Początek sezonu na Mazowszu

Pod koniec stycznia odwiedziłam jedno z gospodarstw szklarniowych na Mazowszu, aby zapytać ogrodników o dotychczasowy przebieg sezonu uprawowego.

Gospodarstwo w Podłęży
Halina (fot. 1) i Franciszek Stasiakowie prowadzą gospodarstwo szklarniowe w miejscowości Podłęż (woj. mazowieckie). Producenci uprawiają pomidory w nowoczesnych obiektach o łącznej powierzchni 8,5 ha. Szklarnie o wysokości 5 m i 6 m standardowo są wyposażone w kurtyny termoizolacyjne (górne i boczne), wentylatory, instalację do dozowania dwutlenku węgla. W obiektach funkcjonują trzy systemy ogrzewania: dolny, górny i wegetacyjny. W kotłowni pracują nowoczesne kotły zasilane miałem węglowym, dodatkową rezerwę mocy grzewczych stanowią kotły mazutowe.

Uprawa prowadzona jest na podwieszanych rynnach firm Meteor Systems i FormFlex w podłożu z wełny mineralnej (maty Cultilene Maxxima). Nawadnianiem i nawożeniem sterują dwa dozowniki nawozów, a klimatem – komputer firmy Hoogendoorn. Pożywka jest komponowana z nawozów pojedynczych. Do pielęgnacji roślin wykorzystywane są elektryczne wózki z hydraulicznymi podnośnikami holenderskiej firmy Berg (fot. 2).

Fot. 2. Hydrauliczne wózki do pielęgnacji roślin

Rozsada własnej produkcji
W obecnym sezonie producenci z Podłęży uprawiają odmiany Starbuck F1 (2 ha), Admiro F1 (2,5 ha) oraz malinową Tomimaru Muchoo F1 (3 ha). Dodatkowo na niewielkiej powierzchni posadzono odmiany Fizuma F1 i Foronti F1. Ogrodnicy samodzielnie produkują rozsadę w 0,8-hektarowej mnożarce. Rośliny są szczepione ręcznie oraz doświetlane lampami o mocy 600 W. Rozsada produkowana jest w 3 partiach (w dwutygodniowych odstępach). W tym sezonie siew nasion na pierwszy termin uprawy przeprowadzono 2 listopada ub.r. Po 14 dniach siewki odmian szlachetnych (w pierwszej turze – Starbuck F1 i Tomimaru Muchoo F1) szczepiono na podkładce Maxifort F1. Za liścieniami uszczykiwano wierzchołki roślin, aby uzyskać dwupędową rozsadę. Po upływie 12 dni od zabiegu szczepienia rośliny pikowano w kostki z wełny mineralnej. Pod koniec grudnia ub.r., po 3-tygodniowym doświetlaniu i systematycznym rozstawianiu roślin w mnożarce, rozsadę wniesiono do szklarni i ustawiono obok otworów na matach z wełny mineralnej.

Pierwsze tygodnie w szklarni
Rośliny wniesione do obiektu uprawowego miały widoczne, wykształcone pierwsze grono, które zakwitło po około tygodniu. Bezpośrednio po zakwitnięciu roślin w szklarni ustawiono ule z trzmielami firmy Biobest (1 ul/ha), w tym czasie wprowadzono również dziubałeczka mączlikowego (Macrolophus caliginosus) w dawce 1,5 szt./ha.

Na otworach w matach uprawowych rozsadę umieszczono po mniej więcej 2 tygodniach od wstawienia jej do szklarni. Zagęszczenie uprawy od początku wynosi 2,5 rośliny/m2 (fot. 3, 4). Pod koniec stycznia, kiedy odwiedziłam gospodarstwo, u roślin z tego terminu produkcji pierwsze dwa grona miały rozwinięte bądź rozwijające się kwiaty (fot. 5), które były zapylane przez trzmiele, widoczne było także trzecie wykształcone grono (fot. 6). Rośliny mocowane były do sznurków za pomocą plastikowych zapinek, w najbliższym czasie planowano rozpoczęcie zakładania na grona owocowe plastikowych łuczków, zabezpieczających je przed złamaniem.

