Targi Plantarium 2014 zakończone

Od 27 do 30 sierpnia trwała 32. edycja międzynarodowych targów Plantarium w holenderskim mieście Boskoop-Hazerswoude. Co roku organizatorzy imprezy wybierają dla niej hasło przewodnie. Tym razem było nim słowo “Connect”, czyli z ang. “Łączyć”, które nawiązywało do tego, w jaki sposób rośliny mogą nas łączyć na różne sposoby.

Targi Plantarium 2014 zgromadziły około 300 stoisk ponad 350 firm, przede wszystkim z Holandii, ale także z Belgii, Danii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Polski czy Włoch. Z naszego kraju po raz kolejny uczestniczyły w tej imprezie dwie firmy: CLEMATIS Źródło Dobrych Pnączy Sp. z o.o. Sp. k. oraz VITROFLORA Grupa Producentów Sp. z o.o.  Pierwsza z nich została wyróżniona nagrodą dziennikarzy za wyhodowany przez Szczepana Marczyńskiego powojnik (Clematis) ‘Maria Skłodowska Curie’ PBR . Złoty medal dla najlepszej nowości roślinnej trafił natomiast do holenderskiej szkółki Hoogevee Plants B.V. za mieszańcową odmianę milinu (Campsis) Summer Jazz Fire® (‘Takarazuka Fresa’).

Sukces ogrodów pokazowych zaprezentowanych po raz pierwszy na Plantarium w ubiegłym roku zmobilizował organizatorów do powtórzenia tej części imprezy – tym razem jednak zamiast kilku dużych pokazano aż 20 przykładów małych inspiracji ogrodowych, nawiązujących do najnowszych trendów kolorystycznych (dużo bylin i „mocne” kolory) oraz tych dotyczących mody na dbałość o środowisko naturalne.

Szczepan Marczyński z nagrodą prasy dla powojnika Maria Skłodowska-Curie, własnej hodowli  

Tekst i fot. Wojciech Górka

Więcej zdjęć z Plantarium w galerii.

Related Posts

None found

Poprzedni artykułProducenci jabłek szukają nowych rynków zbytu
Następny artykułMaksymalne stawki wsparcia dla owoców i warzyw

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.