Nawozy na jesień

Jesień nie jest typowym terminem stosowania nawozów mineralnych, są jednak przesłanki, które przemawiają za tym, aby je czasami stosować. Po pierwsze na większości pól wykonuje się głęboką orkę przedzimową, co jest doskonałą okazją do wymieszania nawozu z całą warstwą orną. Jest to szczególnie ważne na glebach bardzo ubogich, gdzie istnieje konieczność stosowania dużych dawek nawozów np. potasowych, co wiosną może powodować nadmierne zasolenie. Jesienią można stosować składniki pokarmowe, które są sorbowane wymiennie lub trudno wymywane.
Stosowanie nawozów mineralnych jesienią jest uzależnione przede wszystkim od kategorii agronomicznej gleby oraz rodzaju nawozu. Nawozy fosforowe i wapniowe można stosować praktycznie na wszystkich glebach. W przypadku nawozów potasowych nie powinno się ich aplikować na glebach bardzo lekkich, a w przypadku gleb średnich powinno to być uzależnione od pojemności sorpcyjnej. Niezależnie od rodzaju nawozu należy go wysiać przed wykonaniem orki, aby równomiernie wymieszać go z warstwą orną gleby.
Jesienią fosfor
Dodatkowym czynnikiem przemawiającym za jesiennym stosowaniem nawozów są względy organizacyjne. Wiosną często z powodu warunków pogodowych następuje tak zwane spiętrzenie prac. Z tego powodu korzystne może być wykonanie części zabiegów agrotechnicznych jesienią. Wcześniejsze zastosowanie niektórych nawozów np. fosforowych lub wapniowych poprawia również dostępność zawartych w nich składników dla roślin.
Jesień jest dobrym terminem do nawożenia fosforem. Składnik ten bardzo powoli przemieszcza się w profilu glebowym i tym samym ryzyko jego wymycia w okresie zimowym jest niewielkie. Wręcz przeciwnie, będzie on lepiej rozmieszczony w warstwie ornej. Dodatkowo orka przedzimowa wymiesza nawóz z glebą. Zazwyczaj w okresie wiosennym z powodu ryzyka przesuszenia gleby nie wykonuje się orki, dzięki której można dobrze wymieszać nawozy fosforowe z glebą. Jesienny termin aplikacji nawozów fosforowych można zalecać szczególnie dla najwolniej działających mączek fosforytowych (fosforyt mielony 30% P2O5) i kostnych. Wybierając superfosfat, należy stosować formy granulowane, mniej podatne na uwstecznianie. Na rynku dostępne są superfosfaty proste granulowane (19–20% P2O5) oraz superfosfat wzbogacony (40% P2O5). Należy pamiętać, że dostępność fosforu zależy głównie od odczynu gleby. Zarówno w glebach zbyt kwaśnych, jak i alkalicznych ulega on szybkiemu uwstecznieniu do form niedostępnych dla roślin. Nawozów fosforowych nie należy łączyć z wapnowaniem, ponieważ istnieje ryzyko retrogradacji fosforu.
Potas nie zawsze jesienią
Jesienią można stosować nawozy potasowe na glebach średnich i ciężkich o rozbudowanym kompleksie sorpcyjnym. Na lekkich glebach istnieje zbyt duże ryzyko, że potas zostanie wymyty przez zimę. Ten termin stosowania nawozów potasowych można szczególnie polecić w sytuacji, gdy w glebie jest duży niedobór tego składnika i wiosną trzeba byłoby go zastosować w znacznych ilościach. Taka potrzeba może wystąpić w przypadku roślin wykazujących wysokie zapotrzebowanie na potas, a jednocześnie wrażliwych na zawartość soli w wierzchniej warstwie gleby. Będą to przede wszystkim uprawiane z wczesnego siewu np. marchew lub cebula. Jeżeli jesienią zastosuje się część nawozów potasowych lub całą ich dawkę to w okresie zimowym dojdzie do wypłukania pod wpływem opadów jonów chlorkowych lub siarczanowych zawartych w nawozach potasowych w zależności od ich rodzaju. Termin jesienny pozwala również na stosowanie chlorkowych nawozów potasowych, czyli soli potasowych, pod uprawę gatunków wrażliwych na chlorki. Zalicza się do nich np. cebulę, pomidor, paprykę, ogórek czy fasolę. Sole potasowe wykorzystuje się do nawożenia tych roślin głównie ze względów ekonomicznych, są one znacznie tańsze (o około 20–30%) od siarczanu potasu.
Siarczan potasu może być również wysiewany jesienią, pod warunkiem, że gleba jest zasobna w siarkę. W ostatnich latach obserwuje się obniżenie zawartości siarki w glebach spowodowane m.in. poprawą jakości spalanych paliw. Z drugiej strony niektóre grupy warzyw np. cebulowe, kapustne, wykazują duże zapotrzebowanie na ten składnik pokarmowy. Gromadzą go w znacznych ilościach w swoich tkankach oraz produkują plon o masie wielu ton z hektara. Jeżeli zastosuje się siarczan potasu jesienią, to znaczna część siarki w postaci anionu może zostać wymyta. Z tego powodu lepszym rozwiązaniem może być zastosowanie tego nawozu wiosną. Siarczan potasu może być sprzedawany pod różnymi nazwami handlowymi.

