Chroni przed rakiem i wydłuża życie chorych

Witamina D chroni przed nowotworami i wydłuża życie chorych, którzy zachorowali na raka – przekonują eksperci. Jej walory zdrowotne są znacznie większe niż do niedawna podejrzewano.
Witamina D (zawarte w marchwi karotenoidy są jej prowitaminą) kojarzona jest głównie z układem kostnym, tymczasem chroni przed wieloma chorobami, nie tylko przed złamaniami. Prof. Roman S. Lorenc z Zakładu Biochemii, Radioimmunologii i Medycyny Doświadczalnej Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie wyjaśnia, że jej ogromna rola w naszym organizmie wynika z tego, że wpływa korzystanie na wiele narządów i tkanek.
 
Dr Paweł Grzesiowski z Centrum Medycyny Zapobiegawczej w Warszawie podkreśla, że witamina D hamuje proliferację komórek nowotworowych oraz angiogenezę, czyli tworzenie nowych naczyń krwionośnych, bez których guz nie może się rozwijać. „Wykazano to w badaniach przeprowadzonych na zwierzętach, ale nie ma powodu sądzić, że witamina ta nie wykazuje takiego działania u ludzi” – dodaje.
 
W 2014 r. opublikowano również inne badanie, które wykazało, że suplementacja witaminy D po 2-7 latach stosowania zmniejsza ryzyko zgonu z powodu nowotworów. „Można zatem powiedzieć, że poziom witaminy D odgrywa istotną rolę w rokowaniach pacjentów z choroba nowotworową” – podkreśla dr Grzesiowski.
 
Endokrynolodzy zalecają, żeby osoby dorosłe od października do kwietnia-maja przyjmowały dziennie co najmniej 800-2000 IU witaminy D. Osoby po 60. roku życia powinny taką suplementację stosować przez cały rok. W przypadku osób wymagających intensywnej suplementacji ze względów terapeutycznych zalecane dawki witaminy D sięgają nawet 5 000-7 000 IU.
 
Czy to nie za dużo? Prof. Lorenc twierdzi, że nie. Podczas konferencji poświęconej witaminie D, która niedawno odbyła się w Warszawie, przekonywał, że może ona być stosowana nawet w wysokich dawkach, ponieważ bardzo trudno ją przedawkować. Zażywanie jej nawet w wysokich dawkach jest bezpieczne.

Related Posts

None found

Poprzedni artykułZwiększenie budżetu na modernizację gospodarstw
Następny artykułSadownicy: dzięki pracownikom z Ukrainy jesteśmy konkurencyjni

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.