W środę 2 kwietnia nocą i nad ranem wystąpiły przymrozki, w rejonie Grójca temperatura spadła do około -5 st C, a lokalnie nawet jeszcze niżej. Sadownicy, którzy posiadają instalacje przeciwprzymrozkowe w sadach, uruchomili instalacje nawodnieniową, aby chronić najmłodsze zielone części przed skutkami niskich temperatur. Taką instalację posiada Andrzej Glinka z gminy Chynów. Jeszcze o godzinie 11.00 w środę na drzewach w jego sadzie utrzymywał się lód
Strona główna W sadzie po mrozie