W cieniu kwitnącej ‘Nadwiślanki’

29 kwietnia w  Nowym k. Słupi Nadbrzeżnej (Świętokrzyskie) w centrum rejonu uprawy ‘Nadwiślanki’ (wiśni odroślowej) po raz ósmy odbyło się Wojewódzkie Święto Kwitnącej Wiśni.

Tegoroczne spotkanie zorganizowali  Spółdzielnia Producentów Owoców i Warzyw  NADWIŚLANKA w Ożarowie i Burmistrz Ożarowa.

 „Zdrowa gleba” to skarbnica życia – powiedział dr B. Jarociński (fot. 2) z Mazowieckiego  Ośrodka Doradztwa Rolniczego.  „Zdrowa gleba” to, jak podał prelegent, naturalna bioróżnorodna fabryka biochemiczna prowadzona na jednym hektarze w warstwie ornej przez 15-20 ton mikroorganizmów, 4 tony dżdżownic, 1 tonę pozostałych organizmów (nicieni, pająków, mrówek, ślimaków, chrząszczy, gryzoni i innych), w której panują optymalne warunki do kiełkowania, wzrostu i rozwoju roślin uprawnych. Gleba taka zawiera składniki mineralne i organiczne będące źródłem substancji odżywczych dla roślin i żyjących w niej mikroorganizmów i organizmów glebowych, których obecność ma wpływ na regulację procesów pobierania przez korzenie roślin składników pokarmowych z gleby i zdrowotność roślin. Zdrowa gleba ma też zdolności przetwarzania ok. 99% pestycydów  w związki nietoksyczne. Ponadto w warstwie ornej może zmagazynować znaczne ilości wody (200-600 t/ha) co zapobiega erozji wodnej i powietrznej.  Posiada też zdolność magazynowania węgla (3 razy więcej niż biomasa ponad gruntem i 2 razy więcej niż atmosfera).

Jeżeli gleba jest „chora”, to jak podał prelegent, wówczas zachodzą w niej procesy gnilne, co prowadzi do wydzielania szkodliwych gazów i toksyn. W takiej glebie dominują mikroorganizmy  beztlenowe i wywołujące choroby u roślin np. Fusarium. Zahamowany jest proces tworzenia próchnicy. Często występuje podeszwa płużna, co ogranicza rozwój systemu korzeniowego roślin wymagających dla prawidłowego wzrostu i rozwoju wysokich dawek nawożenia mineralnego i intensywnej ochrony chemicznej, co dodatkowo sprawia, że gleba traci swe naturalne właściwości i staje się, zdaniem dr B. Jarocińskiego, laboratorium chemicznym. Na domiar złego następuje zakwaszenie gleby i staje się ona nie przyjazna dla uprawianych roślin co prowadzi do słabszego wykorzystania składników pokarmowych pochodzących z nawożenia mineralnego, a w konsekwencji do słabszego wzrostu roślin, słabego plonowania i niskiej jakości owoców oraz  wzrostu kosztów produkcji.  Optymalna wartość  pH gleby dla wiśni powinna zawierać się przedziale 6,6-7,2 (odczyn obojętny).

Przed założeniem sadu konieczne jest wykonanie dokładnej analizy chemicznej gleby z oznaczeniem zawartości wszystkich składników pokarmowych, w tym i wapnia. Wyniki analizy gleby oraz obserwacja roślin stanowią podstawę do przygotowania prawidłowych  zaleceń nawozowych.

Sadownicy często nie dostrzegają obecności mikroorganizmów glebowych, zwłaszcza tych korzystnie oddziałujących na glebę i uprawiane rośliny. Zauważają natomiast obecność destrukcyjnie na nią wpływających i to najczęściej po stanie zdrowotnym roślin. Obecność w glebie dobroczynnych mikroorganizmów zależy od jej struktury, składu chemicznego, odczynu, napowietrzenia i właściwej pielęgnacji plantacji.
Podstawowym nawożeniem wiśni jest nawożenie doglebowe.  Dolistne może mieć charakter uzupełniający, w okresach wzmożonego zapotrzebowania na którykolwiek  ze składników pokarmowych – informował dr B. Jarociński.

Uzupełnieniem wystąpienia dr. B. Jarocińskiego były wystąpienia przedstawicieli firm Timac Agro  i Intermagu. Artur Niedobit z firmy Timac Agro (fot. 3 ) przedstawił schemat nawożenia dolistnego wiśni uwzględniający algowe nawozy Fertileader: • w fazie białego pąka na wiśniach  Fertileader Leos (1 lub 2 razy 5l/ha), • w czasie kwitnienia  i powtórzyć pod koniec kwitnienia – Fertileader Gold BMo (3 l/ha),  • bezpośrednio po kwitnieniu i w okresie zawiązywania owoców Fertileader Axis (3 l/ha), • w okresie wzrostu zawiązków owocowych w 2 lub 3 zabiegach Fertileader Vital – 954 (3 l/ha), • w okresie dojrzewania i przed zbiorem  owoców – zawierający wapń i poprawiający jakość owoców Fertileader Elite (3 l/ha). Nowością w ofercie, która prezentowała A. Niedobit jest Fertileader Magnum Mg, który zalecany jest do aplikacji w okresach zapotrzebowania roślin na magnez lub w przypadku niedoborów składnika.

Piotr Lubaszka z firmy Intermag omówił program nawożenia wiśni uwzględniający dostarczanie składników pokarmowych roślinom w okresach zapotrzebowania na nie oraz zaprezentował nawozy wykazujące dobroczynne działanie na drzewa wiśni Silvit® i Tytanit®, które wykazują właściwości biostymulujące na roślinach i mogą  być również używane w okresie wzrostu zawiązków owocowych. Do pozbiorczego dokarmiania  roślin zalecał aplikacje Plonvitu Opty (5 kg/ha), Mikrokompleksu (5 kg) i Cynko-boru (4 kg).

Podczas święta prezentowane były również maszyny do zbiory mechanicznego wiśni samojezdny kombajn produkcji duńskiej, który z powodzeniem pracuje już kilka sezonów w sadzie Henryka Warsińskiego (fot. 4 ) i agregat MAJA Firmy Weremczuk (fot. 5).

Fot. 4. Samojezdny kombajn produkcji duńskiej do mechanicznego zbioru wiśni Henryka Warsińskiego

Fot. 5. Agregat MAJA firmy Weremczuk

Anita Łukawska
Fot. A. Łukawska

Related Posts

None found

Poprzedni artykułMarchew za bezcen
Następny artykułUnijne „jabłka każdego dnia” w Rosji i na Ukrainie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.