Dietoterapia według przepisu

Portfolio 34 technologii, dzięki którym przedsiębiorcy będą mogli produkować bioaktywną żywność, przygotowali polscy uczeni w ramach 5-letniego projektu finansowanego przez Unię Europejską i Bank Gospodarstwa Krajowego. Dowiedziono, że jedzenie wzbogacone w naturalne składniki bioaktywne poprawia wskaźniki medyczne u osób cierpiących na otyłość, anemię, nadciśnienie i cukrzycę.
 
Konsorcjum naukowe pod nazwą „Bioaktywna Żywność”, które realizuje przedsięwzięcie, powstało w 2010 r. Projekt koordynuje Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu. Prace naukowe prowadzą ponadto: Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu oraz Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, a także Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie i Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu.
 
Projekt wart ponad 35 milionów złotych kończy się w połowie 2015 r. Etap komercjalizacji poprzedza wycena technologii wykonywana przez wyspecjalizowaną firmę wyłonioną w drodze przetargu. Technologia wytwarzania każdego z produktów wyceniana jest odrębnie. Dzięki temu przyszły producent może wybrać jedną, kilka albo całą grupę technologii. Od 1 czerwca ruszą działania mające na celu ulokowanie produkcji w firmach i w konsekwencji – żywności na rynku. Rozmowy prowadzone są z polskimi przedsiębiorstwami. Być może na pierwszą partię produktów nie trzeba będzie czekać dłużej niż pół roku.
 
Wśród 34 innowacyjnych produktów, które mogą trafić do naszych sklepów, jest pieczywo razowe i chrupkie, słodkie przekąski: kisiele, galaretki i budynie, zupy, mielonki mięsne lub mleczne napoje fermentowane. Będą one nieco droższe niż odpowiedniki bez zawartości wyizolowanych wcześniej składników, ale cena powinna być przystępna – zapewnia dr inż. Joanna Kobus-Cisowska z Katedry Technologii Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Dzienna porcja 8-10 produktów, które wykorzystywane były w badaniach żywieniowych, kosztowała mniej niż 20 złotych. Za to efekt zdrowotny jest nie do przecenienia – podkreślają badacze.
 
„Nowo opracowane produkty w trakcie badań korzystnie zmieniły wybrane wskaźniki medyczne u osób chorych w porównaniu z pacjentami żywionymi produktami tradycyjnymi. Najbardziej poprawiła się sytuacja osób chorych na cukrzycę. Sami pacjenci mówili, że podczas dietoterapii zużywają mniej insuliny, w ich odczuciu metabolizm węglowodanów jest lepszy” – mówi dr Kobus-Cisowska.
 
Naturalne polskie produkty żywnościowe, wzbogacone przez poznańskich naukowców w bioaktywne składniki, mogą wkrótce stać się zalecanym przez lekarzy uzupełnieniem terapii czterech poważnych chorób: otyłości, anemii związanej z nieswoistym stanem zapalnym jelit, nadciśnienia oraz cukrzycy typu pierwszego.
 
„Żywność komponujemy ze składników, które zawierają w sobie wyjątkowo dużą koncentrację bioaktywnych fito-związków. Nie stosuje się tu żadnych utrwalających czy konserwujących związków chemicznych. Surowce są naturalne, pochodzą najczęściej z roślin uprawianych w Polsce. To np. ekstrakt z morwy, pokrzywy, jarmużu, najczęściej wodny roztwór, który później jest suszony do postaci proszku. Inny składnik to hodowane przez nas kiełki soi i wzbogacane w żelazo, a następnie osuszane i rozdrabniane” – powiedział PAP kierownik projektu prof. dr hab. Józef Korczak, Katedry Technologii Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
 
Z najcenniejszych fragmentów roślin badacze izolowali i odzyskiwali czyste bioaktywne składniki. Ocenili je pod względem chemicznym i sensorycznym, unikając substancji szkodliwych, jak alergeny, toksyny czy metale ciężkie. Następnie powstały produkty o atrakcyjnym smaku, zapachu, barwie i konsystencji. Opracowano też metodę ochrony aktywnych składników, w tym właściwe opakowanie.
 
„Nasze produkty mają tę oryginalność, że są ustawione na wybrane jednostki chorobowe. Mają wywoływać podwójny efekt u osób, które są zagrożone jakąś jednostką chorobową. Będą na przykład obniżać poziomu cholesterolu we krwi i poprawiać glikemię u cukrzyków, a zarazem chronić przed wystąpieniem otyłości czy cukrzycy” – podkreślił prof. Józef Korczak.
 
Dodał, że choroby cywilizacyjne są główną przyczyną zgonów, pogarszają jakość życia, stanowią poważne obciążenie dla systemu ochrony zdrowia i powodują wymierne straty społeczne. Ich leczenie jest trudne i kosztowne. Tymczasem liczne prace naukowe wskazują, że zachorowalność na te choroby może być radykalnie zmniejszona przez dobór odpowiedniej diety, bogatej w bioaktywne składniki.
 
Żywność została od podstaw projektowana w uczelnianych laboratoriach, wyprodukowana według wskazówek i pod nadzorem badaczy, a następnie jej skuteczność przebadano klinicznie. Uniwersytet Ekonomiczny stworzył strategię rynkową dla opracowanych innowacji. Zgłoszono ponad 20 wniosków o przyznanie patentu. Technologia została sprawdzona w skali półprzemysłowej.
 
Środki na projekt pochodzą z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, rozliczenia prowadzi Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Dofinansowanie zostało podzielone – 85 proc. pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a 15 proc. w formie dotacji celowej przekazał badaczom Bank Gospodarstwa Krajowego.
 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułDni księżnej Daisy
Następny artykułGrupa Maspex ma zgodę na zakup Agros Nova

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.