Ursus C-330 do remontu. Ile trzeba wydać, żeby nie rozczarować się?

ursus c-330

W wielu przypadkach, w tym również w przypadku legendarnych trzydziestek, czasem lepiej kupić coś droższego niż negatywnie zaskoczyć się kosztami remontu. 

Składaki C-325, C-328

Dokładnie prześledziliśmy oferty używanych Ursusów C-330 na rynku wtórnym. Można taki ciągnik kupić już poniżej 10 tys. zł, jednak ofert jest kilka i uczciwie mówiąc są to ciągniki w opłakanym stanie technicznym. Ale to nie koniec…

Mówimy tu również o składakach, samoróbkach, a także Ursusach C-325 czy C-328, które są trzydziestkami tylko w nazwie ogłoszenia. To jeszcze nie koniec złych informacji, ponieważ maszyny te w zdecydowanej większości nie posiadają prawa do rejestracji. Niestety, powyżej poziomu 10 tys. zł również znajdziemy wiele takich maszyn.

Nawet za ponad 12 tys. zł trafiają się ciągniki, które mają silnik i przednią oś od C-328, a skrzynię biegów i tylny most od C-330. Model C-328 produkowano do 1968 roku, zatem mówimy o silniku, który ma co najmniej 56 lat… 

ursus c-330
Używane ciągniki w cenach kilkunastu tysięcy złotych

Ile to nas będzie kosztowało? 

Jeśli zaryzykujemy, możemy kupić 60-letni ciągnik, ale może okazać się, że silnik wymaga kapitalnego remontu. Koszt takiego remontu w dobrym warsztacie specjalizującym się w naprawie silników ciągników rolniczych, to ponad 5 tys. zł plus koszty transportu silnika. Zatem ostateczna kwota może zbliżyć się do 6 tys. zł, nie licząc kosztów innych napraw i części. Zatem kupując tani” ciągnik za 11 tys. zł wydamy na niego już 17 tys. zł i nadal nie możemy go zarejestrować…

Kompletny i sprawny C-330

Kompletne Ursusy C-330 kupimy mniej więcej powyżej 13 tys. zł. Jednak nadal części z nich nie zarejestrujemy. Pierwsza maszyna wśród setek ofert na rynku wtórnym, która jest kompletną trzydziestką z 1978 roku, w dobrym stanie nie wymagającym kapitalnego remontu silnika i którą możemy zarejestrować, kosztuje 15 tys. zł.

I taki właśnie poziom ceny chcemy podkreślić jako ten, powyżej którego będziemy cieszyć się z zakupu. Jak wspomnieliśmy wyżej, tanio może oznaczać dużo więcej. Jednak przypadku ciągników od 15 do 20 tys. zł kupujemy oryginalne i kompletne Ursusy C-330, które albo są zarejestrowane, albo posiadają możliwość rejestracji. Oczywiście wprawne oko dostrzeże niuanse, że mamy do czynienia ze starszymi silnikami. Składaki w dobrym stanie są oferowane nawet za ponad 18 tys. zł.

ursus c-330
Kupujący zwracają uwagę na odsetek oryginalnych części i lakieru

Ciapek” w bardzo dobrym stanie

Aby nasz legendarny mały ciągnik nie wymagał remontów, napraw, czy szeregu nowych części musimy wydać dziś około 20 tys. zł. To ten segment cenowy naszym zdaniem okaże się najlepszym wyborem. Drobne naprawy czy części nie będą w tym wypadku stanowiły znaczących kosztów.

Oferty nie kończą się na 20 tys. zł. Najwyższe ceny osiągają maszyny z ostatnich lat produkcji, model C-330M, a także modele eksportowe C-335. Jeszcze droższe są traktory w stanie idealnym dla pasjonatów i kolekcjonerów.

3 KOMENTARZE

  1. Bzdury wypisujesz siedze w tym temacie i przeważnie jest tak że ciągnik tańszy bez papierów jest w lepszym stanie technicznym niż te z dokumentami, tak że papierek nie zrobi z traktora cuda,a jeśli idzie o remont silnika to nic to niejest skomplikowanego wystarczy chcieć,a jak komuś sie niechce to niech płaci ale nawet z filmikiem z yt każdy ogarnie taki remont bez szkoły i specjalnych umiejętności.

  2. Dopóki sąsiad nie doniesie że bez papierów. To potem zamkną za kraty, i strata większa jak ten ciągnik wart. A to widać po braku tablicy rejestracyjnej.

  3. Taa. Zwłaszcza widzę te tłumy samemu robiące hamulce w C330M, albo regulujące sprzęgło czy pompę rozdzielacza.
    Jasne że się da tylko 80 procent zrobi to żle, a w tym jeszcze ze 30 procent narobi poważnych szkód.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here