Warzywniczo w Charsznicy

22 stycznia firma Bejo Zaden Poland zorganizowała w Charsznicy (woj. małopolskie) spotkanie informacyjno-szkoleniowe z zakresu produkcji i ochrony warzyw, skierowane do producentów warzyw z rejonu miechowskiego.

Paweł Glanowski reprezentujący firmę Bejo Zaden Poland przedstawił bogatą paletę odmian hodowcy, w tym warzyw kapustnych, korzeniowych i cebuli. Prelegent zwrócił uwagę nie tylko na odmiany znane już producentom, ale też opowiedział o nowościach w ofercie firmy. Wśród odmian kapusty głowiastej białej P. Glanowski zwrócił uwagę na takie kreacje jak: ● Cyclone F1; ● Magaton F1 (póżnoletnia odmiana z przeznaczeniem do kwaszenia); ● Passat F1 (uprawiana na zbiór późnoletni i jesienny); ● Jaguar F1 (niezawodna odmiana do kwaszenia jesiennego i w okresie zimy); ● Cabaton F1 (plenny mieszaniec do jesiennego i zimowego kwaszenia); ● Typhoon F1 (późna odmiana, z przeznaczeniem do przetwórstwa, z możliwością długiego przechowywania); ● Sircon F1 (odmiana do długiego przechowywania, o silnym wigorze wzrostu); ● Expect F1 (ceniona za bardzo dobrą zdrowotność, sprawdzająca się w niekorzystnych warunkach uprawowych, do najdłuższego przechowywania); ● Impala F1 (odmiana stabilna w plonowaniu, o wysokiej odporności na choroby bakteryjne).

Wśród odmian kapusty głowiastej czerwonej przedstawiciel firmy zwrócił uwagę na nowego mieszańca Omero F1, o kulistych, bardzo wyrównanych główkach. Jest to odmiana bardzo wczesna w typie Primero F1, przeznaczona do uprawy na zbiory letnie.

 – Nasiona m. in. niektórych odmian marchwi i pietruszki korzeniowej oferowane są w innowacyjnej technologii B-Mox – informował P. Glanowski. Technologia ta stymuluje wzrost w najwcześniejszych fazach wzrostu roślin, zwiększa energię kiełkowania, polepsza wigor roślin, zwiększa tolerancję na stres, poprawia wyrównanie.


Paweł Glanowski

Zainteresowanie producentów warzyw wzbudziła prelekcja Tadeusza Kozery z firmy Amplus, dotycząca monitoringu i sygnalizacji zagrożeń związanych z pojawem agrofagów w uprawach warzyw polowych. Jak poinformował kierownik Działu Technologii Produkcji przedsiębiorstwa − od wiosny 2016 r. firma Amplus rozpoczęła proces wspierania swoich dostawców warzyw, przekazując informacje o zagrożeniach najważniejszymi szkodnikami i patogenami. Stworzono pierwszy w Polsce system monitorowania chorób i szkodników w uprawach warzyw (na wzór systemu funkcjonującego w uprawach sadowniczych), w którego skład wchodzi obecnie 6 stacji meteorologicznych. Co 15 minut stacje meteorologiczne przesyłają automatyczne dane klimatyczne na serwer (temperatura powietrza i gleby, wilgotność względna, punkt rosy, wielkość opadu). Na serwerze zainstalowane są matematyczne modele chorobowe. Jeśli dane przesłane ze stacji przekroczą wartości krytyczne założone dla modelu określonej choroby to na wykresie przedstawiającym prawdopodobieństwo infekcji pojawia się pik pokazujący stopień zagrożenia infekcją w uprawie. Dla potwierdzenia że w powietrzu znajdują się zarodniki określonego patogenu wykorzystuje się Spore Trap. Obserwując pod mikroskopem pasek ze spore trapu z danymi z danego regionu można wykluczyć lub potwierdzić obecność patogenów.

Dzięki systemowi monitorowane jest także zagrożenie związane ze zwiększoną obecnością szkodników w uprawach warzyw. System monitoringu i sygnalizacji zagrożenia agrofagami pozwala producentom na podejmowanie decyzji w zakresie ochrony upraw na podstawie rzetelnych i sprawdzonych danych. Producenci otrzymują sms kiedy i jaką należy ochronę należy zastosować. Od uruchomienia systemu do końca października ub. r. zostały wysłane 54 komunikaty na temat zagrożenia upraw. Wynikiem wprowadzonego systemu jest zauważalna lepsza kondycja i zdrowotność roślin chronionych zgodnie z komunikatami w porównaniu do upraw chronionych standardowo.

W 2016 pilotażowo wdrożono system w uprawach warzyw w rejonie Krakowa w ok. 150 gospodarstwach. W planach firma przewiduje: rozszerzenie monitoringu w nowych lokalizacjach u kilku  największych producentów w różnych rejonach kraju, przetestowanie systemu w uprawach tunelowych papryki w rejonie Radomia oraz papryki i pomidorów w rejonie Alemerii w Hiszpanii; stworzenie dedykowanego portalu doradztwa.


Tadeusz Kozera

Łukasz Basiak z firmy Agraplant mówił o zastosowaniu kwasów humusowych i produktów na bazie bakterii, zwracając uwagę na preparaty Total Humus i Bacter Plant. Przedstawiciel firmy Agraplant zwrócił uwagę na zagadnienie związane z zawartością próchnicy w glebie. Zawartość próchnicy w glebie jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o żyzności gleby oraz wpływających na wzrost roślin, wielkość i jakość plonu. – Niestety większość gleb w Polsce jest uboga w próchnicę, a jej zawartość wynosi mniej niż 2%. Produkt Total Husmus, zawierający kwasy humusowe poprawia strukturę gleby i jej właściwości sorpcyjne – informował prelegent. W celu ograniczenia negatywnego działania patogenów chorobotwórczych na rośliny uprawne Ł. Basiak zalecał stosowanie produktu Bacter Plant na bazie Bacillus subtilis.


Łukasz Basiak

Więcej informacji ze spotkania zamieścimy na łamach „Hasła Ogrodniczego”.

Tekst i fot. Joanna Klepacz-Baniak

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPolskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin szkoli lokalnie
Następny artykułNa Spotkaniu Sadowniczym o kłopotach Sandomierskiego Owocu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.