Skonstruowano robota do zbioru pomidorów

Fot. YouTube
Na tle rozgrywających się wśród plantatorów truskawek dramatów powodowanych brakiem rąk do pracy przy zbiorach nutkę optymizmu zawdzięczamy firmie Panasonic. Jej nowy model robota do zbiorów pomidorów w szklarniach ma interesujące parametry.

Japończycy na skalę jeszcze większą niż Polacy odczuwają w rolnictwie brak pracowników. W ostatnich 10 latach w sektorze tym liczba zatrudnionych spadła z 3,4 mln do 1,9 mln osób. W dodatku rolnicy japońscy starzeją się – już ponad 65% z nich ma za sobą 65 rok życia. Szans dla swoich gospodarstw Japończycy upatrują w robotyzacji.

Skonstruowany dla potrzeb ogrodnictwa szklarniowego robot ma postać mobilnej półki z ramieniem roboczym. Pojedyncza operacja od wyśledzenia kamerą owocu do zerwania, poprzez analizę czy aby na pewno zauważony pomidor już ma zostać sprzątnięty, do samego zerwania i ułożenia w zasobniku trwa około 6 sekund. Co prawda dokładność w zbieraniu tylko tego, co zostało polecone – odpowiednie stadium dojrzałości, wielkość, kształt zbliżone jest u tej maszyna do 100%, ale nadal człowiek jest od niej szybszy – te same operacje wykonuje w 2-3 sekundę. Tyle, że robot spieszy się powoli – nie ma dla niego żadnych prawnych, socjalnych czy fizjologicznych ograniczeń czasu pracy. W nocy przyświeca sobie własną lampką… Jego twórcy ciągle pracują nad poprawianiem zarówno samej konstrukcji, jak i oprogramowania robota.

Za: panasonic.ru
 
PG

Japoński robot na YouTube: https://www.youtube.com/watch?time_continue=32&v=CRwAE7UrLDA

Related Posts

None found

Poprzedni artykułW sześć lat Ukraina zredukowała import truskawek o 88 procent
Następny artykułSezon malinowy na Ukrainie rozpoczął się dwa tygodnie wcześniej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.