Obiegi zamknięte
Są one wymogiem np. w szklarniowych gospodarstwach holenderskich, ale przepisy Kraju Tulipanów (i innych państw) zmierzają do tego, by recykling stał się obowiązkowy również w szkółkach pojemnikowych. Dlatego też nowo zakładane kontenerownie budowane tam są według nowych zasad (rys.). Niekiedy w jednej szkółce napotyka się dwa modele produkcji — stary (ustępujący) i przyszłościowy, wdrażany w myśl proekologicznych przepisów, które wcześniej czy później wejdą w życie (fot. 1, 2).
FOT. 1. TRADYCYJNE METODY UPRAWY (TU: RÓŻANECZNIKI W BELGIJSKIEJ SZKÓŁCE GASSENS W POJEMNIKACH ZAGŁĘBIONYCH W ZAGONIE GRUNTOWYM)…
FOT. 2. … USTĘPUJĄ NOWYM, PROEKOLOGICZNYM (RÓŻANECZNIKI Z TEJ SAMEJ SZKÓŁKI, NA KONTENEROWNI, PRZYSTOSOWANEJ DO ZAMKNIĘTEGO OBIEGU WODY)
W obiegu zamkniętym ma krążyć woda używana do podlewania roślin oraz — ewentualnie — pożywka służąca do zasilania. A zatem ciecz nie może się wydostawać poza „środowisko” szkółki. Chodzi o to, by nie zanieczyszczać wód gruntowych (nawozami), a także, by oszczędzać wodę — do tego ostatniego dotkliwie mają być przymuszani producenci z Wielkiej Brytanii, z mocy uchwalanej tam w br. ustawy o wodzie. Brytyjczycy obliczyli, iż gospodarstwo nie stosujące recyklingu marnuje rocznie 1500 Ł/ha, czyli około 9600 zł/ha (przy średnim zużyciu 0,42 m3 wody/m2).
Ochrona roślin
W przypadku szkółkarstwa najwięcej „chemii” szkodliwej dla środowiska pochodzi jednak ze środków ochrony roślin. Ograniczaniu dopuszczonych do stosowania substancji biologicznie czynnych (będących bazą poszczególnych preparatów) służy dyrektywa Unii Europejskiej 91/414/EEC. Dotyczy ona wszystkich krajów Wspólnoty, jednak na wniosek danego kraju członkowskiego można ewentualnie listę dopuszczonych środków poszerzyć (ale tylko do 2007 roku — czyt. „Hasło Ogrodnicze” 4/2003). Niektóre państwa prowadzą politykę bardziej restrykcyjną niż inne, co zależy od rządu sprawującego władzę, np. pozycji „zielonych” we władzy ustawodawczej czy wykonawczej. Na przykład w Holandii wycofuje się z użycia dazomet.
Szkółkarze zaczynają więc szukać alternatywnych sposobów walki z chorobami, szkodnikami
i chwastami. W rejonie Zundert w Holandii wdrażane jest traktowanie roślin tzw. herbatą z kompostu (sfermentowany roztwór ze specjalnie przygotowanego kompostu — patrz „Szkółkarstwo” 1/2003), mającą podnosić odporność drzew i krzewów. Wyciągiem tym, którego używanie polecają szkółkarzom służby doradcze, opryskuje się rośliny co 3 tygodnie wprowadzając na powierzchnię liści i pędów, a także do podłoża mikroorganizmy antagonistyczne w stosunku do patogenów oraz inne substancje. Metodę tę od kilku lat stosuje Marc Lodders (fot. 3), jeden z najlepszych szkółkarzy w Zundert, który specjalizuje się w produkcji drzew i krzewów na tereny zieleni. „Biologiczną” uprawę prowadził początkowo na 72 arach, by w ubiegłym roku rozszerzyć ją do 1,5 ha (gospodaruje w sumie na 25 ha)
i planować dalsze powiększanie tego ty-pu produkcji. Oprócz opryskiwania „herbatą” z kompos-tu, M. Lodders używa dla roślin w pojemnikach mikoryzowanego podłoża, które kupuje w specjalistycznej firmie podłożowej.
FOT. 3. MARC LODDERS STOSUJE METODY BIOLOGICZNE W TOWAROWEJ PRODUKCJI SZKÓŁKARSKIEJ
Aksamitki coraz powszechniej uprawiane są jako przedplon na kwaterach przeznaczonych pod szkółki gruntowe (czyt. „Szkółkarstwo” 3/98). Rośliny te, dzięki wydzielinom korzeniowym, ograniczają populację nicieni — szkodników glebowych.
