą pod nadzór ministra rolnictwa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.