Początek chłodnej pory roku wiąże się z przejściem przez kilka zjawisk, które są dla niej bardzo charakterystyczne.
Niewątpliwie pierwszym obowiązkowym punktem był przymrozek przy gruncie, który po raz pierwszy w tym sezonie odnotowano 4 września. W następnych dniach ujemne temperatury przy gruncie pojawiały się w różnych regionach naszego kraju.
Kolejnym punktem jest pierwszy przymrozek na wysokości klatki meteorologicznej, czyli na 2 metrach nad powierzchnią ziemi. Wczoraj zero stopni zmierzono w Pile w Wielkopolsce, a dzisiaj rano minus 1 stopień zanotowano w Suwałkach. Szron na szybach samochodowych zastała większość mieszkańców północno-wschodnich regionów Polski. Przy gruncie odnotowano tam nawet do minus 3 stopni.
Skąd się wzięły tak niskie temperatury? To przede wszystkim efekt napływu powietrza arktycznego. Jednak pomimo tego nie wszędzie poranek przyniósł ujemne temperatury, a to dlatego, że jeszcze dwa dodatkowe czynniki miały w tej sytuacji coś do powiedzenia. Było to pogodne niebo, które panowało na Mazurach, Podlasiu i Suwalszczyźnie przez całą noc, a także gęste mgły, które mają to do siebie, że dodatkowo obniżają temperaturę. W niektórych bardziej zacienionych miejscach można też było spotkać szadź, która pojawia się, gdy występuje jednocześnie mróz i mgła.
Dzisiejsze popołudnie miejscami na wschodzie i w centrum kraju może przynieść w strugach deszczu nie więcej niż od 7 do 9 stopni. To będzie pierwsze w tym sezonie i jednocześnie wyjątkowo wczesne wystąpienie dobowej temperatury maksymalnej poniżej 10 stopni.
W piątek o poranku najzimniej znów będzie na północnym wschodzie i na terenach górzystych południowej Polski. Możliwe są spadki temperatury przeważnie do zera, a miejscami do minus 2 stopni, a przy gruncie do nawet minus 5 stopni.
Na pozostałym obszarze kraju będzie do 1-3 stopni powyżej zera, a przy gruncie zero i nieznacznie poniżej. Skrobaczki do szyb mogą się przydać na znacznym obszarze kraju, z najmniejszym prawdopodobieństwem w województwach zachodnich i południowo-wschodnich.
Przymrozków, przede wszystkim przy gruncie, choć miejscami także na 2 metrach, spodziewamy się przez następny tydzień prawie w każdym zakątku kraju.
Informacja pochodzi z serwisu TwojaPogoda
