Bardzo dobrze będzie to widoczne w poniedziałek (4.03), który o poranku przyniesie lekki mróz w całej Polsce. W ciągu dnia ociepli się, ale nadal na krańcach wschodnich będzie zero lub niewielki mróz. W pozostałych regionach kraju cieplej, przeważnie od 2 do 4 stopni, a na zachodzie od 5 do 8 stopni. Na niebie chmur coraz mniej, a od popołudnia zupełnie bezchmurnie. Zapowiada się więc bardzo piękny początek tygodnia. Z trawników powinny zniknąć zalegające resztki brudnego śniegu. Biało jeszcze jakiś czas będzie w parkach i na obszarach leśnych, choć nie we wszystkich regionach kraju.
Wtorek (5.03) przyniesie nam poranek z lekkim mrozem. Temperatura, gdy będziemy wychodzić do pracy lub szkoły obniży się do 2-4 stopni poniżej zera. Niebo pozostanie wolne od chmur, więc ujrzymy malowniczy wschód słońca. Po południu powietrze ogrzeje się do 3-5 stopni na wschodzie oraz 6-8 stopni w pozostałych dzielnicach Polski. Nigdzie nie spodziewamy się opadów, niebo pozostanie wolne od chmur i błękitne. Chwilami może powiać nieco mocniej z południa.
Środa (6.03) będzie najcieplejszym dniem jeśli chodzi o najwyższą temperaturę obszarowo. Między godziną 13:00 a 15:00 termometry w cieniu wskażą nie mniej niż 5 stopni. Na ogół będzie od 5 do 7 stopni, jednak na zachodzie, południu i w centrum słupek rtęci może dojść do 10-12 stopni, a na terenach podgórskich tę wartość przekroczyć.
Nie jest wykluczone, że w Nowym Sączu, Tarnowie czy Bielsku-Białej będzie blisko 15 stopni. Liczmy się jednak z silniejszym wiatrem, który na obszarach górzystych może mieć postać halnego. Mimo wolnego od chmur nieba wypraw na górskie szlaki nie polecamy właśnie z powodu porywistego wiatru.
W czwartek (7.03) pogoda zacznie się psuć, zachmurzenie wzrośnie, a w całej południowej połowie kraju spadnie deszcz. Temperatura choć lekko się obniży, to jednak nadal będzie wysoka. Po południu wyniesie od 3 do 5 stopni na wschodzie i północy oraz od 6 do 10 stopni na zachodzie i południu.
Od piątku (8.03) ochłodzenie pogłębi się, ale za dnia nadal będzie dodatnio. Temperatura sięgnie od 1 do 3 stopni, a na południu do 5 stopni. Padać będzie prawie wszędzie, jedynie poza regionami północnymi.
W sobotę (9.03) strefa opadów deszczu utrzyma się nad południową połową kraju. Miejscami na wschodzie, gdzie w pełni dnia będzie około zera może padać deszcz ze śniegiem i sam śnieg. Na północy bez opadów i z przejaśnieniami.
W niedzielę (10.03) opady utrzymają się nad południową połową Polski. Tam może padać zarówno deszcz, jak i śnieg, ponieważ temperatura będzie balansować na poziomie zera, w nocy nieco poniżej, a w dzień lekko powyżej. Ujemna temperatura przez cały dzień utrzyma się natomiast na północy i wschodzie, tam będzie około minus 1 stopnia, ale nie powinno padać.
Podsumowując, tydzień przyniesie nam typową jak na marzec pogodę, raz cieplejszą, a raz chłodniejszą, z deszczem, śniegiem i bezchmurnym niebem. Najmniej opadów spodziewamy się na północy, gdzie może przez cały tydzień nie spaść ani jeden milimetr wody w każdej postaci. Na południu z kolei suma opadów sięgnie od 10 do 15 mm, a więc będzie spora.
Prognoza pochodzi z serwisu TwojaPogoda
