Pordzewiacz śliwowy wydaje się być większym zagrożeniem dla śliw, niż pordzewiacz jabłoniowy dla jabłoni. Szkodnik zasiedla również inne gatunki – na przykład wiśnie.
Ciało samic pordzewiacza śliwowego jest wrzecionowate, ma słomkowe zabarwienie i długość 0,17 mm. Samce są podobne do samic, ale mniejsze – osiągają zaledwie 0,14 mm.
W przypadku tego gatunku zimują samice pod zewnętrznymi łuskami pąków śliw. Wiosną szpeciele żerują w rozwijających się pąkach. Następnie wychodzą na zewnątrz pąków, szybciej na wiśniach niż na śliwach. Samice zaczynają składać jaja w okresie kwitnienia czereśni. Nowe pokolenie pojawia się w połowie maja. Dorosłe szpeciele szybko przechodzą na rozwijające się liście i pędy. W jednym sezonie może rozwinąć się do jedenastu pokoleń.
Pordzewiacze początkowo żerują na skórce pędów, potem na rozwijających się pąkach i dolnej stronie liści, głównie w pobliżu nerwów. Żerowanie szpecieli bardzo często powoduje ordzawienie oraz marszczenie się powierzchni blaszek liściowych. Na zasiedlonych młodych liściach powstają początkowo marmurkowate żółtawe plamki, które z czasem stają się rdzawe. Uszkodzone liście marszczą się, nerwy liści grubieją. Blaszki liściowe stają się kruche i łamliwe.
Żerowanie pordzewiaczy na pędach skutkuje tworzeniem się ceglastoczerwonych czy brunatnych plam na skórce. W miejscu plam skórka ulega skorkowaceniu i może pękać. Silnie porażone pędy mają skrócone międzywęźla i mogą zasychać od wierzchołka. W kolejnych sezonach przy licznym występowaniu szpecieli następuje zahamowanie wzrostu i rozwoju drzew. Zmniejsza się liczba kwiatów i owoców. Obserwuje się słaby rozwój pąków liściowych i kwiatowych.
W przypadku pordzewiacza śliwowego bardzo ważna jest zdrowotność materiału szkółkarskiego. Można zaobserwować zróżnicowaną reakcję poszczególnych odmian na występowanie pordzewiaczy, Stosunkowo wrażliwa jest sztandarowa kiedyś odmiana ‘Stanley’.
Marcin Oleszczak, Intermag