SZKÓŁKARSKA POLAGRA

    Zanosi się na to, że wspólna prezentacja Związku Szkółkarzy Polskich stanie się tradycją poznańskich targów Polagra-Farm (w ubiegłym roku odbyły się 9–12 października). Ekspozycja ta, już po raz drugi, zajmowała centralną część hali Horti-Logistyki, poświęconej — między innymi — materiałowi szkółkarskiemu. Zwiedzającym łatwiej było w tym roku trafić do tego pawilonu, gdyż promowała go duża maszyna — służąca na co dzień do przesadzania drzew — z napisem "Rośliny do ogrodów" (fot. 1). Reprezentacja szkółkarstwa ozdobnego w pawilonie Krajowej Wystawy Ogrodniczej była natomiast znikoma. Obecni zarówno na KWO, jak i na Horti-Logistyce, byli producenci sadowniczego materiału szkółkarskiego, którzy pokazali sporo nowości.


    Fot. 1. Wejście do pawilonu Horti-Logistyki, gdzie skoncentrowały się stoiska ze szkółkarskim materiałem ozdobnym


    Wspólny front



    Stoisko ZSzP (12 szkółek, w tym 3 spoza Wielkopolski) było największą jednolitą ekspozycją roślin w Poznaniu. „Oczywiście że każdy członek związku ma swoją wizję promocji i nie można niczego narzucać na siłę. Wspólne wystawiennictwo ma jednak więcej zalet niż może stwarzać problemów” — tłumaczył Zbyszek Wybicki szef wielkopolskiego oddziału ZSzP. „Marzy nam się, żeby ta ekspozycja była coraz większa w kolejnych latach. Na razie bardzo dobrze układa się nam współpraca ze sobą (wystawcy zaproponowali listy roślin, które chcieliby pokazać, a projektant terenów zieleni — Łukasz Lisiak — stworzył na ich bazie plastyczną koncepcję stoiska), oraz z władzami targów.” Razem promuje się bowiem nie tylko indywidualne gospodarstwa, ale ogólnie — zieleń w Polsce.


    Zwiedzający przekonali się, że duże drzewa i krzewy można już kupić w polskich gospodarstwach, a niekoniecznie rośliny te muszą pochodzić z Niemiec lub z Holandii. Można też było zapytać o szczegóły i informacje, nie zawsze dostępne w punktach sprzedaży, choćby o to, jakie gatunki wykorzystać do zakładania żywopłotów (w większości centrów ogrodniczych wciąż proponuje się stereotypowe żywotniki lub ligustry), czy jak zestawiać kompozycje z różnych roślin. Kolejną kwestią, na którą próbowali zwrócić uwagę szkółkarze z ZSzP, były możliwości ratowania roślin zaniedbanych lub częściowo zniszczonych przez niską temperaturę — na wielu stoiskach pokazywano formy strzyżone lub uzyskiwane przez podkrzesywanie pni (fot. 2). Najważniejszą zaletą ekspozycji był jednak fakt, że odpowiedniki wszystkich prezentowanych roślin oferowano do sprzedaży na stoiskach handlowych poza halą wystawową.



    Fot. 2. Sporo formowanych drzew i krzewów miało pokazać możliwości przywracania walorów dekoracyjnych zaniedbanym roślinom



    Ciekawostki i róże



    Po raz pierwszy do grupy kolegów z ZSzP dołączył w tym roku Jacek Niedźwiedź z Koronowa w województwie kujawsko-pomorskim. Dotychczas brał udział tylko w warszawskiej wystawie „Zieleń to Życie”, a przyjazdem do Poznania chciał wywołać zainteresowanie na rynku lokalnym. Ważne dla tego szkółkarza było również to, że na Polagrę docierają hurtownicy oraz importerzy z Białorusi, Ukrainy i Rosji. Szukają materiału dużego i w dużych ilościach, zarówno w pojemnikach, jak i z bryłą korzeniową.


    Zainteresowanie polskich odbiorców było tej jesieni mniejsze niż zazwyczaj. Klienci — pamiętając ubiegłoroczną zimę — wstrzymywali się z zakupami roślin do wiosny, poszukiwali głównie ciekawostek — kolorystycznych, pokrojowych oraz mało znanych. Można je było, między innymi, zobaczyć na stoisku, nienależącej do ZSzP szkółki Romana Bodnara z Dolnego Śląska, która specjalizuje się w produkcji drzew i krzewów iglastych w pojemnikach. Oprócz wielu szczepionych okazów popularnych gatunków, prezentował on sporo roślin rzadko u nas spotykanych (głównie z powodu słabej odporności na mróz), ale poszukiwanych przez klientów, np. cedrów czy głowocisów.


