Cebula na dużym areale

Odpowiedni dobór stanowiska, jego przygotowanie, wybór odmiany, ocena stanu odżywienia i żywienie, zaopatrzenie plantacji w wodę, terminowo wykonane zabiegi ochrony roślin, to niektóre z wielu elementów, które układają się w całość, czyli plon cebuli z jednostki powierzchni.

Według danych statystycznych w naszym kraju w województwie wielkopolskim jest największa liczba gospodarstw o powierzchni 50 ha i więcej (3555). Takie wielkotowarowe gospodarstwo rolne w tym rejonie – w Płaczkowie, o powierzchni 550 ha (grunty orne 524 ha), w którym znaczna część pól przeznaczana jest pod uprawę warzyw – cebuli oraz buraka ćwikłowego prowadzi Krzysztof Dutkiewicz. Rolnik gospodaruje na średnio żyznych glebach, według klasy bonitacyjnej od III b do IV b, przy czym w ich składzie granulometrycznym przeważa frakcja piaskowa. Udział tej frakcji ma wpływ na właściwości fizyczne i chemiczne gleby (głównie sorpcyjne). Te z dużym udziałem piasków są przewiewne i przepuszczalne dla wody i powietrza. Ich zaletą jest łatwe korzenienie się roślin, ale wadą – mała pojemność wodna i sorpcyjna. Dla zmniejszenia niekorzystnego wpływu wad gleb jakimi dysponuje K. Dutkiewicz znaczna część pól (ok. 300 ha) została wyposażona w instalację umożliwiającą nawadnianie uprawianych roślin. Woda do tego celu czerpana jest z pobliskiego jeziora.

Pierwszy krok – wybór i przygotowanie stanowiska
Nasionami cebuli w roku ubiegłym obsiano 65 ha, a buraka ćwikłowego – 20 ha. W bieżącym sezonie pod oba gatunki przewidziany jest podobny areał. Ponadto w płodozmianie co roku znajdują się rośliny rolnicze – pszenica, kukurydza na ziarno, rzepak oraz burak cukrowy. Ich areał jest zmienny w poszczególnych latach, przy czym największy udział ma na ogół kukurydza uprawiana z przeznaczeniem na ziarno. Jak zaznaczał Łukasz Dutkiewicz (syn Krzysztofa) powierzchnia gospodarstwa pozwala na zachowanie odpowiedniego płodozmianu. – Na to samo stanowisko warzywo to przychodzi co 4–5 lat, choć zdarzają się takie sytuacje, że na danym polu cebulę uprawiamy przez dwa kolejne sezony. Staramy się bowiem unikać rzepaku, jako przedplonu dla cebuli. Głównie z powodu trudnego zwalczania samosiewów tego gatunku – mówił Ł. Dutkiewicz. Po wyborze stanowiska przystępuje się do jego odpowiedniego przygotowania.

– Cebula jest bardzo wrażliwa na warunki pogodowe, szczególnie na niedobory wody. Reaguje również obniżką plonu na opóźnienie terminu siewu, który powinien być jak najwcześniejszy. Dla optymalnego kiełkowania i wschodów nasiona powinny leżeć w wilgotnej w miarę zagęszczonej ziemi, która zapewni stały dostęp do podsiąkającej wody. Powinny być też przykryte warstwą luźniejszej, ciepłej i suchej gleby. Mając te wymagania cebuli na uwadze pola przeznaczone pod jej uprawę są w naszym gospodarstwie zaorane jesienią i pozostawione w ostrej skibie przez zimę. Wiosną tradycyjnie pierwszym zabiegiem jest włókowanie, a po kilku dniach przygotowuje się glebę do siewu agregatem uprawowym, a następnie sieje nasiona siewnikiem marki Monosem MS – przekazywał Ł. Dutkiewicz.

Cebulę w Płaczkowie uprawia się z siewu nasion wprost do gruntu

Odmiany, nawożenie i ochrona cebuli
W produkcji cebuli w Płaczkowie bazuje się na kilku odmianach mieszańcowych. Pola obsiewane są nasionami odmian wczesnych oraz o długim okresie wegetacji. W strukturze zasiewów przeważają odmiany uznane już na rynku, ale testowane są także, na dużą skalę (około 20 odmian na 2–3 ha) nowości, gdyż, jak twierdzi producent, nowo wprowadzane odmiany wnoszą istotny postęp w zakresie plenności i jakości cebuli. Z odmian o krótszym okresie wegetacji o żółtej łusce okrywającej w podgnieźnieńskim gospodarstwie uprawia się mieszance Lorenzos F1 oraz Vaquero F1, natomiast z odmian o dłuższym okresie wegetacji – Armstrong F1, Hybelle F1, Vision F1. Ponadto około 10 ha obsiewane jest nasionami odmiany o filetowej barwie łuski okrywającej (Red Baron). Nasiona poszczególnych odmian wysiewane są w ilości od 2,8 do 3,2 jednostki/ha. Na każdym zagonie jest 6 podwójnych rzędów.

