Pory po belgijsku

Na rynkach krajowym i europejskim wiele profesjonalnych firm zajmuje się produkcją rozsad porów. Dobrą okazją do tego, aby wzbogacić wiedzę dotyczącą produkcji i nowych odmian tego warzywa były Praktyczne Dni Pora, zorganizowane 14 października ub.r. przez Regionalne Centrum Badań nad Warzywami PCG (hol. Provinciaal Proefcentrum voor de Groenteteelt) w Kruishoutem – miejscowości zlokalizowanej w północno-zachodniej Belgii, w którym to spotkaniu miałam okazję uczestniczyć na zaproszenie firmy Luty Jacek z Pobiednika Wielkiego.

Doświadczenia porównawcze
Produkcja rozsady w mnożarkach wiąże się m.in. z wysokimi nakładami pracy i kosztami jednostkowymi, a dodatkowo jest obarczona ryzykiem porażenia młodych roślin przez choroby. Z tych względów właściciele gospodarstw towarowych, prowadzący produkcję na wysokim poziomie, zazwyczaj decydują się na zakup gotowej rozsady w wyspecjalizowanych zakładach produkcyjnych.

Przedsiębiorstwo Luty Jacek od 2004 r. współpracuje z holenderską firmą Lenders BV, produkującą rozsady porów różnych odmian w gospodarstwach w Maroko, Portugali i Holandii. Sprzyjający mikroklimat w tych krajach umożliwia dostarczenie rozsady już w lutym. Na poletkach doświadczalnych PCG można było porównać ponad 50 odmian porów przeznaczonych do uprawy letniej, jesiennej, późnojesiennej oraz typowo przemysłowej z hodowli różnych firm nasiennych. W ocenie odmian uwzględniano głównie takie cechy, jak: barwa, pokrój i jędrność liści, skłonność do pękania piętki, masa roślin oraz łatwość w obieraniu i czyszczeniu, a także podatność na choroby wywoływane przez grzyby z rodzaju Fusarium. Przeprowadzone badania miały na celu zidentyfikowanie odmian najmniej podatnych na inne choroby grzybowe, m.in. takie, jak rdza pora (Puccinia porri) czy alternarioza (Alternaria porri), brano też pod uwagę odporność na występowanie wciornastków. Podczas Praktycznych Dni Pora duże zainteresowanie producentów wzbudziły pokazy maszyn, m.in. sadzarek, opryskiwaczy, rozsiewaczy czy kombajnów do zbioru (więcej na ten temat w jednym z kolejnych numerów „Hasła”).

Z kolekcji odmian
Plenerowa impreza była okazją do prezentacji znanych już i sprawdzonych oraz nowych odmian pora. W doborze firmy Bejo Zaden znalazły się takie propozycje, jak Jumper F1, Curling F1, Surfer F1, Rally F1. Wczesny mieszaniec Jumper F1 o ok. 85-dniowej wegetacji jest rekomendowany do uprawy pod osłonami (w tunelach foliowych oraz pod płaskimi osłonami), a także do nasadzeń w polu bez osłaniania. Zaletą tej odmiany jest gruba, wysoka łodyga rzekoma, bez tendencji do tworzenia zgrubienia cebulowego. Ponadto ciemnozielone, wysoko wzniesione liście oraz długa łodyga rzekoma ułatwiają obróbkę pozbiorczą. Z odmian do uprawy jesiennej zaprezentowano m.in. mieszańca Surfer F1 o okresie wegetacji trwającym około 105 dni. Jest to propozycja przeznaczona na rynek przemysłowy, a także do długiego przechowywania. Tworzy niebieskozielone liście pokryte woskowym nalotem, który stanowi naturalną barierę przed szkodnikami, zmniejsza możliwość zasiedlania i uszkadzania roślin przez wciornastki. Doświadczenia wykonane przez PCG wykazały, że mieszaniec Surfer F1 ma o ok. 85% mniejszą podatność na wciornastki niż inne badane w tej jednostce odmiany. Kreacje Jumper F1 i Surfer F1 zyskały już duże uznanie wśród producentów w Europie Zachodniej.

Na poletkach doświadczalnych zaprezentowano również nowe, obiecujące odmiany Curling F1 i Rally F1, jeszcze niedostępne w sprzedaży w Polsce. Pierwszy z mieszańców polecany jest do uprawy jesiennej i długiego przechowywania. Jego liście są ciemnozielone, pokryte woskowym nalotem. Jest to odmiana o zwiększonej odporności na wciornastki oraz alternariozę. Mieszaniec Rally F1 jest natomiast dedykowany do bardzo wczesnych upraw. Wyróżnia się silnym wzrostem i szybkim przyrostem masy. Rośliny są bardzo łatwe w obróbce pozbiorczej i przygotowaniu do sprzedaży.

