We Włoszech konsumpcja truskawek wyniosła w minionym roku 86,6 tys. ton. To 4% wzrost wobec danych za rok 2015. Między innymi z uwagi na rosnącą jakość tych owoców stały się one bardzo popularne wśród włoskich konsumentów i cieszą się dużym powodzeniem zwłaszcza w okresie wiosennym. Truskawkę nazywają Włosi owocem wielkanocnym.
Na początku kwietnia w połowie włoskich sklepów można kupić wyłącznie truskawki rodzimej produkcji. Największa konkurentka – jagoda z Hiszpanii jest oferowana (tylko ona) w 27% sklepów, zaś w 23% handluje się owocami zarówno hiszpańskimi jak i włoskimi. W sumie 74% znajdującej sie na rynku truskawki jest pochodzenia włoskiego, pozostała ilość pochodzi z Hiszpanii.
W roku 2016 przynajmniej raz każde z włoskich gospodarstw domowych kupiło truskawki, a średnia wielkość spożycia przypadająca na jednego Włocha to w minionym roku 4,14 kg. W sumie kupiono na tym rynku 86,6 tys. ton tych owoców. Rekordowy był kwiecień 2016 r. – w tym miesiącu kupiono truskawek najwięcej – w sumie 25,0 tys. ton. Duży popyt na nie utrzymuje się także w maju – ubiegłoroczna sprzedaż sięgała 23 tys. ton, by w czerwcu spaść o połowę (wieloletni trend).
W 2016 roku włoskie truskawki uprawiane były na łącznym obszarze 3,64 tys. ha (wzrost o 3% wobec roku 2015), a wartość wyeksportowanych owoców przekroczyła 36,5 mln euro. Największym zagłębiem produkcji jest obecnie prowincja Basilicata z prawie 900 hektarami plantacji.
za: macfrut.com, italiafruit.net