    Zainteresowaniem cieszyły się w tym roku róże. W hali Horti-Logistyki oferowano je na stoisku szkół­ki „Wieczorek”. Zdaniem właścicielki Marzeny Wieczorek, popyt na róże zwiększył się w wyniku strat po ostatniej zimie. Ceny krzewów wzrosły w tym roku nawet o 20–30% (średnio w hurcie wyniosły 1,70–2 zł/szt., podczas gdy rok temu było to zaled-wie 0,80–1,2 zł/szt.) Rośliny z tej szkółki trafiają głównie na eksport, 80% do Skandynawii, Danii, Holandii oraz Niemiec (czyt. też „Szkółkarstwo” 6/2002). Działalność handlową utrudnia fakt, że — jak szacuje M. Wieczorek — około 95% róż wciąż rozmnaża się w Polsce bez odprowadzania opłat licencyjnych. Trudno więc konkurować cenami z dostawcami, u których koszty produkcji są niższe, bo nie muszą uwzględniać tych opłat.
    W tym roku modne są róże okrywowe, także szczepione na pniu. To dobrze, gdyż wiele odmian z tej grupy jest wolne od opłat licencyjnych (np. 'Lovely Fairy’ — fot. 3).



    Fot. 3. „W tym roku przyszła moda na róże pienne” (w tle odmiana 'Lovely Fairy’) — twierdzi Marzena Wieczorek




    Kolejny król



    Zakład Dendrologii i Szkółkarstwa Akademii Rolniczej w Poznaniu został nagrodzony na Krajowej Wystawie Ogrodniczej złotym medalem za kolejną odmianę miłorzębu (przed rokiem uhonorowano w ten sposób 'Władysława Łokietka’) o nazwie 'Bolesław Chrobry’, piątą w serii królów. Jak podaje profesor Stanisława Korszun, nowy miłorząb wyróżnia się przede wszystkim bardzo dużymi, lekko pofalowanymi na brzegach liśćmi (fot. 4), które mają się przebarwiać jesienią później niż u gatunku. Inne cechy tej odmiany to lekko przewisające pędy oraz powolny wzrost (roczne przyrosty są grube i mają długość 50–60 cm).



    Fot. 4. Ogromne liście wyróżniają nagrodzony złotym medalem KWO miłorząb 'Bolesław Chrobry’



    Choinki



    W pawilonie KWO sporo było producentów choinek. Do importerów (w tym roku usiłowali zainteresować polskich klientów choinkami farbowanymi) dołączyły firmy polskie, gdyż wiele plantacji (kilka zlokalizowanych na północy Polski liczy po 100–200 ha) drzew używanych na choinki weszło już w okres pozyskiwania. Na przykład w szkółce ORFO rocznie ścina się obecnie około 45 tys. drzew, głównie jodeł kaukaskich. Pomimo wysokich cen (100–130 zł za egzemplarz o wysokości 2–2,5 m) choinki dobrej jakości sprzedają się w Polsce coraz łatwiej, a ostatnio trafiają również na eksport do Włoch, Niemiec, Finlandii oraz Rosji.



    Dla producentów materiału sadowniczego



    W pawilonie KWO kilka nowych odmian jabłoni, grusz i śliw zaprezentował Instytut Sadownictwa i Kwiaciarstwa ze Skierniewic. Z jabłoni obiecująca wydaje się 'Ligolina’ (’Linda’ x 'Golden Delicious’), która rośnie umiarkowanie silnie, a po wejściu w okres owocowania — słabo. Jej owoce średniej wielkości lub duże (170–210 g), kulistowydłużone lub cylindryczne, bardzo dobrze się przechowują (w chłodni do marca). W szkółkach dob­rze sprzedają się także grusze, a zwłaszcza 'Konferencja’ na 'Pigwie S’, wydaje się jednak, że warto poszerzyć ich ofertę odmianową. W krajowych szkółkach są już nowe niemieckie odmiany grusz (’Uta’, 'David’, 'Isolda’) oraz czeskie (’Dicolor’, 'Amfora’, 'Erica’ czy 'Radana’). Coraz więcej sadowników chce także sadzić grusze wcześnie dojrzewające. Z nowych odmian z tej grupy warte uwagi są — niemiecka ’Isolda’ i czeska ’Alfa’. Interesująca jest także 'Nojabrskaja’ — grusza sprowadzona z Ukrainy. Dużą zaletą jest możliwość bardzo długiego przechowywania owoców tej odmiany w chłodni. W doświadczeniach ISK są także dwie francuskie grusze — ’Delbuena’ (siewka 'Passe Crassane’) i ’Fertilia’ (’Bonkreta Williamsa’ x 'Beurr Prcoce’), których deserowe owoce nadają się do długiego przechowywania. Z prezentowanych odmian kształtem owoców wyróżniały się grusze azjatyckie (fot. 5, czyt. też „Szkółkarstwo” 3/2003), które produkowane są już w wielu krajowych szkółkach. Różowoczerwonym kolorem owoców wyróżniała się polskiej hodowli śliwa 'Uśmiech Jesieni’, która jednak — z uwagi na brak powtarzalności w owocowaniu — jest polecana głównie do nasadzeń amatorskich.



    Fot. 5. Kolekcja grusz na stoisku ISK



    Według Grzegorza Sękowskiego prowadzącego gospodarstwo szkółkarskie w Biskupicach k. Poznania, po pierwszych latach niepowodzeń, sadownicy coraz chętniej sadzą 'Rubina’, którego owoce są jednymi z najdroższych. Ciekawą odmianą o podobnym wzroście, jak 'Rubin’ jest 'Gold Bohemia’ (fot. 6) — mutant 'Bohemii’ ceniony za smak owoców i jasny kolor skórki. Po sukcesie 'Golden Deliciousa Reindersa’ i 'Mutsu’ jest to ciekawa kreacja mogąca poszerzyć ofertę odmian jabłoni o owocach z jasną skórką.



    Fot. 6. 'Gold Bohemia’ i 'Bohemia’ (na dole) — odmiany o typowo deserowych owocach


    Marzena Wieczorek podkreślała dużą przydatność do produkcji szkółkarskiej czeskich podkładek dla czereśni z serii 'PHL’, a zwłaszcza 'PHL-A’. Po tegorocznej zimie niewiele produkowanych na niej drzewek zostało uszkodzone przez mróz, podczas gdy prawie w całości wymarzły te na czereś-ni ptasiej. Z odmian czereśni dobrze sprzedają się 'Summit’ i 'Vanda’, trochę słabiej 'Techlovan’, co może być spowodowane większą podatnością jego owoców na pękanie. Dużym zainteresowaniem cieszy się ’Sweetheart’, jedna z najpóźniej dojrzewających w naszym kraju czereśni. Z produkowanych w gospodarstwie brzoskwini najwięcej chętnych jest na odmiany ’Harnaś’ i ’Inka’ oraz twardki.


    Na problemy ze sprzedażą drzewek, zwłaszcza tych na podkładce 'M.9′, nie narzekali na Horti-Logistyce szkółkarze ze Stowarzyszenia Producen­tów Wysokiej Jakości Materiału Szkółkarskiego. Znacznie wyższe, niż w poprzednich dwóch latach były w ubiegłym roku ceny dwuletnich drzewek z jednoroczną koroną (około 8 zł/szt.). Większość z obecnych na targach szkółkarzy twierdziła, że w 2003 r. nie miała problemów ze sprzedażą drzewek dobrej jakoś-
    ci — zarówno nowości, jak i odmian, które w poprzednich sezonach nie sprzedawały się najlepiej, na przykład czerwone sporty 'Jonagolda’. Wzrost sprzedaży tych odmian jest spowodowany zwiększającym się zapotrzebowaniem rynku wschodniego już nie tylko na owoce 'Idareda’ czy 'Glostera’.





    Odbywające się na początku października w Poznaniu targi nazywane powszechnie Polagrą w istocie obejmują trzy zasadnicze imprezy dotyczące naszej branży. Są to:




    • Polagra-Farm — Międzynarodowe Targi Rolnicze (ekspozycje w kilku pawilonach i na zewnątrz, m.in. poświęcone środkom produkcji ogrodniczej) organizowane przez spółkę Międzynarodowe Targi Poznańskie;


    • Krajowa Wystawa Ogrodnicza — organizowana przez Oddział Poznański Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Ogrodnictwa;


    • Horti-Logistyka — istniejąca od 2001 roku wystawa poświęcona polskim owocom, warzywom, materiałowi szkółkarskiemu, a także krajowym rynkom hurtowym, organizowana przez Wielkopolską Izbę Rolno-Przemysłową oraz Wielkopolską Gildię Rolno-Ogrodniczą.

    Wszystkie trzy imprezy odbywają się na terenie należącym do MTP, przy czym KWO i Horti-Logistyka zajmują po jednym targowym pawilonie. Choć mają innych niż Polagra organizatorów, stanowią integralną część październikowych targów.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułBUKIECIARSKIE DODATKI Z CIEPŁOLUBNYCH ROŚLIN (CZ. II)
    Następny artykułSYTUACJA W OGRODNICTWIE

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.