Czynniki wewnętrzne
Uwarunkowania genetyczne. Łatwość rozgałęziania to cecha odmianowa. Są odmiany, których okulanty łatwo tworzą spontanicznie boczne pędy, np. 'Jonatan’, 'Idared’ czy 'Sawa’, i takie, jak 'Rubin’, 'Alwa’, 'Gloster’ i 'Celeste’, u których pąki kątowe (pachwinowe) nie wyrastają wcale w pierwszym roku po okulizacji lub wyrastają tylko nieliczne, w dolnej części okulantu. Odmiany 'Gala’ i 'Sampion’ można zaliczyć do grupy pośredniej.
Podkładka jest ważnym czynnikiem wpływającym na rozgałęzianie się rosnącego na niej okulantu. Wyniki doświadczenia przeprowadzonego w 1995 roku w Katedrze Sadownictwa SGGW wykazały zależność pomiędzy grubością podkładki i grubością okulantu, a także pomiędzy liczbą pędów bocznych i grubością podkładki oraz grubością okulantu. Rosnące na grubej podkładce (20 mm średnicy), wyrośnięte grube okulanty (ponad 10 mm średnicy) badanych odmian tworzyły więcej bocznych pędów niż okulanty cienkie.
Na początku okresu wegetacyjnego okulant czerpie z podkładki substancje pokarmowe, które są w niej zmagazynowane, a grubsze podkładki mają więcej tych substancji. Dobrze odżywiony okulant może wytworzyć więcej pędów bocznych.
Dominacja wierzchołkowa. Pędy boczne wyrastają z pąków kątowych, które się tworzą pomiędzy liściem a osią pędu. Pąki te przeważnie mają zahamowany wzrost i nie wyrastają przed zimą. Początkowo zahamowanie to jest spowodowane wpływem przede wszystkim zawiązków i rozwijających się liści, gdyż powstają one wcześniej niż zawiązki pędów. W wyniku tego liście mają lepsze połączenie z osią pędu głównego, z którego czerpią związki mineralne i regulatory wzrostu (cytokininy i gibereliny) dostarczane przez korzenie, oraz związki organiczne produkowane w liściach. Wiadomo, iż usunięcie młodego liścia wyzwala wzrost znajdującego się w jego pachwinie pąka. Większe hamowanie zachodzi pod wpływem wierzchołka pędu. Takie zjawisko nazywane jest dominacją wierzchołkową. Od dawna wiadomo, iż usunięcie szczytowego wierzchołka wzrostu okulantu powoduje rozwój jednego lub kilku pąków bocznych, z których jeden rozwija się silniej przejmując rolę pąka szczytowego i hamując rozwój innych (fot. 1).

Fot. 1. Poprzez ogławianie stymuluje się rozwój pędów bocznych
Istnieje kilka teorii wyjaśniających zjawisko dominacji wierzchołkowej. Jedna z nich zakłada, że wierzchołek pędu wytwarza zlewnię metaboliczną, do której płyną składniki pokarmowe. W wyniku tego pąki boczne otrzymują mniej składników pokarmowych i słabiej rosną. Inna teoria przypisuje kluczową rolę auksynie, która syntetyzowana w wierzchołku wzrostu i młodych liściach przemieszcza się w dół, w kierunku nasady pędu wnikając po drodze do pąków bocznych. Tworząc wysokie stężenie hamuje ich rozwój. Auksyna nie działa raczej bezpośrednio, lecz stymuluje wydzielanie się kwasu abscysynowego i etylenu, które to związki poruszają się w różnych kierunkach w roślinie i mogą spełniać rolę inhibitora w pąkach bocznych. Według teorii „kierowanego transportu” składników pokarmowych, przepływ substancji pokarmowych kierowany jest w sposób uprzywilejowany do strefy o zwiększonym stężeniu cytokinin, auksyn i giberelin. Taką strefą w rosnącym okulancie jest jego wierzchołek.
Ogładzanie przez pąk szczytowy pąków bocznych jest niewątpliwie ważnym czynnikiem hamującym rozwój tych ostatnich. Toteż produkcja przez rosnący okulant regulatorów wzrostu i substancji organicznych oraz pobieranie przez korzenie z gleby związków mineralnych w takich ilościach, aby wystarczająco zaopatrzyć w nie zarówno wierzchołek wzrostu, jak pąki boczne jest podstawowym warunkiem rozgałęzienia okulantu.
Czynniki zewnętrzne
Poza czynnikami wewnętrznymi duży wpływ na rozgałęzianie drzewek w szkółce mają ochrona przed chorobami i szkodnikami liści drzewek oraz przebieg warunków atmosferycznych w sezonie wegetacyjnym, a ponadto warunki siedliskowe.
Gleba stanowi istotną część siedliska, a w korzeniach, których rozwój zależy w dużej mierze od właściwości gleby, syntetyzowane są gibereliny i cytokininy niezbędne do dobrego wzrostu i rozwoju drzewka. Tak więc wybór stanowiska i właściwe przygotowanie gleby pod szkółkę oraz racjonalne jej nawożenie (dostarczenie drzewkom w optymalnych ilościach azotu, magnezu, fosforu, potasu, siarki, wapnia, chloru, żelaza, miedzi, cynku i manganu) jest podstawowym warunkiem produkcji dobrego materiału szkółkarskiego (fot. 2).

