Jak powiedział Przemysław Opioła prezes Rijk Zwaan Polska, stacja w Witkach daje możliwość prezentowania nowych odmian — część demonstracyjna zajmuje około 2 hektary. Na pozostałych dwóch hektarach prowadzona będzie hodowla nowych odmian warzyw polowych. Zarówno kolekcja, jak i pola doświadczalne są nawadniane. Instalację wykonała firma Netafim, możliwe jest niezależne nawadnianie każdego poletka — pracą tego układu steruje się poprzez komputer — a także podawanie poprzez instalację nawozów czy środków ochrony roślin. Pomimo panującej w tym rejonie suszy rośliny miały więc przez cały sezon wegetacji zapewnione bardzo dobre warunki wzrostu. Pola demonstracyjne w Witkach położone są na ciężkich glinach błońskich, zaliczanych do I klasy bonitacyjnej, program nawożenia dla stacji opracowała firma Hydro Poland. Trochę problemów sprawia jedynie kiła kapusty, ponieważ przed założeniem stacji przez 12 lat były tam uprawiane kalafiory.
Z odmian kapusty zaprezentowanych w Witkach Michał Cywiński, przedstawiciel Rijk Zwaan w południowej Polsce, zwracał uwagę, między innymi, na Celimę F1 (GZG 236) średnio wczesną — na zbiory od czerwca do sierpnia — o jasnozielonej barwie główek, nadającą się na najwcześniejsze, lipcowe kwaszenie. Oklahoma F1 jest z kolei ciekawą późną kapustą do kwaszenia na zbiór w październiku. Daje wysokie plony, uzyskuje się z niej ładną krajankę, kwaszona ma dobry smak i długo zachowuje trwałość. Z nowszych kapust czerwonych pokazano między innymi Regumę F1, plenną, do długiego przechowywania, o lekko wydłużonych główkach.
Z kalarep średniowczesnych Neckar o dużej zdrowotności, małej skłonności do pękania czy drewnienia zgrubień, jest nową propozycją dla przetwórstwa. Na bezpośrednie zaopatrzenie rynku jedną z nowszych w ofercie firmy jest Spree — do przyspieszonej uprawy pod włókniną lub folią czy później — bez osłon. Jest o kilka dni późniejsza od znanej już Cindy F1 i ma mocniejsze od niej ulistnienie — nadaje się więc do sprzedaży w pęczkach.
W kolekcjach tej firmy zawsze bardzo efektownie prezentują się poletka z sałatą. Tym razem pokazano prawie 50 różnokolorowych odmian (niektóre jeszcze oznaczone numerami). Obok znanych i nadal popularnych sałat masłowych, jak Sprinter i Expresse, uwagę zwracano między innymi na Torpedo (fot. 1), bardzo wczesną, do wiosennej uprawy pod włókniną czy folią perforowaną, o dużej zdrowotności główek, nie mających skłonności do gnicia od spodu. Ciemnoczerwony Anthony (fot. 2) i zielona Locarno to „siostrzane” sałaty pierzaste typu „lollo”, o takiej samej sile wzrostu i kształcie główek — nadające się więc do sprzedaży w dwukolorowych zestawach. Spośród sałat kruchych jedną z nowszych propozycji jest Rubette, o dużych, wyrównanych główkach, przeznaczona do uprawy wiosennej lub jesiennej. Natomiast Campionas nadaje się do uprawy letniej — od maja do października. Charakteryzuje się dużą zdrowotnością, jest również odporny na mszycę porzeczkowo-
sałatową.
FOT. 1. SAŁATA MASŁOWA TORPEDO
FOT. 2. SAŁATA LIŚCIOWA ANTHONY
W grupie marchwi przemysłowych Jarosław Krzemiński, prowadzący stację w Witkach, zwracał uwagę na odmianę Trafford F1, typu flakkee, o jednolitym i intensywnym wybarwieniu wewnętrznym. Z konsumpcyjnych ciekawą nowością jest Caradec F1 (fot. 3), o mocnej naci i gładkim, tępo zakończonym korzeniu, do długiego przechowywania, nadająca się do uprawy na różnych typach gleb. Dobrze zapowiada się także marchew występująca u nas jeszcze pod numerem 5569 F1, o dobrej zdrowotności, mocnej naci i dużej odporności korzeni na pękanie.
FOT. 3. MARCHEW KONSUMPCYJNA CARADEC F1
W kolekcji buraków, obok standardowych odmian tej firmy, jak na przykład Libero, znalazły się między innymi monogermiczna Mona Lisa czy Carillon — o wydłużonych korzeniach, stanowiących surowiec dla przetwórstwa. W grupie warzyw korzeniowych pokazano również pietruszkę Bubka (fot. 4), późną, do przechowywania o czysto białym zabarwieniu wnętrza korzeni, która aż do września zachowała zdrową nać.
FOT. 4. PIETRUSZKA BUBKA
Na poletkach ogórków jedną z ciekawszych propozycji była Sonate F1, o dużym wyrównaniu owoców aż do końca zbiorów, które przy takim sposobie uprawy, jaki zaprezentowano
w Witkach — z nawadnianiem i płynnym nawożeniem — można prowadzić aż do września.
Firma ma również ciekawe nowe odmiany porów ustalonych i mieszańcowych. J. Krzemiński zwracał uwagę, między innymi, na numer 205 — odmianę ustaloną, w mało jeszcze popularnym u nas typie — pośrednim pomiędzy porem bułgarskim a „typowym” jesiennym, o łodydze rzekomej dorastającej do długości 50 cm, wczesną — o około 90 dniach wegetacji. Natomiast typowo bułgarskim porem jest Margarita, wczesna i plenna. Alcazar to z kolei odmiana jesienna nadająca się do przechowywania.
