Burze z gradobiciem, które przeszły przez region l'Entre-deux-Mers w Akwitanii na południowym zachodzie Francji zniszczyły między 4 a 5 tys. hektarów winnic w okolicach słynących z produkcji win typu bordeaux - podaje w poniedziałek "Le Figaro". W niektórych miejscach po 10 minutach gradobicia uprawy winorośli zostały zniszczone w 100 procentach.
Grad zdewastował tylko 5 proc. winnic w okolicy, skąd pochodzą takie wina jak entre-deux-mers, bordeaux, bordeaux superieur i tzw. małe apelacje. Apelacja to prawnie określony region produkcji danego wina.
Grad wielkości przepiórczych jaj zniszczył w różnym stopniu winnice, lecz niektóre z nich zdewastowane są w 100 procentach. Grupa producentów win nie była ubezpieczona, toteż regionalne władze stowarzyszenia rolników (FDSEA) zapowiedziały przeprowadzenie w poniedziałek wizji lokalnej i ewentualne udzielenie „tymczasowej pomocy”. Najpierw przeprowadzone zostaną jednak stosowne ekspertyzy – poinformował sekretarz generalny FDSEA w departamencie Żyrondy Jean-Michel Bedecarrax.
Jeden z nieubezpieczonych winiarzy Philippe Carille z miejscowości Sainte-Colombe powiedział lokalnej gazecie, że widział jak jego 23-hektarowa winnica jest dewastowana przez gradziny w formie „dysków do (gry w) frisbee”.
Władze departamentu Żyrondy, po objerzeniu winnic, w których „nie zostało ani jedno grono, ani jeden liść” zapowiedziały na poniedziałek „posiedzenie kryzysowe”.
Za: