Cebula do długiego przechowywania

Firmy Spójnia Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze oraz Everris zorganizowały 21 sierpnia w Ciszycy Dolnej Dzień Cebuli. Podczas towarzyszących tej imprezie wykładów przekazano informacje dotyczące hodowli i uprawy tego warzywa, w tym m.in. zastosowania nawozów dolistnych.

Uczestnicy spotkania mogli również obejrzeć propozycje odmianowe firmy Spójnia na plantacji Renaty i Grzegorza Dziekanów (fot. 1), którzy w Ciszycy Górnej prowadzą 20-hektarowe gospodarstwo.
Uprawiają warzywa (cebulę, kapustę głowiastą białą, groch na suche nasiona) oraz ziemniaki i zboża. Powierzchnia uprawy cebuli wynosi 3 ha. Jak mówił G. Dziekan, gospodarstwo nastawione jest na przechowalnictwo, dlatego do uprawy wybierane są odmiany późne, przydatne do długiego przechowywania.
Towar jest eksportowany, głownie na Ukrainę, oraz sprzedawany na giełdzie sandomierskiej, gdzie dostarczany jest własnym transportem.
Dr Wojciech Matuszak, hodowca z firmy Spójnia, przekazał informacje na temat uprawy cebuli, dotyczące m.in. doboru odpowiedniego terminu siewu, przygotowania stanowiska do uprawy, nawożenia oraz ochrony plantacji przed chorobami, szkodnikami i chwastami. Omówił także odmiany cebuli uprawiane przez producentów z Ciszycy Górnej oraz przedstawił inne propozycje reprezentowanej przez siebie firmy.
W tym roku w gospodarstwie R. i G. Dziekanów w uprawie dominują dwie odmiany cebuli przeznaczonej do przechowywania: średniowczesna Wama i średniopóźna Ławica.
Pierwsza z nich tworzy kuliste cebule z błyszczącą, żółtą łuską i cienką szyjką. Dzięki trwałej i dobrze przylegającej łusce oraz dużej twardości cebul są one przydatne do zbioru mechanicznego i transportu na duże odległości. Według hodowcy, Wama cechuje się dobrym wyrównaniem i jakością plonu, jest także w niewielkim stopniu porażana przez mączniaka rzekomego.
Ławica to z kolei odmiana o dużych, twardych, kulistych cebulach z dobrze przylegającą złotożółtą łuską, odpornych na urazy mechaniczne podczas transportu, zbioru czy obróbki. Odmiana ta nie jest podatna na mączniaka rzekomego, a w jej uprawie uzyskuje się plony porównywalne z plonami odmian heterozyjnych – informował W. Matuszak.
Inną późną odmianą, którą można było obejrzeć na zwiedzanej plantacji, jest Wola. Jak przekazał W. Matuszak, tworzy ona cebule średniej wielkości o łusce żółtej do brązowożołtej, średnio przylegającej. Nie są one tak twarde, jak dwóch poprzednich odmian, ale stanowią cenny surowiec do obierania. Odmianę tę wyróżnia ponadto równoczesne załamywanie szczypioru przez rośliny.
W bieżącym sezonie producenci z Ciszycy Górnej na mniejszej powierzchni uprawiają także cebulę odmiany Tęcza. Jak informował Dariusz Bartnik z firmy Spójnia, ta wczesna odmiana wytwarza duże zgrubienia o białym, twardym miąższu i ciemnożółtej łusce, które można oferować wiosną z zielonym szczypiorem, a w późniejszym okresie z zaschniętą szyjką. Jak wynika z doświadczeń ogrodników,
cebule tej odmiany w praktyce można przechowywać do stycznia.
Wiosną plantację przeznaczoną pod uprawę cebuli nawożono, stosując polifoskę (400 kg/ha) i saletrzak (100–150 kg/ ha), natomiast pogłównie użyto saletr – amonowej i wapniowej w dawkach po 200 kg/ha. Pod koniec maja zastosowano dolistnie saletrę wapniową, a w kolejnych fazach wzrostu nawozy dolistne z serii Agroleaf Power. W czerwcu opryskiwano rośliny preparatem Agroleaf Power Total w celu pobudzenia wzrostu wegetatywnego roślin, a na początku lipca, kiedy zaczęły tworzyć się zgrubienia cebul, zastosowano Agroleaf Power Potasowy i zabiegi z użyciem tego nawozu powtarzano kilkakrotnie w czasie dorastania cebul, do czasu załamania się szczypioru. Agnieszka Bober z firmy Everris, obecnym na spotkaniu producentom warzyw polecała ponadto inne nawozy z serii Agroleaf Power: Azotowy (do zastosowania po wschodach roślin w celu pobudzenia wzrostu), Fosforowy (stymulujący rozwój korzeni i kwitnienie roślin, przeznaczony do stosowania w czasie produkcji rozsady oraz po posadzeniu roślin do gruntu) oraz Wapniowy (wpływający na poprawę
jakości przechowalniczej owoców).
W tym roku nasiona cebuli wysiano 8 kwietnia. Jak informowali pp. Dziekanowie, warunki do wschodów roślin były korzystne, gdyż było ciepło i występowała odpowiednia ilość opadów.
W lipcu, z powodu deszczowej pogody, na plantacji odnotowano występowanie chorób grzybowych, m.in. mączniaka rzekomego – przeciwko sprawcy tej choroby wykonano zabieg przy użyciu preparatu Acrobat MZ 69 WG z dodatkiem adiuwantu. Jednak pomimo tych problemów wzrost roślin przebiegał prawidłowo i producenci oceniali jakość cebul jako dobrą.
W czasie, kiedy odbywało się spotkanie, cebule odmian Wama i Ławica były już w fazie dojrzałości zbiorczej, z zaschniętym szczypiorem i można było rozpocząć ich wykopywanie. Jak informowali właściciele gospodarstwa, duży problem w obecnym sezonie stanowiła natomiast ochrona plantacji przed chwastami, czego główną przyczyną było wycofanie z rynku podstawowych herbicydów
stosowanych w uprawie cebuli – Goal 240 EC i Ramrod Flo 480 SC. Ponadto utrudnienie dla plantatorów stanowi nasilające się w ostatnich latach występowanie wciornastków.

Anna Maciejuk

Related Posts

None found

Poprzedni artykułŚwięto cebuli w Henrykowie
Następny artykułCebulowe pola w Kościelcu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.