Znowelizowana przez Sejm na początku kwietnia ustawa zakłada zmianę sposobu obliczania podatku rolnego tak, by jego wysokość nie była uzależniona od wahań cen żyta.
Nowela przewiduje, że podatek ma być naliczany według średniej ceny żyta za 11 kwartałów poprzedzających rok podatkowy, co ma stabilizować wydatki gospodarstwa rolnego, a także dochody gmin. Średnia cena skupu żyta jest obliczana na podstawie komunikatu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w terminie do 20 października poprzedzającego rok podatkowy.
Podatek rolny, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami z 1984 r., obliczany jest według średniej ceny skupu żyta za pierwsze trzy kwartały roku poprzedzającego rok podatkowy. Wynosi obecnie równowartość pieniężną 2,5 kwintala żyta (kwintal czyli dt = 100 kg) od hektara przeliczeniowego gruntów gospodarstw rolnych, a od pozostałych gruntów – równowartość pieniężną 5 dt żyta. Podatek ten stanowi dochód gminy.
Podatek rolny za 2013 r. wynosi: 189,65 zł od 1 ha przeliczeniowego gruntów, a od 1 ha gruntów pozostałych 379,30 zł. Średnia cena skupu żyta za pierwsze trzy kwartały 2012 roku wyniosła 75,86 zł za dt. W 2012 r. było to 185,45 zł i 370,90 zł, a cena skupu żyta obliczona została na 74,18 zł za dt. Podczas gdy w 2011 r. podatek rolny wynosił odpowiednio 94,10 zł i 188,20 zł.
Wiceminister finansów Maciej Grabowski w imieniu rządu poparł senacką poprawkę. Zapewnił, że nie wpłynie ona na budżety gmin, dla których podatek rolny stanowi dochód. W 2012 r. dochody gmin z tego tytuły wyniosły ponad 1,5 mld zł.
Źródło: 
