Chińczycy odkryli bordoskie trunki i rozmiłowali się w nich. Ich picie i wzajemne nimi obdarowywanie to moda i sposób na budowanie prestiżu. W celu zdobycia najlepszych win mieszkańcy Państwa Środka są w stanie zapłacić każdą cenę.
Najlepiej widać to na aukcjach organizowanych w Hong Kongu, gdzie regularnie padają rekordy cenowe. Pod koniec stycznia skrzynka wina Petrus z 1982 roku została sprzedana w ten sposób za 77,5 tys. dolarów, a Chateau Lafite z 1982 zmieniła właściciela za 75 tys. dolarów.
Miłość Chińczyków do bordoskiego wina przekłada się na duże wzrosty cen.
Z walorów (nie tylko smakowych) tych trunków zdają sobie sprawę również sami Chińczycy i też ruszają po zyski z wina. W Państwie Środka właśnie trwają prace nad stworzeniem jednego z największych funduszy inwestycyjnych na tym rynku – jego aktywa mają sięgnąć 156 mln dolarów.
Za: : Wealth Solutions
pg
pg