Truskawki 2022: Ceny wzrosły. Czemu to zawdzięczamy?

zbiory truskawek

Po ostatnim, krótkim „dołku”, ceny truskawek nieco wzrosły. To dobra informacja dla plantatorów. Z czego może wynikać?

Gdy na rynku przybywa owoców danego gatunku, to ich cena musi spadać. W ubiegłym tygodniu truskawki zaliczyły bardzo szybkie i znaczące spadki cen. Przede wszystkim na Targowisku w Nowym Przybojewie. Zdarzały się momenty, gdy łubianka niższej jakości truskawek kosztowała nawet 15 zł (7,50 zł/kg). To jak na tegoroczne koszty produkcji i moment sezonu bardzo niska stawka.

Obecnie stawki za kilogram wahają się na wspomnianym rynku od 11,00 do 14,00 zł/kg (22 do 28 złotych za łubiankę). Wyższe ceny obowiązują na podwarszawskich Broniszach. Dziś (20 maja) kilogram kosztuje od 12,00 do 20,00 złotych (22 – 40 złotych za łubiankę). Pomimo wzrostów nadal spotkamy się z licznymi głosami producentów, że stawki są za niskie.

Na wzrosty wpływ miało kilka czynników. Po pierwsze na dobre ruszył handel uliczny. Jest to stale związane z ciepłą i słoneczną pogodą w maju. Chociaż media i pośrednicy nierzadko informują plantatorów o tym, że konsumentów nie jest stać na truskawki, to handel przebiega płynnie. We wspomnianym Nowym Przybojewie producenci nie narzekają na małą liczbę kupujących.

Kolejna sprawa, to krajowe markety. Od tego tygodnia największa sieć w kraju rozpoczęła sprzedaż krajowych truskawek. Ponad 2000 sklepów na terenie kraju, to znaczący odbiorca. Sprzedaż do tej, a także pozostałych sieci w istotny sposób ograniczyły podaż truskawek na rynkach hurtowych, a tym samym przełożyły się na wzrosty.

Z powodu kosztów produkcji droższe niż w ubiegłym roku są także truskawki importowane. Na rynku jednak nadal nie brakuje owoców z Grecji, a także z Turcji. Na koniec można się pokusić o tezę, że także plantatorzy w jakimś stopniu wpłynęli na ceny, za jakie sprzedają swoje owoce, obserwując tak szybkie spadki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here