Dużą uwagę w produkcji tego gatunku zwraca się na nawożenie roślin. Stosowane jest zarówno nawożenie organiczne (na rok przed planowanym terminem uprawy) oraz mineralne, które oparte jest o wyniki analizy chemicznej gleby. Jak przekazywał Ł. Dutkiewicz w uprawie cebuli nawozy mineralne stosowane są dopiero wiosną. Pierwsza dawka azotu w postaci saletry amonowej (100 kg) dostarczana jest po skiełkowaniu nasion (koniec kwietnia). Dalsze żywienie roślin azotem prowadzone jest od czerwca, co 2 tygodnie, również małymi dawkami azotu (m.in. ze względu na właściwości gleby – dużą przepuszczalność oraz w celu uniknięcia stresu nawozowego roślin) – 4-krotnie po 100 kg saletry amonowej. W trakcje wegetacji przez ocenę wzrokową stanu odżywienia roślin dokonuje się ewentualnych korekt wcześniej zaplanowanych programów nawożenia. Odżywienie azotem sprawdza się przez określenie poziomu zieloności szczypioru nie pojedynczych roślin, lecz całego łanu, ponieważ żółknięcie pojedynczych roślin może być powodowane np. przez sprawcę chorób. Ponadto roślinom dwukrotnie dostarczany jest potas – pierwszy raz na początku czerwca, a drugi w połowie lipca. Uzupełnieniem nawożenia posypowego jest kilkukrotne dokarmianie dolistne. Do tego celu wykorzystuje się: mocznik oraz specjalistyczne nawozy mikroelementowe i Basfoliar 36 Extra.

W produkcji cebuli Łukasz Dutkiewicz poszukuje rozwiązań agrotechnicznych (np. kilkukrotne, małe dawki nawozów), które przyniosą efekty na glebach, jakimi dysponuje


[NEW_PAGE]Ł. Dutkiewicz akcentował, że pomimo dużego potencjału plonotwórczego aktualnie uprawianych odmian cebuli, w każdym sezonie produkcja jest ograniczana występowaniem chwastów oraz chorób. W gospodarstwie w zwalczaniu chwastów stosuje się zabiegi przed- i powschodowe. Po siewie nasion pole opryskuje się herbicydem Stomp 330 EC (3,0–5,0 l/ha), następnie przed wschodami wykorzystywany jest Roundup 360 SL (2,0 l/ha). W okresie wegetacji roślin herbicydy stosuje się metodą tzw. dawek dzielonych. Do sporządzania mieszanin korzysta się z preparatów: Criptic 400 EC, Lentagran 45 WP oraz z jednego z opartych na substancji aktywnej pendimetalina. Na ogół pod koniec maja plantacje opryskuje się graminicydem –Targa Super 05 EC (0,8 l/ha), a po 5 lub 6 dniach zabieg powtarza dawką 0,6 l/ha.

W ochronie roślin przed szkodnikami i chorobami używa się insektycydów oraz fungicydów wskazanych w aktualnych zaleceniach. Dawki i terminy oraz rodzaje środków grzybobójczych dobierane są w zależności od pogody i warunków panujących na polu. W roku ubiegłym stosowano np. Acrobat MZ 69 WG, Ridomil Gold MZ, Rovral Aquaflo 500 SC. Od końca maja, co 2 tygodnie profilaktycznie do środków grzybobójczych dodawany jest insektycyd Sherpa 100 EC w dawce 0,25 l/ha. Na zakończenie okresu wegetacyjnego roślin plantacje opryskuje się regulatorem wzrostu Fazor 80 SG, aby cebula nie wyrastała w szczypior i korzenie podczas przechowywania.

Plony do 80 ton
Długi staż w produkcji cebuli oraz zdobyte doświadczenie, przy starannie i terminowo wykonanych zabiegach (w tym także 2–7-krotne nawadnianie plantacji) przekładają się na wysokie plony tego warzywa w podgnieźnieńskim gospodarstwie. W zależności od stanowiska wahają się one od 50 do 80 t/ha. W roku ubiegłym do przechowalni trafiło ok. 3500 t cebuli z żółtą łuską okrywającą oraz 600 t z fioletową. Wyprodukowaną cebulę przechowuje się, a następnie (od grudnia-stycznia) sprzedaje pakowaną zgodnie z wymaganiami odbiorcy.

Towar przygotowany do sprzedaży

Towar niespełniający wymagań jakościowych jest odsortowywany – cebula ta jest obierana na biało i trafia do przetwórstwa.

Cebule niespełniające wymagań rynku warzyw świeżych są odsortowywane do specjalnych wózków, a następnie obierane na biało.

Cebula obierana dostarczana jest do przetwórni

Marcin Bartczak
Fot. Ł. Dudkiewicz, M. Bartczak

Artykuł pochodzi z numeru 4/2014 miesięcznika „Warzywa”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPo przymrozkach w Podlaskiem oszacują straty w sadach i jagodnikach
Następny artykułMiasto i Ogród

1 KOMENTARZ

  1. Przy takiej ochronie to chyba plonowanie nie jest ograniczone presją chwastów i chorób, zresztą plony na to nie wskazują.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.