Nawozy zawierające magnez i siarkę na ubogich stanowiskach warto zastosować jesienią, ale na glebach lekkich powinno się je dostarczać dopiero wiosną, ze względu a ryzyko wymywania składników pokarmowych do głębszych warstw gleby

Na rynku dostępne są nawozy fosforowo-potasowe o zróżnicowanej zawartość fosforu i potasu. Ich stosowanie jest bardzo wygodne, ponieważ są one zazwyczaj granulowane, co ułatwia dokładny wysiew. W handlu dostępna jest szeroka gama tego typu nawozów np. Agrofoska PK (20% P2O5, 30% K2O, 16% P2O5, 36% K2O, 24% P2O5, 24% K2O), Tarnogran PK (12% P2O5, 23% K2O), Lubosfos 12 (12% P2O5, 20% K2O), Lubofos 14 (14% P2O5, 24% K2O) Yara PK 15-30 (15% P2O5, 30% K2O), Yara PK 20-30 (20% P2O5, 30% K2O).
Jesień to czas na odkwaszanie gleby
Okres jesienny jest bardzo dobrym czasem do wykonania odkwaszania gleby. Przemawia za tym szereg argumentów. Po pierwsze nawóz będzie dobrze wymieszany, po drugie w okresie zimowym panuje wysoka wilgotność gleby, co sprzyja reakcjom odkwaszania. Kolejnym plusem jest czas jaki upłynie od aplikacji nawozu jesienią do rozpoczęcia nowej uprawy wiosną. W okresie zimowym, gdy zmienia się pH, a na polu nie ma roślin unika się również zaburzenia składu mikroflory glebowej, która w tym czasie z powodu temperatury jest mało aktywna.

Jesień to dobra pora na stosowanie nawozów wapniowych

Należy pamiętać, że na glebach lekkich nie powinno się stosować wapniowych nawozów tlenkowych i wodorotlenkowych. Zaleca się tylko formy węglanowe. Dawki tych nawozów w przeliczeniu na CaO nie powinny przekraczać 1,5 t/ha. Na gleby średnie i ciężkie można wysiewać wszystkie rodzaje nawozów wapniowych, a ich maksymalna dawka w przeliczeniu powinna wynosić 2,0–2,5 t/ha. 

Ilość nawozu wapniowego jaką należy zastosować wyznacza się na podstawie potrzeb wapnowania. Tego typu oznaczenia wykonują rutynowo stacje chemiczno-rolnicze. Warto skorzystać z ich usług, ponieważ nadmierne podwyższenie pH gleby nie jest korzystne. Może spowodować np. uwstecznienie fosforu i mikroskładników. 
Wybierając wapno, warto stosować takie, które w swoim skaldzie zawiera również magnez, ponieważ większość gleb w naszym kraju jest uboga w ten składnik. Na rynku jest bardzo duża oferta nawozów do odkwaszania, mogą one być pyliste lub granulowane. Formy pyliste szybciej działają od granulowanych. Natomiast granulaty można wysiewać standardowymi rozsiewaczami do nawozów, co jest wygodniejsze.
 
Dr inż. Piotr Chohura, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu
Zdjęcia: A. Andrzejewska
 
Artykuł pochodzi z numeru 10/2013 „Warzyw”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułKE zapowiada wsparcie dla rolników
Następny artykułHiszpania szuka nowych rynków dla owoców i warzyw

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.