Uprawa gleby bez orki

Centrum Techniki Rolniczej Sp. z o.o. ze Środy Wielkopolskiej zaprezentowało przed dwoma laty łopaty mechaniczne Selvatici, czyli tzw. pług aktywny łopatkowy, którego zadaniem jest głęboka penetracja gleby i jej dokładne przemieszanie (warstwy wierzchniej z głębszą oraz z rozsianym nawozem organicznym lub mineralnym).

Na pokazie w Goliankach koło Błędowa demonstrowano pracę mechanicznych łopat Selvatici model 1606 (seria 150–75, fot. 1) o szerokości roboczej 1,6 m (w tej serii dostępne są także modele o szerokości 0,9–2 m) i głębokości spulchniania gleby do 32 cm.

Podczas pokazu można było zobaczyć, że łopaty – dobrze spulchniają glebę w pasach: po wykarczowanym rzędzie jabłoni oraz murawy. – Z doświadczeń użytkowników tych maszyn wynika, że do uprawy gleby w rzędzie po wykarczowanych drzewach warto najpierw użyć głębosza, a następnie jednokrotnie spulchnić glebę tego typu maszyną. Taka uprawa zapewni dobre wymieszanie gleby, jej rozdrobnienie i napowietrzenie na znacznej głębokości. Przed przejazdem łopat mechanicznych można rozrzucić obornik, torf lub podłoże spod pieczarek – informował Tomasz Dydymski z CTR.

Według dystrybutora, łopaty mechaniczne Selvatici, w zależności od modelu, bez trudu spulchniają glebę na głębokość 25–50 cm (model Bivanga, wyposażony w podwójny zestaw łopat, spulchnia glebę na tej samej szerokości roboczej co pług tradycyjny, nawet do głębokości 70 cm). Maszyny dostępne są w różnych szerokościach roboczych. Do sadu polecane są te o szerokości 1,4 m, 1,6 m i 1,8 m. Minimalne zapotrzebowanie mocy maszyny prezentowanej na pokazie to zaledwie 15 KM.

Fot. 1. Łopaty mechaniczne SELVATICI (model 1606, seria 150–75)…

Użycie łopat mechanicznych zapewnia optymalne przygotowanie gleby (fot. 2) do sadzenia roślin już za jednym przejazdem, skraca zatem czas jej przygotowania, redukując konieczność użycia pługa, kultywatora, brony czy glebogryzarki. Dodatkową zaletą jest możliwość spulchnienia gleby nawet na niewielkim areale. Łopaty wykonują ruch kolisty, gdyż zamontowane są na wykorbionym wale. Zagłębianie się łopat w glebie jest regulowane ręcznie za pomocą ustawienia stopy opierającej się na powierzchni gleby (fot. 3), natomiast szybkość ich pracy jest regulowana trzystopniową przekładnią (wyposażenie opcjonalne). Łopaty mogą być zakończone ostro (jak prezentowane na pokazie) lub gładko, co zapewnia ich ślizganie się w przypadku gleby kamienistej.

Fot. 2. …i efekt ich pracy

Fot. 3. Stopa opierająca się na powierzchni gleby służy do regulacji zagłębienia łopat

Anita Łukawska
fot. 1–3 A. Łukawska

Artykuł pochodzi z numeru 2/2015 „Informatora Sadowniczego”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułKopacz: nie może być tak, że Putin korzysta na „rozgrywaniu” państw
Następny artykułRolnicza Solidarność chce przedłużyć protest przed kancelarią premiera

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.