W ofercie firmy Nickerson-Zwaan zaprezentowano m.in. znaną i sprawdzoną, średnio wczesną odmianę Callahan F1 o ok. 120–140-dniowej wegetacji. Jej rośliny mają silny wigor i tworzą niebieskozielone liście o wzniesionym pokroju. Biała, błyszcząca i okrągła w przekroju łodyga rzekoma może osiągnąć długość 24–28 cm. Odmiana wykazuje średnią odporność na Alternaria spp., Cladosporium allii i Phytophthora porri. Według badań PCG, odmiana Callahan F1 wykazuje o ponad 60% mniejszą podatność na wciornastki niż inne będące w doświadczeniach tej placówki. Dodatkową zaletą jest łatwa obróbka roślin po zbiorze.

[NEW_PAGE]Spośród odmian z hodowli firmy Nunhems na poletkach doświadczalnych można było obejrzeć m.in. plennego mieszańca Krypton F1 przeznaczonego do uprawy przede wszystkim na wczesne zbiory. Jego rośliny o wzniesionych liściach tworzą łodygę rzekomą długości do 25–30 cm. Innymi propozycjami tego hodowcy, polecanymi do uprawy w terminach jesiennym i późnojesiennym były odmiany Belton F1, Aylton F1 oraz Poulton F1. Cechują się one ciemnymi, niebieskozielonymi liśćmi z woskowym nalotem i długą łodygą rzekomą (do 28–30 cm). Dzięki zwartemu i wzniesionemu pokrojowi roślin, podczas zbioru kombajnowego liście są mniej podatne na zwijanie się na szczotkach zgarniających. Odmiany te wyróżniają się ponadto dużą plennością i zdrowotnością. Według badań PCG, mieszańce Belton F1, Poulton F1 oraz Walton F1 (niedostępna na polskim rynku) wykazały najmniejszy procent porażenia rdzą pora spośród wszystkich badanych odmian. W badaniach PCG znalazł się także mieszaniec Duraton F1. Jak wynika z przeprowadzonych doświadczeń, rośliny tej odmiany sadzone na początku czerwca, wykazały o ponad 60% mniejszą niż inne mieszańce podatność na uszkodzenia powodowane przez wciornastki.

Wśród odmian oferowanych pod marką Seminis przez koncern nasienny Monsanto zaprezentowano m.in. mieszańca Volta F1, rekomendowanego do nasadzeń na zbiory letnie. Ze względu na wyrównane wschody, jest on polecany głównie do uprawy przyspieszonej w tunelach foliowych. Duże rośliny o intensywnie zielonych i wzniesionych liściach są przydatne zarówno do sprzedaży na rynku warzyw świeżych, jak i do zaopatrzenia przemysłu przetwórczego. Inną odmianą dedykowaną do wczesnej uprawy z przeznaczeniem na rynek warzyw świeżych, która wzbudziła zainteresowanie uczestników spotkania, był mieszaniec Darwin F1. Jego ciemnozielone liście są wzniesione, a łodyga rzekoma osiąga długość do 26–30 cm i nie wykazuje tendencji do tworzenia zgrubienia cebulowego. Na poletkach doświadczalnych można było też obejrzeć późną odmianę Celcius F1, wyróżniającą się wysoką jakością i plennością.

Podczas spotkania zaprezentowano także kilka kreacji hodowlanych firmy Syngenta, m.in. odmiany Levis F1 i Delmas F1. Według hodowcy, wyróżnia je łatwość czyszczenia i przygotowania do sprzedaży, co znacznie skraca czas pracy poświęcany na te czynności. Mieszaniec Levis F1 tworzy wzniesione, zielononiebieskie liście i długą łodygę rzekomą, bez tendencji do powstawania zgrubienia cebulowego. Wysokie wyrównanie roślin oraz wczesność umożliwiają uprawę tej odmiany w niskich tunelach foliowych i pod płaskimi okryciami. Mieszaniec jest przeznaczony na zbiór od lipca do końca września i rekomendowany na potrzeby przemysłu zamrażalniczego oraz do bezpośredniego spożycia. Druga z odmian jest polecana do uprawy na zbiory w dwóch terminach: wczesnojesiennym oraz jesiennym, z możliwością sprzedaży na rynku warzyw świeżych oraz przechowywania. Jej rośliny cechują się prostą i długą łodygą rzekomą oraz wzniesionymi liśćmi.

Anna Wilczyńska

Related Posts

None found

Poprzedni artykułCydr – trend czy niszowy polski produkt?
Następny artykułPomoc dla szklarni

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.