Innowacje zaczerpnięte z natury

Firma Timac Agro Polska  wprowadziła na polski rynek nawozy z nowym rozwiązaniem poprawiającym efektywność wykorzystania azotu – N-PROCESS. Nawozy oferowane przez Timac  Agro Polska, obok podstawowych składników odżywczych, zawierają substancje aktywne pochodzące z alg morskich.
W produktach płynnych są to kompleksy Seactiv i Fertiactyl, natomiast  granulowanych – kompleksy N Proi Physio+ – w połączeniu z reaktywnym wapniem Mezocalc. Fosfor w granulatach tej firmy jest chroniony przez technologię Top-Phos. Obie grupy produktów wpływają na wzrost aktywności fizjologicznej roślin, odporności na czynniki stresowe oraz przyswajalności składników pokarmowych. W 2015 r. firma skupiła się na azocie, wprowadziła w nawozach technologię ograniczającą jego straty.

Wiadomo, że azot jest najbardziej plonotwórczym czynnikiem produkcji roślinnej. Organizmy żywe, w tym rośliny, funkcjonują na Ziemi w atmosferze bogatej w ten pierwiastek (udział objętościowy tego składnika w powietrzu – 78,08%). Ale to azot jest zarazem głównym czynnikiem ograniczającym wzrost rośliny i produkcję żywności. Rośliny muszą wydatkować dużą część związanej energii słonecznej na procesy towarzyszące metabolizmowi azotu. 

 
Azot w glebie i roślinie
Pierwiastek ten jest bardzo ruchliwym składnikiem w glebie i podlega różnym procesom, które powodują jego straty. Azot mineralny, czyli w formie amonowej i saletrzanej, podlega w glebie bardzo szybkim przemianom, których tempo wpływa na straty azotu mineralnego z gleby. Straty azotu wprowadzanego z nawożeniem mogą wynosić 30–50%, dlatego jest on pierwiastkiem, który musi być uzupełniany na bieżąco, stosowany w dawkach dzielonych, bezpośrednio w tych fazach rozwojowych roślin, w których zostanie szybko przez nie pobrany i dobrze wykorzystany. W praktyce jest to trudne do zrealizowania.

W glebie azot podany w nawozie ulega kilku niepożądanym, z punktu widzenia produkcji rolniczej, procesom, m.in.: zbiałczaniu (wykorzystywany przez mikroorganizmy w przypadku niedoboru azotu glebowego); stratom wskutek ulatniania się amoniaku, denitryfikacji (w warunkach beztlenowych przechodzi w związki lotne); fizycznej blokadzie; wymywaniu (jest ono większe w przypadku obecności dużej ilości formy saletrzanej [najbardziej mobilnej],przy intensywnych opadach i na lżejszych glebach, a także przy mniejszym stopniu pokrycia gleby przez rośliny).

Aby ograniczyć straty azotu z nawozów, należy zwrócić uwagę na kilka faktów. Jego forma saletrzana podlega większym stratom w przypadku długiego okresu od stosowania do pobrania przez roślinę, lub gdy podawana jest wiosną roślinom we wczesnych stadiach wzrostu. Duże straty azotu saletrzanego występują na glebach cięższych, gdy tworzą się warunki beztlenowe (ugniecenie gleby, duże uwilgotnienie) wskutek denitryfikacji. Forma amonowa podlega mniejszym stratom w przypadku przykrycia jej glebą (przedsiewnie lub podczas uprawek międzyrzędowych) oraz w warunkach dobrego uwilgotnienia gleby i niezbyt wysokiego odczynu. W warunkach gleb świeżo wapnowanych oraz przesuszonych może dochodzić do dużych strat azotu amonowego.

Rośliny pobierają azot z gleby głównie w formie azotanowej (saletrzanejNO3–) i amonowej (NH4+). Forma amidowa(C-NH2) występująca w moczniku, pobierana jest przede wszystkim po enzymatycznym procesie rozkładu w glebie, najpierw do formy amonowej, a później do saletrzanej (azot w trakcie przekształcania do formy amonowej podatny jest na straty wynikające z ulatniania się amoniaku). Po pobraniu pierwiastek ten jest transportowany do komórek roślinnych, gdzie zostaje wbudowany w aminokwasy, a z nich rośliny syntetyzują białka. Przy dobrym zaopatrzeniu roślin w azot następuje ich szybki wzrost w wyniku intensywnej syntezy białek. Pobrany przez rośliny azot azotanowy musi zostać przekształcony w azot amonowy, gdyż tylko w takiej postaci może tworzyć struktury aminokwasowe lub innych związków go zawierających.