Fot. 2. Właściwy wybór stanowiska i przygotowanie gleby pod szkółkę to pierwszy krok w produkcji dobrego materiału szkółkarskiego
Woda nie tylko utrzymuje rośliny w turgorze, ale jest też niezbędna w wielu procesach fiz-
jologicznych, m.in. warunkuje transport jonów, a więc składników pokarmowych. Przez nawadnianie szkółki lub ściółkowanie czarną agrotkaniną (zapobiegającą występowaniu chwastów, ale zarazem obniżającą parowanie wody z gleby) szkółkarz ma bezpośredni wpływ na dostępność wody dla drzewek. Regularne, od wczesnej wiosny, odchwaszczanie szkółki powoduje usunięcie chwastów konkurujących z podkładką czy okulantami o wodę i składniki pokarmowe.
Szkółkarz nie ma dużego wpływu na temperaturę, w upalne dni może ją jednak trochę obniżyć stymulując parowanie wody z gleby dzięki intensywnemu nawadnianiu. Również stosując osłony na obrzeżu szkółki można zapewnić lepszy mikroklimat, szczególnie w wietrzne dni.
Usuwanie (pasynkowanie) — jak najwcześniej — pędów rosnących do 40 cm od miejsca okulizacji powoduje wyrastanie większej liczby pędów i lepszy ich wzrost w wyższej części okulantu.
Podkładka a warunki klimatyczne
Przebieg pogody w okresie wegetacji może mieć większy wpływ na rozgałęzianie drzewek w szkółce niż podkładka. Wiele obserwacji wykazało, że okulanty jabłoni rosnące na podkładce karłowej rozgałęziały się gorzej niż na podkładce silniej rosnącej. W 2003 roku w szkółkach SGGW w Wilanowie okulanty odmiany 'Gloster’ rosnące na 'M.26′ tworzyły sporadycznie pędy długie i nieliczne pędy krótkie (poniżej 10 cm), a rosnące na 'M.9′ nie tworzyły w tym okresie żadnych pędów bocznych. Okulanty tej odmiany rosnące na podkładce 'M.26′ tworzyły jednak bardzo różną liczbę bocznych pędów w poszczególnych sezonach wegetacyjnych.
W 2001 roku, gdy przebieg pogody w czerwcu i lipcu był korzystny dla rozgałęziania, okulanty odmiany 'Gloster’ wytworzyły średnio 5,2 pędów krótkich i 2,2 długich w Wilanowie i, odpowiednio, 1,8 i 3,6 w Lewiczynie (szkółka A. R. Nowakowskich). Natomiast suchy, upalny czerwiec i początek lipca w 1999 r. oraz 2003 r. nie sprzyjał rozgałęzianiu okulantów odmiany 'Gloster’ nawet na 'M.26′ (Lewiczyn — 0,2 pędów krótkich i 0,2 długich; Wilanów — odpowiednio — 1,5 i 0,6). Również w 1999 r. okulanty odmiany 'Gala’ na podkładce 'M.9′ w Wilanowie rozgałęziały się bardzo słabo w sposób naturalny (2 pędy krótkie i 1,4 długich), a w 2000 roku rosnące na tej samej podkładce wytworzyły ponad 4 pędy długie i średnio 2 pędy krótkie. Podobnie w Lewiczynie w tym okresie wytworzyły około 3 pędów długich i 3 krótkie. Znaczące różnice w rozgałęzianiu okulantów tej samej odmiany, na podobnej podkładce, w różnych latach nie mogły być spowodowane grubością podkładki i okulantów, gdyż takie zjawisko wystąpiło w obu szkółkach.
Wydaje się, iż podkładka nie odgrywa większej roli w rozgałęzieniu okulantów odmiany 'Elise’.
Na karłowych pokładkach (’M.9′ i 'PB 4′) czy półkarłowej (’M.26′) tworzyły one w tym samym roku w obu szkółkach podobną liczbę pędów bocznych długich i krótkich. Jednak w Lewiczynie wystąpiły duże różnice między latami (2001–2003), czego nie obserwowano w Wilanowie. Prawdopodobnie żyźniejsza gleba i lepsze nawadnianie szkółki w Wilanowie niż w Lewiczynie obniżyły w tym przypadku niekorzystny wpływ siedliska.
Drzewka odmiany 'Alwa’ charakteryzują się silnym wzrostem i produkowane są tylko na podkładkach karłowych. Toteż okulanty tej trudno się rozgałęziającej odmiany rosnące na 'P 59′ czy 'M.9′ naturalnie nie tworzyły pędów bocznych w latach badań w obu szkółkach. Natomiast okulanty 'Sawy’ na podkładce karłowej (’M.9′) rozgałęziły się dobrze — zarówno w 1999 r., jak i w 2000 r.
Konieczne zabiegi
Pięcioletnie doświadczenia (1999–2003) wykazały, iż wszystkie badane odmiany w obu szkółkach nie tworzyły w sposób naturalny dostatecznej liczby pędów bocznych wymaganej dla drzewek produkcyjnych. Było to niezależne od podkładki, warunków siedliskowych oraz przebiegu warunków atmosferycznych. Można temu zaradzić dostarczając rosnącym okulantom z zewnątrz giberelin i cytokinin, które wzmagają rozgałęzienie najbardziej opornych odmian.
Więcej o opryskiwaniu drzew regulatorami wzrostu czytaj w „Szkółkarstwie” 3/2004.















![Zimowe ceny pomidorów, ale czy wszystkich? Niektóre są mniej cenione [13.03.2024] Pomidory](https://www.ogrodinfo.pl/wp-content/uploads/2024/03/Aktualne-ceny-polskich-pomidorow-218x150.jpg)

























