nowalijki

Mimo całorocznej dostępności warzyw i owoców, nowalijki wciąż funkcjonują, jako coś innego, wyjątkowego, na co się czeka. Nowalijki wywołują mnóstwo pozytywnych skojarzeń. Kojarzą się z dzieciństwem, wiosną, świeżością. Ważne, żeby były polskie i najlepiej uprawiane w gruncie. Urozmaicają nasze posiłki i zaspokajają tęsknotę za czymś świeżym. Stanową pokusę, której wiosną warto się oprzeć – to ocena ekspertów „Narodowych badań konsumpcji warzyw i owoców”.

Ulubione przez Polaków nowalijki – rzodkiewka i sałata są tematem kolejnego odcinka “Rozmów o warzywnictwie”. O tegorocznym sezonie w Polsce i Europie opowiedzą nam Jacek Malinowski i Monika Tenderowicz z firmy Enza Zaden a swój komentarz przedstawią również Bartłomiej Skrzydlewski reprezentujący Amplus oraz Andrzej Litwińczuk z Polskiej Rzodkiewki.

Nowalijki – jeść czy może lepiej nie? Często spotykanym stwierdzeniem jest to, że są one niezdrowe, uprawiane w nieodpowiednich warunkach – przede wszystkim sztucznie i nadmiernie nawożone i przez to niebezpieczne dla zdrowia. Do tego nie posiadają zapachu ani smaku, co powoduje, że wydają się być dalekie od sezonowego oryginału. Jak jest w rzeczywistości i czy możemy jeść je bez obaw? Czy w produkcji nowalijek obecnie stosowane są jakieś nowe metody uprawy, które sprawiają, że są one zdrowsze i smaczniejsze? A może jednak nic się nie zmieniło od lat?

Ten sezon powinien obfitować w polskie owoce - potwierdza Rynek Hurtowy Bronisze. Do truskawek dołączyły tam już czereśnie - na razie wczesna odmiana Rivan. W ofercie rynku hurtowego w Broniszach Rivan sprzedawany jest w cenie od 4,50 do 6,50 zł za kilogram (opakowania od 5 do 10 kg).

Jak informuje Rynek Hurtowy Bronisze, z polskich nowalijek brakuje tylko rzodkiewek. Obecnie sprzedawane pochodzą z importu, ceny w ofercie hurtowej od 1 zł do 1,60 zł za pęczek. Z krajowych wczesnych warzyw  produkowanych pod osłonami są ogórki, pomidory, szczypiorek, natka pietruszki, sałata.

Zbliża się koniec roku, a czas ten zazwyczaj skłania do analiz, rozliczeń i podsumowań. Nie inaczej jest w branży ogrodniczej. Dlatego zapraszam do lektury najnowszego numeru „Hasła Ogrodniczego”, w którym prezentujemy analityczny materiał dotyczący sytuacji w ogrodnictwie szklarniowym w mijającym sezonie.

Jak informuje rynek hurtowy w Broniszach, w marcu ceny na importowane warzywa i owoce są stabilne. Z każdym tygodniem tanieją nowalijki i to zarówno te pochodzące z importu, jak i z produkcji krajowej. Są już polskie pomidory, ogórki, sałata, szczypior, koper i natka, nie ma jeszcze rzodkiewek, ale krajowi producenci obiecują, że przed Świętami Wielkanocnymi będą.

Nowalijkowe warzywa są tańsze niż przed rokiem, a ich hurtowe ceny powinny w dalszym ciągu spadać - podali specjaliści z rynku hurtowego Bronisze.

W tym roku polskie nowalijki będą wcześniej niż rok temu, a ceny będą niższe w porównaniu z cenami z 2014 roku - ocenia rzecznik rynku hurtowego w Broniszach Małgorzata Skoczewska.