Szkoci uwiecznieni w filmie "Braveheart" mogli malować twarz barwnikiem podobnym do tego, jakim... farbuje się teraz dżins. Z kolei czerwień uzyskiwana z rośliny zwanej broczem była tak intensywna, że do dziś mówi się o "broczeniu krwią". O pracy barwierza mówiono w Warszawie w czasie Nocy Biologów.