W holenderskich i belgijskich szklarniach

W czasie wyjazdu do Belgii i Holandii zorganizowanego w dniach 17–20 lipca przez firmę Hollas, grupa polskich ogrodników miała okazję zapoznać się z możliwościami zastosowania w uprawach szklarniowych podłoży typu grow bag, wykonanych z substratu na bazie torfu oraz włókien kokosowych, a produkowanych w belgijskim koncernie Peltracom w Gandawie. W zwiedzanych gospodarstwach można było także obejrzeć różne systemy uprawy, jak również zapoznać się z nowatorskimi projektami realizowanymi przez tamtejszych ogrodników.

Ciepło z fabryki nawozów
Uczestnicy wyjazdu odwiedzili m.in. dwa przedsiębiorstwa w Terneuzen w prowincji Zeeland, położonej
w południowo-zachodniej części Holandii. Miejscowość ta bierze udział w projekcie Warm CO2. Jest to projekt unikatowy w skali Europy, promujący zrównoważony rozwój i wykorzystujący produkty odpadowe, które powstają w przemysłowych procesach produkcji nawozów w pobliskim zakładzie.
Współtworzą go władze portu Zeeland, firma Yara oraz przedsiębiorstwo Visser & Smit Hanab (grupa Biopark). Obiekty uprawowe są połączone z fabryką nawozów Yara Sluiskil rurociągiem, którym do szklarni płynie ciepło i CO2. Woda o temperaturze 90°C wykorzystywana jest do ogrzewania szklarni. Gorąca woda jest magazynowana w specjalnie do tego celu zainstalowanych zbiornikach, z których jest doprowadzana do obiektów uprawowych. Dostarczany rurociągiem czysty dwutlenek węgla (o właściwościach zbliżonych do sprzedawanego płynnego CO2) służy natomiast dokarmianiu roślin. Docelowo projekt Warm CO2 jest przygotowany do zastosowania na powierzchni 250 ha obiektów szklarniowych. Wykorzystanie energii cieplnej i dwutlenku węgla z fabryki nawozów pozwala na obniżenie o 50% kosztów ogrzewania szklarni, a więc także nakładów ponoszonych na produkcję warzyw.
Inną zaletą projektu jest zmniejszenie kosztów wytwarzania nawozów w zakładzie Yara Sluiskil, ze względu na redukcję wydatków związanych z wprowadzaniem odpadów przemysłowych do środowiska.

W centrum szkoleniowym
Grupa polskich ogrodników zwiedziła m.in. szklarnie doświadczalne centrum szkoleniowego Voorlichtings-en Opleidingscentrum (VOC –)  w Terneuzen. Jak informował kierownik przedsiębiorstwa Rolf de Jong, obecnie centrum zatrudnia 140 osób, które uczą się pracy w ogrodnictwie, w tym m.in. skierowanych na szkolenie w ramach projektu redukcji bezrobocia w Holandii. W szklarniach wybudowanych dwa lata temu prowadzona jest uprawa pomidorów (10 ha), papryki (8 ha) i oberżyny (5 ha). Wśród nasadzeń pomidorów są m.in. odmiany o owocach żółtych (Livorno F1 i Yellow Wonder F1), śliwkokształtnych (Prunus F1), typu Cour di bue (Arawak F1) oraz cherry (Pareso F1), a także pomidory gronowe odmiany Dirk F1.
W części obiektu, na zlecenie firm komercyjnych prowadzone są doświadczenia, które dotyczą oceny odmian wprowadzanych na rynek, a także stosowania nowych podłoży w uprawie warzyw.
Maty torfowo-kokosowe firmy Peltracom testowane są w centrum VOC od roku i porównywane z innymi podłożami wykorzystywanymi w uprawie pomidorów dostępnymi na rynku. – Z naszych obserwacji wynika, że w matach Peltracom rozwój systemu korzeniowego jest lepszy niż w innych testowanych podłożach. Maty uprawowe są w całej objętości przerośnięte korzeniami, które są zdrowe i mają jasną barwę – mówił R. de Jong.

System szklarni półzamkniętej
W sąsiedztwie centrum VOC zlokalizowane jest przedsiębiorstwo szklarniowe Tomaholic BV, będące również partnerem projektu Warm CO2. Firmą kierują wspólnie Piet de Schepper i Marc Temmerman. W szklarniach o łącznej powierzchni 10 ha uprawiane są głównie pomidory gronowe odmiany Princess F1, a także malinowe Sweet Pink F1 oraz kilka odmian o owocach śliwkokształtnych. Uprawa prowadzona jest w systemie szklarni półzamkniętej. Przy takim systemie uprawy konieczna jest wentylacja z wykorzystaniem rękawów nadmuchowych, umieszczonych pod rynnami uprawowymi. W sytuacji, gdy wilgotność względna powietrza przekracza 83% automatycznie włączają się wentylatory. Ma to na celu osuszenie roślin, aby zapobiegać rozwojowi chorób powodowanych przez patogeny grzybowe.
Podczas prezentacji obiektu P. de Schepper przestrzegał polskich ogrodników przed powtórnym wykorzystaniem w produkcji podłoży uprawowych, w tym także mat firmy Peltracom. – Stosowanie tych samych podłoży w kolejnym sezonie zwiększa m.in. ryzyko porażenia systemu korzeniowego przez patogeny chorobotwórcze oraz niektóre szkodniki, np. ziemiórki – informował. – Koszt zakupu mat uprawowych stanowi niewielki udział w całkowitych nakładach ponoszonych na produkcję, a ryzyko pogorszenia warunków do wzrostu systemu korzeniowego jest duże i może odbić się negatywnie na wysokości plonów – kontynuował P. de Schepper.
W przedsiębiorstwie Tomaholic BV od roku na części powierzchni stosuje się w uprawie maty Peltracom. – Sposób uprawy pomidorów na podłożach torfowo-kokosowych w zasadzie jest bardzo zbliżony do produkcji w wełnie mineralnej – informował M. Temmerman. – Stosujemy pożywki o takim samym składzie nawozowym, a nawadnianie prowadzone jest w oparciu o takie same zasady, jak w przypadku uprawy w wełnie mineralnej – kontynuował.

Dorota Łabanowska-Bury

Related Posts

None found

Poprzedni artykułOchrona pomidorów: plenerowe wykłady pod Włocławkiem
Następny artykułPomidor i papryka po francusku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.