Wespół w zespół na barszcz

O ostatnich przygotowaniach do uruchomienia programu poinformowano dzisiaj, 4 czerwca, na konferencji zorganizowanej na UR w Krakowie przez rektora UR prof. Włodzimierza Sady i z udziałem wojewody małopolskiego Jerzego Millera. 

 

W 29 gminach Małopolski przeprowadzono bardzo dokładne poszukiwania stanowisk, na których występuje barszcz Sosnowskiego – w sumie naliczono 134 hektary opanowane przez ten chwast. Środki na jego zwalczanie będą w 85% pochodzić z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2009-2014. Pozostałe 15% wyasygnował rektor Uniwersytetu Rolniczego z założeniem, że zostaną one zwrócone przez uczestnniczące w programie gminy. 

 

Program będzie finansowany (całkowity koszt to 3,8 mln zł, dofinansowanie – 3,2 mln zł) przez trzy lata. Następne dwa – „doczyszczanie” terenu będzie prowadzone przez samorządy gmin. Ten okres trwania został ustalony na podstawie obserwacji biologii barszczu Heracleum Sosnowskyi – nasiona tej rośliny przelegują w glebie właśnie do pięciu lat, a dopuszczenie do ich wysiania niweczy wcześniejsze wysiłki.

 

Chwast będzie zwalczany przez opryskiwanie młodych roślin lub iniekcje w okolice ich szyjki korzeniowej mieszanką flazasulfuronu i glifosatu. Zabiegi będa wykonywane przez wyłaniane właśnie w drodze przetargu firmy usługowe. Jakość zabiegów będzie weryfikowana przez przedstawicieli instytucji tworzących konsorcjum realizujące program.

Od lewej: koordynator ds. organizacyjnych programu „Środowisko bez barszczu Sosnowskiego” Jerzy Jaskiernia, wojewoda Jerzy Miller, rektor Włodzimierz Sady, koordynator programu ds. naukowych prof. Kazimierz Klima.

pg