Dzisiejsze trójstronne rozmowy w Brukseli Ukrainy i Rosji przy udziale przedstawicieli Unii Europejskiej są ostatnią szansą na wyjaśnienie zastrzeżeń Rosji przed wchodzącą w życie 1 stycznia 2016 roku gospodarczą częścią umowy Ukrainy z UE o pogłębionej i wszechstronnej strefie swobodnego handlu (DCFTA) pomiędzy nimi. W związku z tym Rosja zamknęła dla Ukrainy strefę wolnego handlu Wspólnoty Niepodległych Państw.
Przed rokiem Ukraina weszła w krąg państw stowarzyszonych z Unią Europejską. Wskutek rosyjskich nacisków odłożono na rok gospodarczą część tej umowy – w ciągu tego roku eksperci i politycy trzech stron mieli znaleźć kompromisowe rozwiązanie problemu. Odbyło się 15 rund technicznych konsultacji i 5 spotkań na szczeblu ministerialnym. Próbowano rozwiać obawy Rosji związane z trzema blokami zagadnień: barier technicznych w wymianie handlowej, kwestii fitosanitarnych i weterynaryjnych, problemów celnych. Żadnego porozumienia nie osiągnięto.
Natomiast Rosja dekretem prezydenta Putina zamknęła dla Ukrainy strefę wolnego handlu Wspólnoty Niepodległych Państw, co przez to ostatnie państwo zostało uznane za bezprawne, naruszające podstawy prawa międzynarodowego.
W trzech pierwszych kwartałach 2015 roku wymmiana handlowa między Rosją a Ukrainą spadła o prawie 70%. Teraz krajowi grozi pełne embargo ze strony sąsiada. Straty z powodu wstrzymania rosyjskiego importu żywności z Ukrainy są w Kijowie szacowane na około 600 mln dolarów.
za: fruit-inform, PAP
pg