40 lat temu w marketach na Zachodzie królowała sałata krucha Iceberg. 20 lat temu nie było jeszcze w ofercie gotowych mieszanek sałat, które teraz są standardem w supermarketach. Obecnie do trendów w ofercie można zaliczyć tzw. żywe sałaty – rośliny z korzeniami, które wciąż rosną i konsument może z nich sukcesywnie zbierać liście. Jaka będzie zatem sałata przyszłości? Czy zmieni się sposób jej uprawy?