Historia zarazy pędów |
|
W 1993 roku w Niemczech i Holandii na różanecznikach uprawianych w szkółkach i ogrodach pojawiła się nowa choroba, którą nazwano zarazą pędów. Zainfekowane pędy zwykle brązowiały od wierzchołka, a następnie brunatniały. Nekroza rozszerzała się na liście, które w efekcie brunatniały — od nasady lub w innych miejscach blaszki. W końcowym etapie porażone pędy zamierały. Trzeba było 8 lat badań, aby dotychczas nieznany czynnik chorobotwórczy oznaczyć jako Phytophthora ramorum. Powodował on również objawy chorobowe na kalinie, ale jednego tylko gatunku — Viburnum x bodnantense. W tym przypadku zgnilizna pojawiała się u nasady pędu, a następnie rozszerzała się ku górze, co prowadziło do stopniowego zamierania rośliny. Zarówno u różanecznika, jak i u kaliny patogen powodował niszczenie wiązek przewodzących, a następnie brązowienie i brunatnienie drewna. Rok po stwierdzeniu fytoftorozy na różanecznikach w ww. krajach Europy, choroba ta pojawiła się w USA — w Kalifornii i Oregonie — ale przede wszystkim na dębach. W ciągu paru lat P. ramorum spowodowała śmierć około 100 tysięcy tych drzew, często 200-letnich i starszych. Amerykanie przeprowadzili dokładną analizę izolatów P. ramorum, pochodzących z różanecznika i dębu. Okazało się, że są to identyczne kultury. Prowadzone przez Amerykanów badania wykazały też, że poza dębami i różanecznikami patogen poraża rośliny kilkunastu innych gatunków (nieuprawianych w naszym kraju), rozwijając się na młodych pędach.
Brunatnienie liści i zamieranie pędu różanecznika porażonego przez Phytophthora ramorum

|
|
|
Polskie obserwacje |
|
W 2000 roku P. ramorum została wyizolowana w naszym kraju z łodyg i liści różanecznika, którego pędy brunatniały i zamierały. Początkowo na pojedynczych, często najmłodszych pędach tych roślin — na wierzchołkach, ale również w miejscu rozgałęzień czy w środkowej części — pojawiały się brązowe, później brunatniejące plamy. Zazwyczaj obserwowano także brązowienie ogonków liściowych, a następnie klinowate rozszerzanie się nekrozy na blaszki liściowe, które w efekcie brunatniały (fot.). Na przekroju podłużnym pędu widać było zbrązowienie drewna. Opisane objawy były podobne do tych powodowanych przez Phytophthora citricola lub Botrytis cinerea (choć na porażonych pędach nie obserwowano nalotu grzybni i zarodników). Dla stwierdzenia przyczyn choroby, która wydaje się zarazą pędów, konieczna jest więc analiza laboratoryjna porażonych roślin. W Polsce fytoftoroza występuje na roślinach ozdobnych, w tym również na różanecznikach, już od dłuższego czasu. Jednak niebezpieczeństwo związane z nowo opisanym gatunkiem (Phytophthora ramorum) wynika stąd, iż może on opanowywać dęby. Na razie wprawdzie nie ma informacji o występowaniu tego zjawiska w Europie, ale groźba istnieje. |
|
Rozwój i źródło choroby |
|
P. ramorum może rozwijać się w temperaturze 2–28°C, przy czym optimum wynosi około 20°C. Badacze amerykańscy uważają, że optymalna dla patogenu temperatura waha się od 10°C do 17°C (inne gatunki z rodzaju Phytophthora rozwijają się najszybciej przy 25–27°C). Drugim, ważnym czynnikiem wpływającym na rozwój tego mikroorganizmu jest bardzo duża wilgotność powietrza. Z przedstawionych danych wynika, że nasze warunki klimatyczne mogą być korzystne dla rozwoju P. ramorum. Ponieważ różaneczniki są częstym towarem eksportowo-importowym, stąd istnieje duże prawdopodobieństwo, że na sprowadzonych roślinach, już zainfekowanych, lecz jeszcze bez widocznych symptomów choroby, patogen rozprzestrzenia się również w naszym kraju. |
|
Ochrona przed chorobą |
|
Aby nie rozprzestrzenić P. ramorum należy: l Nabywać sadzonki lub rośliny nowych odmian do rozmnażania tylko w znanych i już sprawdzonych szkółkach. l Po zauważeniu na roślinach objawów podobnych do przedstawionych w tym artykule skontaktować się z nami w celu jednoznacznego określenia przyczyny choroby. Podejrzane rośliny należy włożyć razem z pojemnikiem do worka, wynieść ze szkółki i spalić (nie wolno wyrzucać porażonych krzewów na pryzmę, gdyż patogen może być ponownie wniesiony do szkółki przez owady, spływającą wodę deszczową, na obuwiu, narzędziach, środkach transportu). Podłoże w miejscu po usuniętych roślinach zlać jednym z preparatów: Agrigerm 2000 SL (2%), Agrosteril 110 SL (2,5%) lub Trisep 210 SL (2%). l Opryskać lub podlać rośliny na kwaterze, gdzie pojawiła się choroba, preparatami: Aliette 80 WP (0,2%), Biosept 33 SL (0,05%), Fongarid 25 WP (0,05%) lub Sandofan Manco 64 WP (0,2%). |