Ziemia do kupienia

Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR) w Gdańsku szacuje, że w najbliższych latach zaoferuje w woj. pomorskim do sprzedaży na preferencyjnych warunkach około 60 tys. ha ziemi. W I kwartale 2012 r w pomorskim sprzedała ponad 3 tys. hektarów.
W Gdańsku odbyła się uroczystość z okazji 20-lecia Agencji Nieruchomości Rolnych w Gdańsku. W spotkaniu uczestniczyli między innymi wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, Kazimierz Plocke, prezes ANR, Leszek Świętochowski, przedstawiciele rolniczych instytucji, władz regionu i pomorscy parlamentarzyści.
 
Według obowiązujących obecnie przepisów kupujący płaci pierwszą ratę w wysokości 10 proc. wartości gruntów (poprzednio było to 20 proc.). Pozostała należność może być spłacana w ratach w okresie do 15 lat, a przy przetargowym zakupie ziemi na powiększenie bądź utworzenie gospodarstwa jest 2 proc. oprocentowanie w skali roku. Zwrócił uwagę, że „jeśli ziemię kupuje jej dotychczasowy dzierżawca wykorzystując prawo pierwokupu, to oprocentowanie wynosi 4,91 proc.”

Preferencyjne warunki będą obowiązywały tylko do 31 grudnia 2013 roku. Od 2016 r. cena ziemi w Polsce i w UE zostanie uwolniona dla rolników z całej UE, co według specjalistów, znacznie zwiększy konkurencję i wpłynie na wzrost cen. 
Średnia cena w Pomorskiem za 2011 r. wyniosła 20,8 tys. zł za ha. – Jest duża różnica cen w poszczególnych rejonach województwa, np. w powiatach słupskim czy bytowskim uzyskujemy cenę 10-15 tys. za ha, a w nowodworskim na Żuławach – powyżej 40 tys. za hektar, ale tu jest najlepsza ziemia w Polsce.

Prezes Agencji Nieruchomości Rolnych Leszek Świętochowski poinformował, że w kraju jest „prawie 2 mln ha gruntów do trwałego zagospodarowania, w tym 1,5 mln ha dzierżawionych użytków rolnych”.
W ustawie budżetowej na 2012 r. zapisano, że wpływy z tytułu sprzedaży ziemi z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnych wyniosą 1,5 mld zł. Przychody budżetu z ANR za 2011 rok wyniosły ok. 2 mld zł.
 
Za: PAP
pg

Related Posts

None found

Poprzedni artykułW Południowym Tyrolu zakwitly już jabłonie
Następny artykułJaka przyszłość jagodowych?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.