krym
Agresja uchodzi na sucho
Co niekoniecznie jest powodem do zadowolenia dla agresora. Zajęty w marcu Krym zaczyna cierpieć na niedostatek wody. Niestety, najbardziej odczuwają to rolnicy i ogrodnicy Półwyspu.
Mniej arbuzów i melonów
Warzywnicy Krymu mocno zastanawiają się nad ustalaniem wielkości nasadzeń tych gatunków w bieżącym sezonie. Obawiają się o wodę i zbyt produkcji.
Sadownicy na Wschodzie ponoszą straty
Na przełomie marca i kwietnia kraje basenu Morza Czarnego odnotowały serię mroźnych nocy, a nawet pełnego nawrotu zimy. Największe straty dotknęły gatunków pestkowych – przede wszystkim brzoskwiń, moreli oraz czereśni. W wielu regionach są one podstawą miejscowego sadownictwa, decydują też o wynikach eksportu.
Produkcja ogrodnicza na Krymie spadnie?
Aneksja Krymu może poważnie zaszkodzić tamtejszemu sektorowi produkcji rolnej. Wszystko przez totalne uzależnienie półwyspu – całej jego gospodarki oraz sfery komunalnej od dostaw wody z kontynentalnej części Ukrainy.
Polityka szkodzi jabłkom
Krymscy producenci jabłek twierdzą, że popyt na owoce spadł do bardzo niskiego poziomu. Według najnowszych danych, w obecnej chwili sadownicy są w stanie sprzedać w ciągu doby tylko około 10 ton jabłek, w porównaniu do 100 ton/dzień podczas ostatniego sezonu.
Na Krymie zamiera handel
Od ostatnich dni lutego Autonomiczna Republika Krymu prawie zupełnie zaprzestała wysyłki warzyw i owoców poza swoje terytorium. Realizowane są prawie wyłącznie wcześniej zakontraktowane dostawy.
Krym stracił pestkowe
Marcowe ochłodzenie na Krymie – do -6 stopni Celsjusza - trafiło na okres kwitnienia większości gatunków pestkowych. Wstępne szacunki przemarznięć morel, brzoskwiń, ałyczy określają straty na około 90% potencjalnych plonów.