Kwiaty są coraz rzadziej kupowane z okazji imienin czy urodzin (w tych przypadkach również wygrywają „praktyczne” upominki), nie wspominając już o wręczaniu ich „bez okazji”. Głośny przed półtora roku apel administratora diecezji lubelskiej o „przekazanie datków na stypendia dla młodzieży zamiast kupowania kwiatów na pogrzeb arcybiskupa Józefa Życińskiego” wywołał sprzeciw wielu florystów, którzy walczą o tradycję i dobre kwiatowe zwyczaje. Zadanie to jest nie lada wyzwaniem.
Na uwagę zasługuje akcja promocyjna kwiaciarni Kaja z Lęborka, która – na przekór modzie na wręczanie czekoladek – zachęca klientów do kupowania kwiatów hasłem: „Kwiaty nie tuczą”. W dalszych słowach czytamy: „Kwiaty są wyrazem miłości, szacunku, uwielbienia, dobrych życzeń i radości! Zrób niespodziankę osobie, którą kochasz, jeszcze dziś”. To działanie marketingowe ma szansę dotrzeć do wielu osób, bowiem pomysłodawczynie akcji wykorzystały do jej rozpowszechnienia serwis społecznościowy Facebook.
I choć samo kliknięcie „Lubię to!” wiosny nie czyni, to niech tylko część użytkowników tego portalu zmieni swoje zwyczaje i zacznie kupować kwiaty, a już będzie lepiej.
Ilona Sprzączka
Fot. K. Kupczak