NULL
BAYER NA NOWY SEZON
STACJA METEOROLOGICZNA
PRZERZEDZANIE BEZ POMONITU
O ODMIANACH I LICZENIU KOSZTÓW PRODUKCJI
PRODUKCJA KRZEWÓW RÓŻ – ASPEKTY EKONOMICZNE
MOŻLIWOŚCI ZAOPATRZENIA SZKÓŁEK W WODĘ
FRUIT LOGISTICA’ 2005 – DZIŚ NA TARGACH, JUTRO W SKLEPACH
Po ubiegłorocznej edycji wydawało się, że berlińskie targi trudno będzie jeszcze powiększyć. Tymczasem znowu – już po raz 13. – pobiły one wcześniejsze rekordy. Powierzchnia wystawowa wzrosła z 36 000 m2 do 48 000 m2, liczba wystawców – z 1112 do 1355,a zwiedzających z 22 000 do 28 500. W ten sposób Fruit Logistica stała się najważniejszą imprezą w branży owocowo-warzywnej na świecie, a hasła lansowane przez organizatorów – "kogo nie ma w Berlinie, ten nie istnieje na rynku" oraz "dziś na targach, jutro w sklepach" stają się coraz bardziej aktualne. Gdyby podążać za tym tokiem rozumowania, wnioski okazałyby się przygnębiające. Polskie ogrodnictwo – statystycznie jedna z potęg europejskich – ma na unijnym i światowym rynku marginalne znaczenie. Jest to jeszcze smutniejsze, gdy uświadomimy sobie, że trzydniową berlińską wystawę obsługiwało aż 460 dziennikarzy z ponad 30 krajów, którzy swoje opinie przedstawili później w mediach.