 
Jak chronić azot przed stratami? 
Rozwiązaniem poprawiającym efektywność wykorzystania azotu, zarówno na poziomie jego dostępności w glebie, jak i wykorzystania w roślinie, jest N-PROCESS. To nowa technologia (proces) produkcji nawozów azotowych i nowa linia granulowanych nawozów z dodatkiem substancji biostymulujących francuskiego producenta.

Aby osiągnąć wyższą efektywność nawożenia azotem poprzez technologię N-PROCESS, naukowcy Timac  Agro skupili się na trzech głównych obszarach. Pierwszy z nich związany jest z dystrybucją azotu z granuli nawozu, kolejny to aktywacja azotu glebowego, i w końcu trzeci to wpływ na efektywność przemian fizjologicznych w roślinie związanych z gospodarką azotem. Pierwszy obszar działania dotyczy formy mocznikowej azotu i związany jest z umieszczeniem jej w technologii N-PROCESS, w tzw. siatce organiczno–wapniowej (obejmującej pojedynczą granulę nawozu), której mechanizm działania jest trzyetapowy.

 
I. Transformacja mocznika (fot. 2) do formy NH4+ odbywa się we wnętrzu siatki organiczno-wapniowej – cząsteczka mocznika jest zbyt duża, aby wydostać się poza siatkę i musi wcześniej ulec hydrolizie do formyNH4+. Jest to możliwe przez stopniową infiltrację wody wraz z ureazą do wnętrza granuli.
 
II. Po transformacji następuje uwalnianie azotu amonowego z siatki organiczno-wapniowej.
 
III. Przekształcenie azotu amonowego do formy azotanowej. 
 
Według fachowców, proces uwalniania azotu z N-PROCESS zachodzi szybciej w warunkach wysokiej wilgotności oraz wyższej temperatury i na odwrót – wolniej w warunkach małej wilgotności oraz niższej temperatury. Jest to dokładnie taka sama zależność, jaka występuje w przypadku roślin i ich zapotrzebowania na azot. Reasumując, siatka organiczno-wapniowa uwalnia azot zgodne z krzywą pobierania tego pierwiastka przez roślinę. 
 
Kolejnym obszarem działania technologii N-PROCESS jest aktywowanie azotu glebowego, a więc jego wpływ na efektywność mikroorganizmów glebowych odpowiedzialnych za przemiany azotu organicznego w mineralny, dostępny dla roślin. Jest to możliwe dzięki dostarczaniu wraz z nawozem do gleby związków będących pożywieniem dla mikroflory glebowej, jak również obecności Mezocalc, który odpowiada za optymalizację mikro-pH. Zatem N-PROCESS ma umożliwiać roślinie także korzystanie z azotu zgromadzonego w glebie.  

W gamie nawozów z N-PROCESS firma Timac Agro oferuje w Polsce3 produkty – Sulfammo 23, Sulfammo 30 oraz Eurofertil.

 
Dr inż. Marcin Bartczak
 
Materiał powstał na podstawie wystąpienia  Pawła Gocela – dyrektora marketingu Timac Agro Polska , które miało miejsce podczas konferencji prasowej w Nieporuszewie, we wrześniu 2015 r.

Artykuł pochodzi z numeru 12/2015 miesięcznika „Hasło Ogrodnicze” 

 
 Zainteresownym problemami nawożenia upraw sadowniczych przypominamy, że już 5 lutego w Skierniewicach obradować będzie 7 Międzynarodowa Konferencja Nawożeniowa. Z jej programem można zapoznać się tutaj.

Related Posts

None found

Poprzedni artykułWłochy liderem w unijnej produkcji brzoskwiń i nektaryn
Następny artykułANR w 2015 r. sprzedała ok. 77 tys. hektarów ziemi

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.