Alternatywne sposoby walki z chwastami polegają w uprawach kontenerowych przede wszystkim na ściółkowaniu podłoża. Poleca się do tego celu różne substancje lub materiały, m.in. Asolfil — gęstą ciecz będącą mieszaniną pulpy drzewnej, kauczuku i węgla. Ten produkt używany jest w firmie Boot & Co., jednej z największych holenderskich szkółek
z siedzibami w Zundert i Boskoop (w sumie 120 ha), specjalizującej się w produkcji drzew i krzewów na tereny zieleni. Asolfil nanoszony jest na powierzchnię podłoża w pojemnikach lub w rzędy roślin posadzonych w gruncie, a następnie zastyga stając się nieprzepuszczalny dla światła (fot. 4). Inne materiały o podobnym działaniu, wykorzystywane w tym przedsiębiorstwie, to krążki jutowe (fot. 5).
FOT. 4 ASOLFIL NA POWIERZCHNI PODŁOŻA ZAPOBIEGA WYRASTANIU CHWASTÓW (SZKÓŁKA BOOT & Co.)
FOT. 5. KRĄŻKI JUTOWE TO INNY SPOSÓB WALKI Z CHWASTAMI BEZ UŻYCIA HERBICYDÓW
Wzrost i rozwój chwastów w podłożu torfowym ma też ograniczać dodatek włókien kokosowych (fot. 6), które powodują, że powierzchnia substratu w pojemniku jest znacznie suchsza niż głębsze warstwy.
FOT. 6. DODATEK WŁÓKIEN KOKOSOWYCH DO PODŁOŻA TORFOWEGO MA OGRANICZAĆ ROZWÓJ CHWASTÓW
Pojemniki ulegające biodegradacji
Aby nie zaśmiecać ziemi, lansuje się doniczki z materiałów, które podlegają biologicznemu rozkładowi, w tym z włókien kokosowych (fot. 7). Firma Boot & Co. rokrocznie produkuje w tych ostatnich 50 tysięcy krzewów liściastych przeznaczonych do sadzenia na publicznych terenach zieleni. Pomimo iż pojemniki kokosowe mają o 40% wyższą cenę niż plastikowe, są chętni na tak przygotowany produkt, gdyż umożliwia on skrócenie czasu sadzenia (nie trzeba usuwać doniczek).
FOT. 7. KONTENEROWNIA W SZKÓŁCE BOOT & Co. – KWATERA Z KRZEWAMI LIŚCIASTYMI UPRAWIANYMI W POJEMNIKACH Z WŁÓKIEN KOKOSOWYCH
MPS i ISO
Zewnętrzną oznaką tego, że produkt oferowany przez przedsiębiorstwo szkółkarskie został otrzymany z troską o środowisko bywa symbol MPS. Pod tą nazwą funkcjonuje program, który zapoczątkowany został w 1995 r. w Holandii, a obecnie upowszechnia się w innych krajach (w Belgii ma nazwę VMS). Służy upowszechnianiu produkcji roślin ozdobnych przyjaznej środowisku. Polega na kontrolowanym zużyciu środków ochrony, nawozów i energii (w krajach, gdzie woda jest limitowana — także wody), którego poziom pozwala kwalifikować producenta do jednej z 3 kategorii: A, B lub C. Przykładowe (dotyczące MPS), liczby graniczne obowiązujące od wiosny br. we Francji zawiera tabela. Informacja o tym, że produkt został otrzymany z poszanowaniem dla środowiska (logo MPS na towarze), a także o kategorii, staje się ważna dla kupujących w krajach o rozwiniętej świadomości ekologicznej. Przystąpienie do MPS jest dobrowolne i na razie uczestniczy w nim niewiele szkółek. Jednak przewiduje się, że do 2010 roku będą go realizować wszystkie holenderskie szkółki (już teraz znak MPS jest właściwie warunkiem sprzedaży roślin doniczkowych na giełdach Kraju Tulipanów).
LICZBY GRANICZNE DLA POJEMNIKOWYCH UPRAW SZKÓŁKARSKICH (PROWADZONYCH NA ZEWNĄTRZ) W SYSTEMIE MPS, OBOWIĄZUJĄCE WE FRANCJI
Przedsiębiorstwo Boot & Co. posługuje się certyfikatem ISO 14001 (i ISO 9001), który zdobyło jako pierwsze w branży szkółkarskiej w Europie, by poświadczyć dbałość o środowisko w procesie produkcji.
W Holandii istnieje też system promujący i weryfikujący tzw. biologiczną produkcję, którym zarządza fundacja SKAL (ds. alternatywnego rolnictwa). W tym systemie działa około 30 holenderskich szkółek, które posługują się w związku
z tym „certyfikatem organicznej produkcji”. Poza większością z wcześniej wymienionych zasad, w gospodarstwach tych obowiązuje używanie wyłącznie organicznych nawozów i wykluczona jest chemiczna ochrona roślin.