02.06.2012
Sieci przeciwgradowe – dobra inwestycja
Fot. D.Łabanowska-Bury
Co roku na skutek opadów gradu dochodzi do znacznych strat w uprawach sadowniczych. Grad uszkadza nie tylko owoce, lecz może także spowodować poważne uszkodzenia drzew, szczególnie młodych. Obecnie – zwłaszcza w rejonach, gdzie opady gradu wstępują dość często – sadownicy decydują się na zamontowanie w sadzie sieci przeciwgradowych.
Dzięki temu mogą zapewnić odbiorcom stałe dostawy owoców oraz zmniejszyć w plonie udział owoców tzw. przemysłowych.
Zdaniem klimatologów, przyczyną rosnącej z roku na rok liczby burz z możliwością wystąpienia gradobić jest wzrost średniej dobowej temperatury. Z wyliczeń belgijskich specjalistów wynika, iż liczba dni w roku z niebezpieczeństwem wystąpienia gradobicia w latach 30. ub. wieku wynosiła 55, a średnia dla ostatnich 10 lat – 95 dni. W tej sytuacji zakładanie instalacji zabezpieczającej uprawy sadownicze przed uszkodzeniami jest jak najbardziej uzasadnione, a koszty poniesione na zakup i budowę „zadaszeń” zwracają się w ciągu kilku lat z dobrym plonowaniem.
Ograniczyć straty
Sieci, poza wykorzystaniem działa przeciwgradowego, są jedynym sposobem na zabezpieczenie sadu przed stratami powstającymi w wyniku gradobicia. Ponadto ograniczają one ryzyko wystąpienia na owocach oparzelizny, która pojawia się na skutek intensywnej operacji słonecznej. Osłaniają też drzewa przed silnym wiatrem, który może połamać gałęzie obłożone owocami, a w przypadku czereśni chronią częściowo przed uszkodzeniem owoców przez ptaki. Konstrukcja ta często jest wykorzystywana jednocześnie jako rusztowanie dla drzew (fot. 1). Wówczas pomiędzy słupami rozciągane są druty, do których mocuje się drzewka (fot. 2). System kotew i naciągów mocujących słupy do ziemi gwarantuje stabilność rusztowania.

Fot. 1. Konstrukcja do instalacji sieci stanowi jednocześnie rusztowanie dla drzew

Fot. 2. Mocowanie drzewek do rozciągniętych między słupami drutów za pomocą specjalnej zapinki.
Zdaniem klimatologów, przyczyną rosnącej z roku na rok liczby burz z możliwością wystąpienia gradobić jest wzrost średniej dobowej temperatury. Z wyliczeń belgijskich specjalistów wynika, iż liczba dni w roku z niebezpieczeństwem wystąpienia gradobicia w latach 30. ub. wieku wynosiła 55, a średnia dla ostatnich 10 lat – 95 dni. W tej sytuacji zakładanie instalacji zabezpieczającej uprawy sadownicze przed uszkodzeniami jest jak najbardziej uzasadnione, a koszty poniesione na zakup i budowę „zadaszeń” zwracają się w ciągu kilku lat z dobrym plonowaniem.
Ograniczyć straty
Sieci, poza wykorzystaniem działa przeciwgradowego, są jedynym sposobem na zabezpieczenie sadu przed stratami powstającymi w wyniku gradobicia. Ponadto ograniczają one ryzyko wystąpienia na owocach oparzelizny, która pojawia się na skutek intensywnej operacji słonecznej. Osłaniają też drzewa przed silnym wiatrem, który może połamać gałęzie obłożone owocami, a w przypadku czereśni chronią częściowo przed uszkodzeniem owoców przez ptaki. Konstrukcja ta często jest wykorzystywana jednocześnie jako rusztowanie dla drzew (fot. 1). Wówczas pomiędzy słupami rozciągane są druty, do których mocuje się drzewka (fot. 2). System kotew i naciągów mocujących słupy do ziemi gwarantuje stabilność rusztowania.
Fot. 1. Konstrukcja do instalacji sieci stanowi jednocześnie rusztowanie dla drzew
Fot. 2. Mocowanie drzewek do rozciągniętych między słupami drutów za pomocą specjalnej zapinki.
Komentarze
(12 komentarz(y))
Dodaj komentarz
Więcej komentarzy (12)
Dziękujemy za wysłanie zgłoszenia
Zamknij