Co dwie minuty nowy ciągnik rolniczy – fabryka Kubota w Tsukuba

W czerwcu grupa dziennikarzy z Europy miała możliwość zwiedzania największych i najnowszych zakładów produkcji silników i ciągników rolniczych Kubota w japońskiej fabryce Tsukuba.

W tym wybudowanym w 1975 roku zakładzie o powierzchni ponad 13 ha produkuje się rocznie 66 000 ciągników – 65% całej produkcji koncernu. Z Tsukuba pochodzą wszystkie sprzedawane w Europie ciągniki serii L i większość serii M (pozostałe produkowane są w położonej też w Japonii fabryce Kubota – Sakai). Obok produkcji gotowych ciągników, firma Kubota specjalizuje się także w produkcji silników wysokoprężnych do zastosowań przemysłowych. Takie silniki montowane są w wielu maszynach różnych firm, można je znaleźć m.in. w ładowarkach, platformach sadowniczych oraz koparkach.

W zakresie wysokoprężnych silników do 100 KM, Kubota jest światowym liderem w wielkości produkcji. 40% tego typu silników produkowanych przez ten koncern pochodzi właśnie z fabryki Tsukuba – jest to blisko 300 000 rocznie. Obok w pełni zautomatyzowanych linii do montażu silników w zakładach mieszczą się linie montażu ciągników, magazyn i dział dystrybucji części zamiennych, stanowiska testowe, dział rozwoju produktów, a także warsztaty szkolne dla pracowników firmy.

W zakładach pracuje 1700 osób. Obecnie ciągniki montowane są 5 dni w tygodniu na jednej zmianie, a silniki i układy napędu na dwu zmianach. Jak zapewnia dyrekcja zakładu, możliwe jest zwiększenie wielkości produkcji, jeśli tylko wzrośnie popyt na ciągniki.

Zapraszamy do galerii zdjęć z Tsukuba. Więcej informacji o produkcji ciągników Kubota i ich zastosowaniu w czasopismach Plantpressu.

Dyrektor polskiego oddziału Kubota Maciej Rujner i model M8540 w wersji sadowniczej

Marek Kawalec
Fot. M. Kawalec

Related Posts

None found

Poprzedni artykułNajwiększe zagłębie warzywnicze zniszczone
Następny artykułTo jest i będzie bardzo groźny czerwiec

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.