Sawicki: ministerstwo rolnictwa nie jest ministerstwem skupu

Fot. Minister Sawicki podczas spotkania z rolnikami z regionu leszczyńskiego 7.08.2015; fot. MRiRW
- Ministerstwo rolnictwa nie jest ministerstwem skupu i nie ustala cen – powiedział minister Marek Sawicki podczas kolejnego szkolenia dla rolników, które odbyło się we wtorek 7 lipca w siedzibie resortu. Wypowiedź ta odnosiła się do problemów z cenami skupu, zgłaszanych przez producentów owoców miękkich, głównie porzeczek.

– Nie ustalam cen, ale zwracam uwagę na możliwości wynikające z nowego PROW na lata 2014-2020 – powiedział minister. – Po to kierujemy większe środki do małych i średnich gospodarstw, aby jak największa liczba z nich mogła się dołączyć do rynku – dodał.

Minister Sawicki zwrócił uwagę, że producenci jabłek dobrze wykorzystali fundusze i w obliczu kryzysu związanego z rosyjskim embargiem mogli sobie poradzić dysponując przechowalniami i chłodniami.

– Niestety producenci owoców miękkich tego nie uczynili – powiedział minister dodając, że – teraz powtarza się sytuacja z lat ubiegłych, gdyż podmioty skupowe oferują bardzo niskie ceny producentom owoców miękkich, wykorzystując ich brak zorganizowania.

Minister Sawicki podkreślił, że w ramach PROW 2014-2020 są przeznaczone środki na inwestycje prowadzone wspólnie przez kilku gospodarzy – dziesięciu rolników może już dysponować sumą 600 tysięcy na inwestycje.

Zwrócił uwagę, że jeszcze większe środki oferowane są grupom producenckim, które mogą uzyskać na wspólną inwestycję do 3 mln złotych, a co najmniej pięć grup, które się zorganizują w ramach stowarzyszenia może otrzymać nawet 15 mln złotych.

Minister Sawicki podkreślił, że środki te mogą być także przeznaczone na wykup  udziałów w już funkcjonujących zakładach przetwórczych. – To daje pewna przeciwwagę w stosunku do pozostałych elementów łańcucha żywnościowego – przetwórców i handlowców – stwierdził szef resortu rolnictwa.

Minister apelował również o większe zainteresowanie możliwościami uzyskiwania dodatkowych dochodów przez rolników. Zwracał uwagę na różne drogi prowadzenia przetwórstwa na poziomie gospodarstwa rodzinnego. Podkreślił, że w ramach sprzedaży bezpośredniej rolnicy nie muszą zakładać działalności gospodarczej i nadal pozostają w KRUS-ie. Poinformował także, że przygotowywana jest specjalna instrukcja dla podejmujących tego rodzaju działalność.

– Wymagających konsumentów stale przybywa. Oni są w stanie zapłacić nieco więcej za naturalny, wysokiej jakości produkt – powiedział minister Sawicki.

Poinformował również, że cały czas prowadzone są negocjacje z handlowcami i przetwórcami w sprawie obowiązku zawierania umów, w których zawarte byłyby takie elementy jak ilość, jakość, termin dostawy oraz warunki cenowe.

Szef resortu rolnictwa poinformował ponadto, że w 6-7 województwach powołane zostały już komisje szacujące straty spowodowane suszą, która występuje praktycznie na terenie całego kraju. Dopiero po zakończeniu ich prac będą znane wysokości strat.

Źródło: MRiRW

Related Posts

None found

Poprzedni artykułTylko do 10 lipca można składać wnioski o przyznanie płatności obszarowych
Następny artykułBielińska truskawka jeszcze owocuje

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.