Fot. 3. Zagęszczenie uprawy od początku wynosi 2,5 rośliny/m2

Fot. 4. Dwupędową rozsadę odmiany Starbuck F1 wstawiono do szklarni pod koniec grudnia ub.r.

Fot. 5. Pod koniec stycznia kwitło drugie grono…

Fot. 6. …a trzecie było już wykształcone

[NEW_PAGE]
W sąsiedniej szklarni umieszczone zostały rośliny z drugiego terminu produkcji, odmian Admiro F1 i Fizuma F1. Rozsadę – szczepioną jednopędową i dwupędową (fot. 7, 8) – wstawiono do obiektu 8 stycznia br., a pod koniec tego miesiąca rośliny ustawiano na otworach w matach. Rozsada przeznaczona na trzeci termin uprawy znajdowała się jeszcze w mnożarce.

Państwo Stasiakowie byli zadowoleni z jakości wyprodukowanej w gospodarstwie rozsady. Rośliny były krępe, z jasnozielonymi liśćmi i grubymi wierzchołkami. Miały dobry wigor, pierwsze wykształcone grono (fot. 9) oraz dobrze rozwinięty, biały system korzeniowy, przerastający całą objętość kostki (fot. 10).

Fot. 7. W drugim obiekcie pod koniec stycznia planowano ustawienie na otworach rozsady dwupędowej…

Fot. 8. …oraz jednopędowej odmian Admiro F1 i Fizuma F1


Fot. 9. Na roślinach szczepionych jednopędowych widoczne było pierwsze grono

Fot. 10. Zdrowy, biały system korzeniowy przerastał całą objętość kostki

Przebieg warunków atmosferycznych
W czasie kiedy odwiedziłam gospodarstwo, na zewnątrz panował mróz (ok. –10°C). W szklarni temperaturę rur dolnego ogrzewania utrzymywano na poziomie 60°C, a wegetacyjnych i górnych – 40°C. Temperatura powietrza w obiekcie wynosiła w ciągu dnia ok. 17°C, a nocą 14–15°C. Producenci wykorzystywali kurtyny energooszczędne, które były rozsuwane wyłącznie od 1600 do 900, tak aby w ciągu dnia maksymalnie wykorzystać dostępne światło słoneczne oraz stopić śnieg nagromadzony w nocy na powierzchni dachu.

W opinii producentów, bieżący sezon rozpoczął się dobrze i jak dotąd nie notowano problemów w uprawie. Ogrodnicy, dysponując dużymi rezerwami mocy grzewczej (kotły mazutowe), nie obawiali się niskiej temperaturze i trudności z dogrzaniem uprawy. Według nich, w tym sezonie warunki świetlne w zimowych miesiącach były dotychczas dużo korzystniejsze niż przed rokiem, co miało bardzo pozytywny wpływ na wzrost i rozwój roślin.

Anna Maciejuk
Fot. 1–10 A. Maciejuk

Artykuł pochodzi z numeru 2/2014 „Hasła Ogrodniczego”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułProtest rolników przed siedzibą resortu
Następny artykułTruskawki obniżają poziom złego cholesterolu

2 KOMENTARZE

  1. Statystyki wskazują, że zacznie ponad 1/3 przedsiębiorców nie zna instytucji, które mogłyby udzielić im pomocy w prowadzeniu biznesu. Oznacza to, że w razie niepowodzeń nie będą wiedzieli gdzie szukać wsparcia, prawdopodobnie nie są oni też zainteresowani optymalizacją i ulepszeniem swojej działalności, gdyż aktywnie nie poszukują zewnętrznych bodźców sprzyjających rozwojowi i budowaniu konkurencyjnej pozycji na rynku.

  2. Pomidory z uprawy Państwa Stasiaków są bardzo smaczne gorąco polecam!!!!! Dzięki nim wiele osób w naszej gminie ma pracę co jest bardzo istotne w naszym regionie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.