Ochrona ziemniaków w praktyce

Ochrona ziemniaków w praktyce
W niedzielę 30 czerwca br. firma Syngenta oraz Łódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego zs. w Bartoszewicach, oddział w Kościerzynie już po raz piąty zaprosiły rolników do sieradzkiego zagłębia ziemniaczanego na solidną porcję fachowej wiedzy dotyczącej ochrony ziemniaków przed chorobami grzybowymi oraz chwastami.

Na polach w Kościerzynie można było zobaczyć praktyczne efekty stosowania programu ochrony, o którego szczegółach mówili Przemysław Urbaniak i Janusz Malanowski (materiał filmowy poniżej). Odbyła się również prezentacja kolekcji odmian ziemniaka przygotowanej przez FN Granum i Gospodarstwo Awista Pierwsza Kobierzycko.

Dla około dwustu producentów ziemniaków, którzy wzięli udział w niedzielnym spotkaniu przygotowano również wykłady dr hab. Katarzyny Rębarz ekspertki firmy Syngenta, która zwracała uwagę na kolejność stosowania fungicydów w ochronie ziemniaków przed zarazą i alternariozą oraz informowała jak ograniczać ryzyko wystąpienia odporności na poszczególne substancje aktywne i grupy chemiczne, do których należą.

Podstawową zasadą, na którą zwracała uwagę specjalistka jest rozpoczynanie ochrony fungicydowej ziemniaków od produktów o wysokiej skuteczności przeciwko zarazie ziemniaka, a nie, jak często można było spotkać w starszych zaleceniach, od tych przeciwko alternariozie. Dr hab. Katarzyna Rębarz przekonywała, że na początku sezonu rozwija się Alternaria alternata, która jest mało patogeniczna i nie stanowi zagrożenia dla roślin, dopiero pod koniec lipca i w sierpniu mamy do czynienia z mogącym powodować znaczne szkody gatunkiem Alternaria solani, który przy wystąpieniu warunków pogodowych sprzyjających rozwojowi patogenu wymaga intensywnego zwalczania.

Do pierwszych zabiegów należy bezwzględnie wykorzystywać skuteczne produkty systemiczne, w programie ochrony proponowanym przez firmę Syngenta jest to Ridomil Gold MZ Pepite 67,8 WG (metalaksyl i mankozeb). Preparaty systemiczne stosować od momentu, kiedy rzędy roślin zwarte są w 50–70% i nie obserwuje się jeszcze na nich objawów chorobowych. Celem takich zabiegów jest wyczyszczenie plantacji z infekcji pierwotnych, których źródłem są porażone sadzeniaki. Dopiero po wyeliminowaniu infekcji pierwotnych można wchodzić w pole z ochroną preparatami kontaktowymi i wgłębnymi z różnych grup chemicznych, które należy stosować przemiennie. Z oferty Syngenta do zwalczania zarazy polecane były fungicydy Carial Flex (mandipropamid i cymoksanil), Carial Star 500 SC (difenokonazol i mandipropamid) – produkt ten działa także skutecznie na alternariozę, a na zakończenie ochrony dr hab. K. Rębarz polecała Revus 250 SC.

Bardzo istotne jest zdaniem specjalistki właściwe pozycjonowanie fungicydów w programie ochrony – Do ochrony ziemniaka przed zarazą i alternariozą zarejestrowanych jest bardzo wiele preparatów, z tych samych produktów można ułożyć program skutecznie chroniący plantację, jak i taki, który doprowadzi do jej szybkiego zniszczenia przez patogeny – wszystko zależy od kolejności i terminu stosowania poszczególnych preparatów oraz w przypadku niektórych środków od tego w połączeniu z jakim innym fungicydem ich użyjemy. Niezmiernie istotne jest także, aby podejmując decyzje o wykonaniu zabiegu zawsze uwzględniać przebieg pogody oraz zaawansowanie roślin we wzroście i rozwoju, a nie kierować się wyłącznie z góry ustalonym programem – informowała dr hab. Katarzyna Rębarz. Specjalistka zwracała również uwagę na warunki wykonywania zabiegów chemicznych (materiał filmowy poniżej).

Aleksandra Czerwińska-Nowak
Źródło: Warzywa.pl

Related Posts

None found

Poprzedni artykuł1 lipca – Dzień Owoców i Dzień Polskiej Borówki
Następny artykułZagrożenia chorobami w szkółkach w 26 tygodniu roku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.